Witam wszystkie niewyspane mamusie. Ja miałam spokojną nockę, jak zawsze ztresztą
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
, za to wieczór...
Wczoraj postanowiłam wypróbowac metodę Dasarii (pamiętacie moje uciekające z łóżeczka dziecko?
![Eek :eek: :eek:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/eek.gif)
). I tak oto wkładałam Kornela do łóżeczka 14 razy!
![Eek :eek: :eek:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/eek.gif)
:sick:
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
A jemu zdaje się było to na rękę, bo mimo mojej poważnej, oj bardzo poważnej miny, świetnie się bawił. Ba, nie kazał się nawet nieść z powrotem na rękach. Po prostu wpadał do pokoju, a gdy wstawałam od razu sam uciekał do sypialni i wdrapywał na swoje łóżeczko, po czym grzecznie i bez jąkniecia kładł, aby potem znowu z niego wyskoczyć
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
I tak w kółko. W końcu położyłam się obok niego i zasnął grzecznie, jak aniołek. Nie mam pojęcia, co zrobić z tym fantem?
![Zadziwiona(y) :confused: :confused:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused.gif)
:sick: Dzisiaj wdrażania planu część druga
Elen dir, podziel się tym przepisem na obiad