reklama
Klaudia
Lipcóweczka 2005
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2005
- Postów
- 6 965
A co do 70% spirytusu do przemywania pępka, to kobieta w aptece powiedziała, że trzeba go sobie samemu zrobic, tzn. kupić normalny spirytus i zmieszać go w proporcjach 3:1 z przegotowaną wodą i porządnie zakręcić, żeby nie wietrzał.
Do przemywania pępka oprócz spirytusu w butelce świetnie nadają się gaziki Leko. Kiedyś pani w aptece mi je poleciła. Można je dostać bez recepty. Nie dość, że nasączone 70-procentowym alkoholem, to jeszcze każdy sterylnie i oddzielnie zapakowany.
Lilka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 10 824
hej! u mnie piekna pogoda ale z daleka nadchodza chmury.......
co do tych bioderek,to ja nie bede zakladac dodatkowo tetry na pampersa,dlatego ze mam sporo kolezanek ktore ostatnio urodzily i kazda stosowala tylko pampersy i zadne z tych dzieci nie ma problemow z bioderkami (robily usg)
co do mycia maluszka to nie uzywa sie przez ok miesiac wielu kosmetykow i moja kolezanka powiedziala mi dzisiaj ze ona uzywala u swoich dzieci tylko plynu do kapieli NIVEA i zaden szkrab uczulenia nie dostal.
a ja bylam dzisiaj w szkole i od dzisiaj mam legalnie wakacje
z czego sie strasznie ciesze ;D
HOLIDAY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
co do tych bioderek,to ja nie bede zakladac dodatkowo tetry na pampersa,dlatego ze mam sporo kolezanek ktore ostatnio urodzily i kazda stosowala tylko pampersy i zadne z tych dzieci nie ma problemow z bioderkami (robily usg)
co do mycia maluszka to nie uzywa sie przez ok miesiac wielu kosmetykow i moja kolezanka powiedziala mi dzisiaj ze ona uzywala u swoich dzieci tylko plynu do kapieli NIVEA i zaden szkrab uczulenia nie dostal.
a ja bylam dzisiaj w szkole i od dzisiaj mam legalnie wakacje
HOLIDAY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Lilka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 10 824
aaaaaaaa zapomnialam!!!
kolezanka radzila mi kupic w aptece MORSKA WODE,jak maluszek bedzie mial problemy z oddychaniem,np.bedzie mial jeszcze ten sluz zalegajacy w nosku po urodzeniu,to mu pstryknac do noska ta woda i ten sluz sam wyplynie lub wystarczy lekko gazikiem i wyjdzie.Wiec te wode kupie,a noz widelec sie przyda![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
kolezanka radzila mi kupic w aptece MORSKA WODE,jak maluszek bedzie mial problemy z oddychaniem,np.bedzie mial jeszcze ten sluz zalegajacy w nosku po urodzeniu,to mu pstryknac do noska ta woda i ten sluz sam wyplynie lub wystarczy lekko gazikiem i wyjdzie.Wiec te wode kupie,a noz widelec sie przyda
Lilka, ja próbowałam stosować tę wodę morską u mojego starszego synka (trzylatka), ale tak ryczał, że się nie dało. Wypróbowałam na sobie i stwierdziłam, że nie będę maltretować dziecka. Kup zwykłą sól fizjologiczna i to w razie czego po kilka kropel do noska.
tusia25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2004
- Postów
- 3 924
Klaudio chyba pojde zobaczyc te kosmetyki w kuferku nivea. Napewno fajna rzecz. A te mleczko do kapieli czy cos tam z Nivea jest bardzo fajne, bo nie trzeba juz dzidzie po tym smarowac jakimis olejkami.
Brunetko mnie sie wydaje, ze taki krem na kazda pogode bedzie dobry i wystarczajacy.
Biedna Niania.
Brunetko mnie sie wydaje, ze taki krem na kazda pogode bedzie dobry i wystarczajacy.
Biedna Niania.
Tak sobie czytam to wszystko co napisałyście i zazdroszczę tym wszystkim, które mogą biegać po sklepach, działkach itp. Od dawna ruszam się z domu tylko do lekarza i na badania... Czy jest tu jakaś uziemiona tak jak ja, czy jestem ewenementem?
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: