anusia_80
lipcowa mama 2005
Mój Dawid wogóle nie wymiotuje w samochodzie, wręcz przeciwnie, najpierw wypije butlę herbaty, a potem w ciągu 10 minut usypia :-)
Nie spotkałam się wśród znajomych z czyms takim,żeby kogoś małe dziecko wymiotowało, więć Twój Krzysio droga KATE chyba poprostu jest zbyt wrażliwy na lekkie kołysanie samochodowe ;-)
Nie spotkałam się wśród znajomych z czyms takim,żeby kogoś małe dziecko wymiotowało, więć Twój Krzysio droga KATE chyba poprostu jest zbyt wrażliwy na lekkie kołysanie samochodowe ;-)