reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

Frida to prawda że większośc maluszkow a raczej wszystkie mają żółtaczkę po tym fenoterolu, tak przynajmniej mi powiedzieli jak leżałam w szpitalu

poopalają się troszkę po porodzie te nasze maluszki i będzie sii
 
reklama
a u mnie też strasznie duszno i parno aż wytrzymac nie można i tak się chmurzy, że pewnie zraz będzie padało

Elfiko co do bucików to ja też calkiem płaściutkie buciki i klapeczki noszę bo nie da rady stópki puchnąc zaczynają
 
Ja też mam termin na 31 lipca :-)

Co do braku kostek:-( to ja niestety mam to już od 3 tygodni.... :-( i bolą te opuchlizny :-( na początku po nocy schodziły a teraz jakby chciały zostać ze mną na iweki wieków :-(
Tez czesto slysze nawet od włąsnego ojca ze ciąza to nei choroba... tak mnie to wk...... bo moja Matka chodziła do pracy do dnia porodu... tylko ze dwie z nas urodziły sie jako wczensiaki z zagrożeniem życia:-( a on nigdy nawet sie do nas nie dotknął jak byłyśmy małe a teraz znawca dzieci sie znalazł który zjadł wszystkie rozumy!!!!! wk.... mnie to tak że mam ochote go przylać .... już nawet nei krzyczec tylko kijem po dupie!!!!! ze złości
 
Asiołku nie denerwuj się!!!!!!

A mnie nadal trzymają skurcze i nogi tez mi puchną. Jak wybrałam się do sklepu na koturnach to myślłam że wrócę na boso!!! ;)

Chyba będzie burza!
 
Asiołek u mnie ani u mojego męża w rodzinie nikt nie miał problemów z ciążą, i czasami aż mi głupio że ja tak muszę dbac i uważac na siebie bo widzę jak na mnie patrzą i to mnie też wkurza
ale wtedy myślę że moje maleństwo jest ważniejsze od innych opinii co powinnam czego mogę a co nie itd
 
myślę że każda kobieta w ciąży sama czuje na ile może sobie pozwolic, gdybym nie miała zagrożonej ciąży to też bym siedziała teraz w pracy a że mam i inne swoje choróbska które na ciążę wpływają to jest jak jest

i nie zamierzam się przejmowac jestem szczęsliwa że zaszłam wogóle w ciążę i że już tak blisko rozwiązania a inni jak chcą to niech sobie gadają
 
masz racje ób to co uważasz za słuszne a inni gadali gadają i będą gadać tak było i będzie , ja też nosze buty na laskim obcasie co prawda przed ciążą nwet takich nie miałam ale teraz patrzę na wygodę :)
 
Elfiko, co do tych koturn, to w sumie muszę przyznać, że to są jedne z moich najwygodniejszych butów dlatego w nich chodzę :) Jak narazie nogi mi w ogóle nie puchną, więc nie mam problemu, ale w razie czego płaskie klapeczki czekają :D
 
reklama
Do góry