Melll
Mama Julci
- Dołączył(a)
- 5 Luty 2006
- Postów
- 2 142
A ostatnio moja kochana, złota teściowa chciała zrobić dobry uczynek i ...pukładała mi ciuchy w szafkach. Moje roztrzęsienie nie miało granic, a reakcja była mniej więcej taka:
Łoś przywołał mamę do porządku i w sumie zrobiło mi się głupio, bo bardzo się przejęła. Przepraszała mnie, że nie miała nic złego na myśli i po prostu chciała nam pomóc i postanowili z Kornelkiem zrobić generalne porządki, żeby nas odciążyć. A zaczęło się od tego, że nie mogła znaleźć jego rajstopek
hheheheh
ja tak miała ciagle i nie tylko z ubraniami, ale z kwiatkami, meblami, zabawkami, jakiś ozdobami itp......
ale już zrobiłam z tym co trzeba ;-)