reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

reklama
hi hi hi i zrozum człowieku babe :-pdopiero jakies spięcia były a chwile potem wyższa matematyka :tak::zawstydzona/y::-p:-p:-p:happy2::cool: zazdroszcze bo pomalutku pajęczynami zarastam :sorry::sorry::sorry:


hihih a bo my tak po włosku, kłocimy sie i godzimy.......:happy2::happy2::happy2:


czesc lipcowe mateczki, jak miło zasiasc do swojego komputerka z kawusia i BB :happy2:


wrocilismy z bilansu, Kuba mierzy 84 cm i wazy 11 kg
miesci sie w normie jak powiedziała Pani Dotol hihi
reszta rzeczy w wywiadzie tes super, wiec jestem zadowolona
a na małe przeziebienie mamy syrop, cebion i czekamy, mam nadzieje ze obedzie sie bez interwencji antybiotyku!!!!
 
Hej hej :-)

bardzo wiele, jak nie większość tego, w jaki sposób podejdziemy do tematu wychowania małego dziecka/dzieci zależy od naszego nastawienia. Jeśli chodzi o mnie, był czas, kiedy często chodziłam wkurzona. Bo bałaganił, wrszeszczał, bo nie miałam czasu się ubrać idąc z nim na spacer, bo coś mi nie wychodziło, bo się nie słuchał itp. Ale w pewnym momencie zrozumiałam, ze to jest przecież moje kochane dziecko :elvis: I zaczęłam podchodzić do wszystkiego z większym spokojem. Nastawiłam się, że musi być wrzask, awantury w sklepie, brudna trzecia para spodni w ciągu jednego dnia itp. Że to jest nieodłączna część etapu dzieciństwa mojego dziecka i że to super fajne wychowywać małą istotkę :elvis: I przestało mnie to przerażać. Szybko okazało się też, że wyszło to na dobre całej mojej rodzinie- Kornel stał się dużo spokojniejszy, łoś bardziej cieprliwy..Oczywiście jeszcze czasem mam gorszy dzień, kiedy mnie wszystko wk...ia :huh:, ale chyba nastąpiła we mnie jakaś przemiana i fajnie mi z tym. Jak tak dalej pójdzie, to kto wie, może decyzja o drugim dziecku nadejdze szybciej ;-)
Bardzo mądrze powiedziane-napisane :tak:

Cześć lipcówki:-D


Moja za to od wczoraj sama zakłada sobie swoje buty (nie żebym się chwaliła:-p:-p:-p).
No to gratulacje. Maciek to narazie by tylko ciągle zdejmował buty i skarpetki :-)

A Mania, która była dla mnie wzorem nic się nie odzywa. Nie ma kto mnie pogłaskać po głowie ;-)
To ja cię Gazelka pogłaskam :elvis::elvis::elvis::elvis::elvis:

jeśli x jest poziomem wkurzenia przy pierwszym dziecku i ono spada o połowę po dwóch latach to mamy x/2

rodzi sie drugie dziecko i wkładamy funkcję kwadratową i mamy (x/2)^2

i po kolejnych dwoch latach, przy dwojce dzieci, poziom wkurzenia spadnie czterokrotnie (2 dzieci * 2 czyli klasyczny spadek wkurzenia, którego należy oczekiwac po dwóch latach) i w ten sposób mamy już tylko ((x/2)^2)/4
No to mamy nowy pościk miesiąca!!!! :-)
Pani Gazela coś za dużo tej matematyki ostatnio uprawia. Prosimy uważac na Jagódkę ;-):-)
 
reklama
Do góry