Lipcowe mamy

[ania.g]

No i jeszcze doszedl nam problem z Piotrusiem - ostro "kupkujemy" i mamy krewke w kupach. Walczymy - jak do jutra nie uda sie nam troszke opanowac sytuacji to niestety czeka nas Instytut Pediatrii - mam nadzieje ze unikniemy wypadu do szpiatala.

 

[e_mama]

No i jeszcze doszedl nam problem z Piotrusiem - ostro "kupkujemy" i mamy krewke w kupach. Walczymy - jak do jutra nie uda sie nam troszke opanowac sytuacji to niestety czeka nas Instytut Pediatrii - mam nadzieje ze unikniemy wypadu do szpiatala.

O jej- współczuję Aniu a jak z Twoją dietą ? Karmisz Piotrusia piersią?
Ja miałam podobne jazdy z Julią, śluz i pasemka krwi w kupkach. Okazało się, że to była nietolerancja laktozy i musiałam odstawić cały nabiał.

 

[Iwon]

Hej ;-)

No to teraz Was poszczuję ;-) Kornel chodzi spać o 20-tej, wstaje o 7-mej rano, a w ciągu dnia śpi od 1,5 do 2 godzin

Oliviaa, fajowe zdjęcie Podoba mi się, bo jest ciekawe i subtelne :-)

AniuG. trzymam kciuki za maluszka

Wiecie co? Kornel nigdy nie miał alergii pokarmowej, testy też jej nie wykazały, a dzisiaj Ewa (opiekunka) zauważyła u niego na ciele takie małe krosteczki. I tak sobie myślę- przedwczoraj zrobiłam mu soczek własnej roboty, do którego dałam sporo pomarańczy (był też banan, jabłko, marchew). Czy myślicie, że dziecko w tym wieku jeszcze może tak reagować na cytrusy?

 

[ania.g]

O jej- współczuję Aniu a jak z Twoją dietą ? Karmisz Piotrusia piersią?
Ja miałam podobne jazdy z Julią, śluz i pasemka krwi w kupkach. Okazało się, że to była nietolerancja laktozy i musiałam odstawić cały nabiał.

Od poniedzialku jestem na diecie - Piotr tylko je mleko z piersi i wlasnie odstawilam nabial. w sumie to jeszcze musze zrezygnowac z masla. Najgorsze jak sie czeka na diagnoze i nie wiadomo do konca co sie dzieje

 

[ania.g]

Hej ;-)

No to teraz Was poszczuję ;-) Kornel chodzi spać o 20-tej, wstaje o 7-mej rano, a w ciągu dnia śpi od 1,5 do 2 godzin

Oliviaa, fajowe zdjęcie Podoba mi się, bo jest ciekawe i subtelne :-)

AniuG. trzymam kciuki za maluszka

Wiecie co? Kornel nigdy nie miał alergii pokarmowej, testy też jej nie wykazały, a dzisiaj Ewa (opiekunka) zauważyła u niego na ciele takie małe krosteczki. I tak sobie myślę- przedwczoraj zrobiłam mu soczek własnej roboty, do którego dałam sporo pomarańczy (był też banan, jabłko, marchew). Czy myślicie, że dziecko w tym wieku jeszcze może tak reagować na cytrusy?

Niestety na alergiach sie zupelnie nie znam

 

[nenius]

No i jeszcze doszedl nam problem z Piotrusiem - ostro "kupkujemy" i mamy krewke w kupach. Walczymy - jak do jutra nie uda sie nam troszke opanowac sytuacji to niestety czeka nas Instytut Pediatrii - mam nadzieje ze unikniemy wypadu do szpiatala.

ja też współczuję, obyście szybko opanowali sytuację!!!

 

[nenius]

jadę, pa dziewczyny!

 

[Karin]

Oliviaa a mnie się to zdjęcie nie wyświetla A też bym chętnie zobaczyła bo uwielbiam ładną fotografię. Jak inaczej mogę to zobaczyć

 

[gazelaczek]

hihi fajna wizja, nie pomyslalam o tym. tylko ze ja z nalewka wisniowa;-)
w sumie to jak ze wszystkim. sa zdjecia i sa zdjecia. mozna zrobic zdjecie nagie a nie bedzie nic widac a mozna zrobic w ubraniu i wyjdzie wulgarne. ja nie mialm problemu, bo fotograf to przeciez moj pan idealny a nie jakas obca osoba. na plazy nie bylo doslownie nikogo!

rany Gazelka ja bym chyba byla pierwsza do tego. moze jeszcze znajdziesz chwilke miedzy szukaniem opiekunek i malowaniem korytarza? ja tam cie bede systematycznie podpuszczac.
a tak z ciekawosci to ile takie cos?

2 lata temu to kosztowalo jakies 500 zl i babka robila ok 50-70 zdjec, dostawalo sie klisze i komplet zdjęć w dość duzych formatach

to dosc tanio, bo laska sobie ćwiczyla i w zasadzie cena byla bardziej za materialy niz wykonanie

A co do tego, że Twoja sesja była z panem idealnym... mi się wydaje, że trzeba po prostu poczuć klimat, tak żeby artysta i modelka mieli pewną wizję wykonania pracy i nie koncentrowali się na nagości czy innych aspektach. Aczkolwiek czasem trochę pikanterii tez może dać dobre efekty, tak sobie to wyobrażam ;-) Nigdy nie byłam w takiej sytuacji.

 

[Lilka]

hej dziewczyny
ja tak z doskoku bo Karlos w domu i co?? oczywiscie słysze wyłacz ten komputer :dull::dull:
ale cholipka mieszkania szukam!!! (przy okazji zagladam tutaj) i wyczaił nooo :dull:

O rany nie moge czytać takich tekstów jak jestem w pracy bo jak ja wytłumaczę że się usmarkałam, zapłakałam w akompaniamencie duszenia się ze śmiechu nad poważną analizą finansową Klienta ??????????????

poprostu sie usmiałam hahaaa
akcja the best hahaaa

Czy Wy też zauważyłyście, że Jagódka Karin jest na zdjęciu w suwaczku bardzo podobna do Lilowej Milenki?

hęę??:-):dull:

Nie zauważyłam, ale jak się przyjrzałam to

no co wy musze sie chyba przyjrzec....

wrociłam

mam lekkie zapalenie oskrzeli
antybiotyk łykam i leniu****e dzisiaj cały dzien, wkoncu chora jestem
!

duzo zdrowia Asiu dla ciebie i Kubusia


chciałam napisac ze Olivia odwazna laska jestes
ale zdjecie fajne



a my zaraz jedziemy do szpitala,musze sie dowiedziec co tu sie ze soba bierze i ile kosztuje jednoosobowy pokoj,bo chce byc sama z Hania i wypoczywac a nie jak ostatnio polozyli mnie w pokoju 4-o osobowym ze w domu do siebie dochodziłam :dull:

ok lece ,bo wiecie