reklama
mania
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2004
- Postów
- 3 246
co do bolu w spojeniu lonowym to ja tez dolaczam do klubu 
czasem boli do tego stopnie ze lezac nie moge sam sie przekrecic nie mowiac juz o wstaniu, opinia lekarza byla taka ze to maluda moja kochana pcha sie jest juz bardzo nisko, stad to rozwarcie no i bol
czasem boli do tego stopnie ze lezac nie moge sam sie przekrecic nie mowiac juz o wstaniu, opinia lekarza byla taka ze to maluda moja kochana pcha sie jest juz bardzo nisko, stad to rozwarcie no i bol
Martuska
Fanka Lipcowa mama 05'
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2005
- Postów
- 3 338
Witam Was kochane
Przede wszystkim, gorace pozdrowienia dla Tusi i duuuzo wytrwalosci jej zycze. Napewno wszystko dobrze sie ulozy, ajak jeje mjaeczka taka duza dziewczynka juz to tym bardziej powinno byc wszystko dobrze.
Dla Skarbusia GRATULACJE OGROMNE, tak wlasnie czytalam jak sie rozmyslila z porodem, kiedy lekarz ja zachecal chyba w sobote, a tu prosze dzidzia nie kazala na siebie dluzej czekac
Ciekawa jestem jak z tymi oznakami przedporodowymi Dziewczyny, bo mnie zadne pachwiny nie bola, czy to zle? Czy zawsze musza bolec? Jedyne co mi sie dzieje to od dwoch dni ten ucisk na cewke, Aga chyba taki jak u ciebie, czesciej musze do ubikacji i objawy jak przy zapaleniu, ale jakos nie za kazdym razem jak ide to wc. No i wdzieliny z pochwy mam zdecydowanie wiecej. Wogole ta moja dzidzia chyba urosla jakos w ostatnim czasie.
Przede wszystkim, gorace pozdrowienia dla Tusi i duuuzo wytrwalosci jej zycze. Napewno wszystko dobrze sie ulozy, ajak jeje mjaeczka taka duza dziewczynka juz to tym bardziej powinno byc wszystko dobrze.
Dla Skarbusia GRATULACJE OGROMNE, tak wlasnie czytalam jak sie rozmyslila z porodem, kiedy lekarz ja zachecal chyba w sobote, a tu prosze dzidzia nie kazala na siebie dluzej czekac
Ciekawa jestem jak z tymi oznakami przedporodowymi Dziewczyny, bo mnie zadne pachwiny nie bola, czy to zle? Czy zawsze musza bolec? Jedyne co mi sie dzieje to od dwoch dni ten ucisk na cewke, Aga chyba taki jak u ciebie, czesciej musze do ubikacji i objawy jak przy zapaleniu, ale jakos nie za kazdym razem jak ide to wc. No i wdzieliny z pochwy mam zdecydowanie wiecej. Wogole ta moja dzidzia chyba urosla jakos w ostatnim czasie.
Martuska
Fanka Lipcowa mama 05'
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2005
- Postów
- 3 338
No i jeszcze dodam, ze brzuch zaczyna mi twardniec co raz czesciej, tak mysle, ze to chyba te przepowiadajace skurcze Braxtona-Hicksa.
Co do witamienk to ja za wyjatkiem kwasu foliowego niczego innego nie bralam. Lekarz powiedzial mi ze wyniki mam bardzo dobre i nie potrzeba dodatkowej suplementacji witaminowej. No coz, sama kilka razy lyknelam witaminke C, ale to jak maz mowil, ze czuje ze choroba zaczyna go brac i jako ze alergik jestem, to od czasu do czasu wypije wapno munsujace (pytalam lekarz powiedzial, ze moge). Poza tym jem naprawde duzo owocow i to chyba organizmowi wystarcza. Odpukac, poza jednym dniem goraczki w 3 miesiacu (po Sylwestrze), nie mialam zadnego epizodu chorobowego nawet katarku i tam mysle, ze dzielny ten moj organizm
Co do witamienk to ja za wyjatkiem kwasu foliowego niczego innego nie bralam. Lekarz powiedzial mi ze wyniki mam bardzo dobre i nie potrzeba dodatkowej suplementacji witaminowej. No coz, sama kilka razy lyknelam witaminke C, ale to jak maz mowil, ze czuje ze choroba zaczyna go brac i jako ze alergik jestem, to od czasu do czasu wypije wapno munsujace (pytalam lekarz powiedzial, ze moge). Poza tym jem naprawde duzo owocow i to chyba organizmowi wystarcza. Odpukac, poza jednym dniem goraczki w 3 miesiacu (po Sylwestrze), nie mialam zadnego epizodu chorobowego nawet katarku i tam mysle, ze dzielny ten moj organizm
Asiołek
Mama Mai i Oliwki :)
- Dołączył(a)
- 8 Grudzień 2004
- Postów
- 3 926
ja łykam witaminki od samego poczatku ciązy... i bede łykała jeszcze długo po... wyniki miałam dobre bardzo długo ale w koncu żelazo zaczęło spadać... no niestety teraz cały czas biore sorbifer... i zmieniłam elevit na materne...
wyniki bede robiła w czwartek wiec zobaczymy czy coś sie poprawio... nie chciałabym aby musieli mi krew podawać... jakoś nie podoba mi sie cudza krew :-) heheheheh
wyniki bede robiła w czwartek wiec zobaczymy czy coś sie poprawio... nie chciałabym aby musieli mi krew podawać... jakoś nie podoba mi sie cudza krew :-) heheheheh
Martuska
Fanka Lipcowa mama 05'
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2005
- Postów
- 3 338
Gazelaczku bardzo fajnie, ze stworzylas juz nowy watek :laugh:
Ach te Malenstwa, nie wiadomo kiedy sie pojawia.
Asiolku, kto wie, moze jednak przegonisz niektore dziewczyny moze nie te z samiutniego poczatku, ale chocby mnie?? Ja terminmam tylko 10 dni przed Toba. Wszystko sie moze zdarzyc.
Ja to tak mysle, ze tutaj sie beda takie rzeczy dzialy o ktorych nawet nasze szalone ciazowe sny nie maja pojecia ;D
Ach te Malenstwa, nie wiadomo kiedy sie pojawia.
Asiolku, kto wie, moze jednak przegonisz niektore dziewczyny
moze nie te z samiutniego poczatku, ale chocby mnie?? Ja terminmam tylko 10 dni przed Toba. Wszystko sie moze zdarzyc. Ja to tak mysle, ze tutaj sie beda takie rzeczy dzialy o ktorych nawet nasze szalone ciazowe sny nie maja pojecia ;D
reklama
Martuska
Fanka Lipcowa mama 05'
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2005
- Postów
- 3 338
pewnie Asiolku zawsze to lepsza swoja, taka sprawdzona U mnie ostatnie wyniki byly w 28 tyg i chyba juz wiecej krwi mi nie pobiora
No szkoda, bo morfologia rzeczywiscie moze jeszcze uledz zmianie. Hmmm no sama nie wiem. Chyba sobie barszczu czerwonego tak na wszelki wypadek zakisze.