No to sie porobiło...oby tylko obyło sie bez gipsuZa dobrze mi szlo... Maciek wczoraj na pilce zalatwil sobie kostke. Spuchla mu jak grejfrut - o 10.40 przeswietlenie. Choinka:sick: . Bede miec Jasia i pewnie zagipsowanego Macka na glowie - no to sie bedzie dzialo .
Na sobote sie nadal szykuje - zorganizujemy cos.....
reklama
Wiki_28
styczeń '02 lipiec '05
:-( :-( :-(Cześć..
Wczoraj myślałam że już pomału z górki z tym wirusem a tu dziś od rana znów masakryczna biegunka Dzwoniłam do lekarza to kazał dawać to co dajemy, obserwować czy sie nie odwadnia i czekać aż przejdzie:-( Tylko oby nie przeszło na Adaśka...
Dziewczyny raz jeszcze dzięki za ciepłe słowa...
Dużo zdrówka dla Was
Wiki_28
styczeń '02 lipiec '05
A już mam odpowiedż Kreta:-)Niania my bylismy w zeszlym roku na Krecie-bylo super!Mojemu mezowi az tak sie podobalo,ze w to samo miejsce chcialb wrocic.A ja chyba bym chciala zobaczyc Grecje na stały lądzie;-) .
No to musze sie zastanowic bo moze faktycznie lepiej by bylo do Grecji.
Jedzonko maja tam pyszne
elfiko
lipcowe mamy ´05
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2005
- Postów
- 14 057
witam
nawet nie czytam bo nie mam czasu
powiem tylko że z Krzyśkową kupką już OK, dzisiaj nie robił wcale i apetyt mu wrócił, mam nadzieje że to koniec
zajrzę jutro może na dłużej
pa
elfiko dzięki za rady
super Kate,ze przeszło ! jeszcze raz nie ma za co
BB swieci dzis pustkami - zbieram sie w takim razie do moich slowek z wloskiego . Musze tez zaczac myslec jak sie ubrac w sobote;-) - rozpoczynam przygotowania;-) . Musze wygladac fatalnie byscie mi corke wykrakaly;-) .
Aniu a odpoczywasz Ty kiedyś??
kolorowa_kredka
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2005
- Postów
- 5 341
hej kochane
u nas znowu coś zaatakowało
tymi w styczniu szpital, później bioaron, w lutym zaś bioaron a teraz...........przedwczoraj w nocy dusił mi sie kaszlem, dziś 2 razy w nocy też go fest atakowało i dusił się odkad się obudził już 3 razy go dusiło
byłam u lekarza i przyziębiony osłuchowo nic a gardełko czerwone
a tusik siostry wczoraj w nocy miał gorączke po syropie 1 stopień mu spadła poszła z nim siostra i dostał syrop a gorączka nadal się utrzymuje a niby od pleśniawki (później badało go 2 lekarzy i pleśniawki nie stwierdzili a nasza wariatka chyba na tuśka jezyk ogólnie mówi że ma plesniawkę bo on ma geograficzny jezyk) no i o 19 lecieli na pogotowie i do szpitala dziecięcego, miał 39.1 stopni gorączki i niewidziałam nigdy żeby temperatura tak szybko narastała :0
kochane ulotniam sie do apteki po leki i jakieś soki herbate....................zeby mi się smyk nie odwodnił bo oczywiście pić i jeść nic nie chce
buziaczki !!!!!!!
tęsknię za wami ...............no i za młodym cholernie
i myślę o was CODZIENNIE !!!
u nas znowu coś zaatakowało
tymi w styczniu szpital, później bioaron, w lutym zaś bioaron a teraz...........przedwczoraj w nocy dusił mi sie kaszlem, dziś 2 razy w nocy też go fest atakowało i dusił się odkad się obudził już 3 razy go dusiło
byłam u lekarza i przyziębiony osłuchowo nic a gardełko czerwone
a tusik siostry wczoraj w nocy miał gorączke po syropie 1 stopień mu spadła poszła z nim siostra i dostał syrop a gorączka nadal się utrzymuje a niby od pleśniawki (później badało go 2 lekarzy i pleśniawki nie stwierdzili a nasza wariatka chyba na tuśka jezyk ogólnie mówi że ma plesniawkę bo on ma geograficzny jezyk) no i o 19 lecieli na pogotowie i do szpitala dziecięcego, miał 39.1 stopni gorączki i niewidziałam nigdy żeby temperatura tak szybko narastała :0
kochane ulotniam sie do apteki po leki i jakieś soki herbate....................zeby mi się smyk nie odwodnił bo oczywiście pić i jeść nic nie chce
buziaczki !!!!!!!
tęsknię za wami ...............no i za młodym cholernie
i myślę o was CODZIENNIE !!!
Iwon
Lipcowe Mamy '05
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2005
- Postów
- 7 810
Niania my bylismy w zeszlym roku na Krecie-bylo super!
Właśnie o tym miejscu myślę na kolejne wakacje, ale może jeszcze zmienię kierunek, mamy troszkę czasu ;-)
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: