Lipcowe mamy

[Joaska]

jezdem :-):-):-)

zaraz musze jakies sniadanko zjesc, obiedałam sobie od dzisiaj dietkowanie........
trzeba sie odtoksynic hehe poswiatecznie !!


jakos tak nas mało ostatnio, zwalam to na kark rozleniweniu swiatecznemu, babki odzywac sie!!!!!

 

[nenius]

Hej babeczki!

U mnie wczoraj po południu powtórka z rozrywki :-( :-( :-( . Płacz (a raczej wrzask), odmawianie picia, jedzenia. Jak chciałam podać coś na siłę to dwukrotnie mi się zaniosła. Koszmar!!!! W końcu wpadłam na pomysł i zaczęłam jej podawać serek homogenizowany na palcu (ryzykując że mnie pogryzie ) i poskutkowało (uff). Jak załapała, że to nie boli to potem już i łyżeczką jadła.

Na szczęście nocka i dzisiejszy poranek były spokojne... Może już teraz będzie lepiej?

 

[anusia_80]

Nienius mój Dawid gdy miał zapalenie jamy ustnej, to wogóle nie chciał żadnych Danonków itp, strasznie go to piekło i dopiero sie darł.
Dobrze ,że Daria je serek, tzn, że powoli zaczyna jej to powoli mijać.
Wszystko będzie oki :-)

Trzymajcie się :-)

 

[elen_dir]

będzie, bedzie

 

[gazelaczek]

Hej

Bardzo współczuję Nenius tego zapalenia w buziaku Darii

A u nas z kolei jakieś chorowanie wyniknęło. Maciek nagle w nocy dostał tempereturki 39 stopni. Tak bez żadnych wstępnych sygnałów, do tego doszedł katar. I w zasadzie na razie nic więcej. Za dwie godzinki idziemy do lekarza wybadać o co chodzi. Szkoda mi trochę że zachorowal, bo chcialam Go akurat zaszczepić na ospe, a teraz się odwlecze.

 

[nenius]

Nienius mój Dawid gdy miał zapalenie jamy ustnej, to wogóle nie chciał żadnych Danonków itp, strasznie go to piekło i dopiero sie darł.

A co jadł?

A u nas z kolei jakieś chorowanie wyniknęło. Maciek nagle w nocy dostał tempereturki 39 stopni. Tak bez żadnych wstępnych sygnałów, do tego doszedł katar. I w zasadzie na razie nic więcej. Za dwie godzinki idziemy do lekarza wybadać o co chodzi.

Zdróweczka życzę dla Maciusia!!!

 

[anusia_80]

Nienius
przez cały dzień praktycznie tylko herbata i kaszka owocowa na wodzie, taka bardzo płynna,żeby mógł to tylko połykać.
Mam nadzieję,że więcej nas to choróbsko nie spotka, bo MASAKRA :-(

 

[elen_dir]

Gazelko uważaj na Maćka i na siebie i na Maleństwo

pędzę na Radę Budowy, papa

Joasiu - jak dietetyczne sniadanko?

 

[nenius]

Nienius
przez cały dzień praktycznie tylko herbata i kaszka owocowa na wodzie, taka bardzo płynna,żeby mógł to tylko połykać.
Mam nadzieję,że więcej nas to choróbsko nie spotka, bo MASAKRA :-(

Moje dziecko za kaszkami nie przepada :-( Taką na wodzie to szczerze wątpię, żeby chciała Ale jak będzie odmawiała innych rzeczy to może spróbuję. Tylko jak ona się zaprze to nawet picia nie chce spróbować a co dopiero kaszki...

 

[anusia_80]

Moje dziecko za kaszkami nie przepada :-( Taką na wodzie to szczerze wątpię, żeby chciała Ale jak będzie odmawiała innych rzeczy to może spróbuję. Tylko jak ona się zaprze to nawet picia nie chce spróbować a co dopiero kaszki...

Dawidka dosłownie na siłę przymaj mój mąż, a ja wlewalam strzykawką herbatę, lekarz nam wprost powiedział,że jeżeli mały nie będzie pił, to czeka nas szpital:-( , więc raczej nie mieliśmy innego wyjścia.Poza tym mały był głodny, więc mimo bólu conieco tej kaszki zawsze wypił.
Nie martw się Nenius wszystko będzie w porządku
Wszystkie lipcóweczki trzymają za WAS kciuki i zyczą dużo zdrówka :-)