Hmmm
nie pamiętam. Ale chyba z 3 miesiące
moze dwa i coś Przechodzilismy rózne fazy i powiem szczerze że nie raz miałam dość tego oduczania i nagle młody zakumał, ze trzeba wołać zanim się zrobi a nie po tym jak się zrobi
Teraz jestesmy na etpaie, ze woła za kazdym razem jak mu się chce siusiu. Zaczął sikać wreszcie więcej i rzadziej bo na początku to po trońku i bardzo często. Teraz woła nawet na basenie jak ma pieluszkę-kąpieluszkę i nie ma gdzie zrobić tylko trzeba lać w pieluchę
To jest problem bo jak wytłumaczyć dziecku ze teraz trzeba nalać w pieluchę. Dla niego teraz do wręcz dziwne. Pampersy zakładamy na noc i na spacer ale myślę, ze to kwestia miesiąca, moze dwóch i chyba juz nie bedzie na mojej liscie zakpów papmers jumbo pack
Maks juz nie lubi papmersów i wrecz potrafi się pogniewać jak mu się zakłada. A w związku z tym, ze "schodzi" ich teraz tak mało kupiłam mu te majtkowe.Czasem zdarzają sie jakieś wpadki ale powiedzmy ze w tej chwili to raczejprzypadki incydnetalne.
Nawet juz mamy za sobą kupkę do kibelka. Ale nasze dziecie jakoś boi się robić kupę
Mówi, ze chce, sadzamy go na kibelek/nocniczek a ten po chwili oznajmia "uż" ( w wolnym tłumaczeniu juz ) i oczywiscie nocnik pusty. Wiec ostatnio najczesniej kupa ląduje w wannie podczas kąpieli a maks krzyczy "kupa kupa "no więc ostatnio zabawiam się w "wyławianie"
co??, to nie możliwe żeby się tak zmienił 
