Lipcowe mamy

[elfiko]

oki spadam na spacer z bobasem
nereczka !!!

 

[nenius]

buahahaha nie wiesz jeszcze do czego jest zdolna wkurzona lipcówka

hmmm, ja też jestem lipcowką ale walczyć o swoje jakoś nie potrafię , taka zbyt ugodowa jestem, wolę skulić uszy po sobie niż udać sie gdziekolwiek z jakąś reklamacją...wiem, że to straszne

 

[e_mama]

hmmm, ja też jestem lipcowką ale walczyć o swoje jakoś nie potrafię , taka zbyt ugodowa jestem, wolę skulić uszy po sobie niż udać sie gdziekolwiek z jakąś reklamacją...wiem, że to straszne

A ja odniosłam zupełnie inne wrażenie czytając Twoje dotychczasowe posty... Wydawało mi się, że bardzo wyraźnie potrafisz artykułować swoje racje ;-)

 

[Iwon]

Cześć :-)

a poza tym z innej beczki to mam troche farta nowicjusza i udało mi się zdobyc kolejny patronat na festiwal no i zaczyna się on powoli składac do kupy ale to sza...co by nie zapeszac

Super!

Gazelko , Iwon i wszystkie które się urządzacie lub remontujecie współczuje i wiem jak te problemy z urządzaniem się w nowy mieszkanku dobijają bo niedawno to sama przerabiałam a mimo to trochę za tym tęsknię bo ja uwielbiam takie zmiany wiem wiem jestem trochę zakręcona ale już tak mam raz narzekam a później mi tego brak
I dziewczyny jedna rada oczywiście o ile pozwolicie to się nie śpieszcie bo czasami lepiej jest najpierrw zamieszkac w takim nie wykończonym niż śpiesząc się dokonac złych wyborów

Ysia, masz rację, spieszyć się nie warto i my też wychodzimy teraz z założenia, że wolimy nawet wydłużyć nieco współlokatorkę z rodzicami, niż w emocjach podejmować pochopne decyzje Ale wiem, że nie zawsze ma się taki komfort i czasem po prostu nie ma innej możliwości, tak jak było w przypadku naszego pierwszego mieszkania. Teraz jesteśmy w nieco lepszej sytuacji, choć nie powiem, żebym nie przebierała już nerwowo nóżkami wydzierając kolejne kartki z kalendarza

mamy juz łosia w domku

Super! Na Twoim miejscu też mocno bym się ociągała z dzisiejszym wyjściem do pracy

hejo kobitki
ja dzisiaj mam tak :chief:

powodem jest moja poranna wizyta w sklepie marki Tesco ..

He, he, z jednej strony racja, że to może nie przynieść efektu, ale znając mnie pewnie też już bym siedziała przed monitorem skrobiąc maila. Albo lepiej- odwiedziłabym dzisiaj kierownika sklepu. Nie mają tam takiego? Jeśli sytuacja zdarzyłaby się w jakimś sklepiku, który odwiedziłam jednorazowo albo odwiedzam rzadko pewnie dałabym spbie spokój, ale skoro to jest sklep, w którym się non stop zaopatrujesz, warto walczyć o swoje. Trzymam kciuki!

Trzeba wierzyć,że nawet taka zakurzona kura domowa jak ja może coś jeszcze zdziałac w tym kraju

Leję

 

[nenius]

A ja odniosłam zupełnie inne wrażenie czytając Twoje dotychczasowe posty... Wydawało mi się, że bardzo wyraźnie potrafisz artykułować swoje racje ;-)

yyyyyyyyyyyyyyyy????????????????????? A to ciekawe

 

[Iwon]

hmmm, ja też jestem lipcowką ale walczyć o swoje jakoś nie potrafię , taka zbyt ugodowa jestem

Hmm To pewnie ten internet, który wiele rzeczy zniekształca i nie oddaje ich takimi, jakimi są naprawdę, ale odniosłam zupełnie inne wrażenie...

 

[anusia_80]

Hmm To pewnie ten internet, który wiele rzeczy zniekształca i nie oddaje ich takimi, jakimi są naprawdę, ale odniosłam zupełnie inne wrażenie...

ja tez myślę,że Nenius to osoba twardo stąpająca po ziemi i wie czego chce, no ale widocznie pozory mylą albo BB...

 

[Iwon]

ja tez myślę,że Nenius to osoba twardo stąpająca po ziemi i wie czego chce, no ale widocznie pozory mylą albo BB...

A tego, czy jest twardostąpającą to przyznam, że nie wiem. Chodziło mi raczej o coś innego, ale nieważne..

 

[anusia_80]

No półka złożona, łazienka posprzątana i teraz zabieram się za obiadek, chociaż nie chce mi się, bo Dawid własnie zasnął i chyba zrobię sobie godzinkę relaksu tylko dla siebie, a co mi szkodzi

 

[elen_dir]

dziewczyny mam pytanie techniczne - jaki fotelik na rower dla swoich dwulatków macie?? bo ja w tym zatrzesieniu modeli czuję sie tak:
jeśli macie, ofkors (Edziu, ja tez ją lubię )