reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

reklama
HEJ HEJ...Jak samopoczucie Gazelko - ja stawiam ze jeszcze jednak poczekasz.... np. mój poród zapowiadały skórcze 3-4 dni wczesniej ...ale fajnie tak czasem powspominac... no i Lilka gratuluję córeczki

Ja też mam taką nadzieję ;-):-) Ale wczoraj wieczorem ogarnęła mnie panika. Naprawdę różne scenariusze krążyły mi przed oczami :no:

W każdym razie po konsultach z doświadczonymi przyjaciółkami, oraz na lipcowie i na październikowie jestem spokojniejsza :tak: Nawet do lekarza w końcu nie zadzwoniłam. Ale... tak na wszelki wypadeczek wyprałam ciuszki, koszule nocne i zakupiłam w aptece to i owo ;-):-p:blink:

Przed porodem z Mackiem mialam fisia, że mi wody płodowe odejdą w miejscu publicznym... Ciągle chodziłam z taką wielką podpaską w torbie i koszulą, żeby w razie czego obwiązać się w pasie i zasłonić plamy, hihih Było lato i wszystko by było na widoku. No i rzeczywiście wody mi odeszły, na szczęście w domku, nocą :-)
 
a ja własnie położyłąm Małego spac (bo przez katar nie poszedł do żłobka)...a i sama zaraz wskocze do łóżka bo choróbsko jakies mnie dorwało i ledwo żyje.

nas też coś dopadło, chociaż chyba juz jestesmy na dobrej drodze do końca :-)
Zdrówka zyczę :tak:


dziewczyny znacie jakąs dobrą wyszukiwarkę lotów ?? szukam połączenia z Chinami i póki co znalazłam jedynie w lufthansie za gigantyczną cene... (ps. to nie ja jadę :-(tylko organizuje)

Priw :-D
 
Gazelko śliczne nowe zdjątka Maciusia (tzn. dla mnie nowe hihih). Bardzo się starałam wypatrzeć Twój brzuszek ale nie udało mi się :no: . Czy Ty aby na pewno jesteś w ciąży? ;-);-);-)
 
Gazelko śliczne nowe zdjątka Maciusia (tzn. dla mnie nowe hihih). Bardzo się starałam wypatrzeć Twój brzuszek ale nie udało mi się :no: . Czy Ty aby na pewno jesteś w ciąży? ;-);-);-)

Nenius, po prostu Jagódka - jak na dziewczynkę przystało - jestt bardzo dyskretna ;-) W avatarku też jestem z Jagódka :cool2:
 
Lilka, i ja się przyłączam do gratulacji!!!!! To jak narazie w "nowych " dzieciaczkach jest 2:2 :-) Piotruś Ani, Kubuś? Brunetki, Jagódka Gazelki i córeczka (?) Lilki :-) No wiem, jest jeszcze Gabrysia ;-):-)

Rany, jak tak mówicie o tym brzuchu niskim itp. to wierzyć mi się nie chce, że to już tak niedaleko :-) Ale się będzie w październiku działo :-)

dziekuje Klaudi :-)

a u nas co do imienia było od poczatku przeze mnie zaznaczone ze tym razem JA wybieram imie
no ale jak sie okazało ze dziewczynka, to Karol chodzi i non stop gada o Celinie:szok: (po norwesku sie wymawia Selin i tutaj jest to bardzo ładne imie)
nawet po norwesku mi sie podoba ale po polsku...Celina kojarzy mi sie ze starą babą ,imieniem jakims pra dawnym:baffled::-p:sorry2: i nie podchodzi mi nic a nic

ja od poczatku dla dziewczynki mialam wybrane imie,ktore jak sie okazało jest rowniez i w Norwegii jednym z bardzo popularnych!! :-)
i nasza kruszynka bedzie Hanią :-)
tutaj jej imie bedą wymawiac Hana i bardzo mi sie te dwie opcje podobaja :tak:;-)
 
hejo....:-)
właśnie wrócilismy z Dawidkiem z zakupów, autko, mimo iz drasnięte..jezdzi:cool2:
pogoda w miarę, bo sie ociepliło i nie pada...

Gazela, Ty nas tutaj nie strasz:no:
podpisuje sie pod tym, co mówią dziewczyny, to pewnie przez jakiś nerw, te drętwienie:baffled:
 
reklama
Do góry