reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

reklama
hejo kobitki
ja dzisiaj mam tak :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::angry::angry::chief::frown::growl::oo2::oo:

powodem jest moja poranna wizyta w sklepie marki Tesco ..
ale po kolei
mam tutaj na miejscu gdzie mieszkam taki mały oddział Tesco- wszystkie potrzebne rzeczy typu spozywka, artykuły dzieciece , troche kosmetyków.
fajnie miec coś takiego pod nosem zaraz jak sie wyjdzie z domku szczególnie ,że sklep otwarty w godzinach od 6.00 do 23.00
Niestety obsługa w tym sklepie jest F A T A L N A :no:
Do tej pory jakos to znosiłam,że dopiero przy kasie pani mnie łaskawie informowąła ,że tylko 10 artykułow obsługują a kartka sie im zgubiła z tym napisem czy to,że mi przed nosem pani dawała kartke z napisem przerwa itd itp
ale dzisiaj to juz nie wytrzymałam nerwowo wrrrrrrrrrrrr
G był rano dłużej w domku wiec wykorzystałam sytuacje i o 8.30 wyruszyłam na zakupy zostawiajac dziecko z tatą.
Jakie było moje zdziwienie kiedy w sklepie nie znalazłam ani jednej bułki, zero pieczywa a z warzyw zastałam 3 zdechłe marchewki :baffled:
Of kors obok tych zdechlizn stało pieterko skrzynek ze świezym towarem niestety nie rozpakowanym jeszcze i zafoliowanym.
Były tam dorodne kalafiorki wiec podchodze do pierwszej lepszej pani w koszulce z napisem pracownik sklepu i informuje kobite,że chciałabym kupic aki kalafior
usłyszałam - to jak pani dosięgnie to prosze sobie wyjąc jeden bo ja jestem teraz zajeta i towar rozłoże pózniej
mówie babe,że nie dam rady wyjąc tego kalafiora a ona na to to prosze przyjsc pózniej :szok:
okiii nie mialam sily wiec poszłam
napakowalam koszyk ide do kasy a tam PRZERWA i nie ma otwartej kasy
wołam babe a ona ze je sniadanie
jak sie wkurzyłam to wiem tylko ja i ta pani bo pewnie rozpakowac musiala ten koszyk ,ktory zostawiłam w sklepie przy tej kasie i wyszłam
a zaraz nasmaruje maila do obsługi konsumenckiej tego całego tesco
adresik mailowy juz sobie znalazłam :tak:
 
reklama
elfik smaruj maila i daj babom popalic........

zawsze w takich momentach przypomina mi sie "Mis" i motyw z kiełbasa wzamian za bilet LOT-u hhehehe
Tylko zajme czymś Weronike i zaraz sie za to zabieram :tak:

teraz dopiero widze jak w afekcie takiego długiego posta napisałam :szok: sorry :zawstydzona/y:
 
Do góry