reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy

Edzia - najwyraźniej przechodzicie to co my. :-( Trzymajcie się tam jakoś. Jedyne pocieszenie to to, że już napewno bliżej końca niż początku. Strasznie ci współczuję, bo wiem jak się musisz teraz czuć. Biedna Juleczka. Ucałuj ją od Maciusia :elvis: :elvis: :elvis: Najważniejsze, że przestała wymiotować, bo teraz możesz jej już coś dawać do jedzenia. Ja Maćkowi w 4 dniu ugotowałam taką zupkę, w której była głównie marchewka i ryż - dodałam sporo soli bo zatrzymuje wodę w organizmie. Nawet parę łyżek zjadł.

Dzięki Klaudiuś:elvis:, ja już wczoraj ugotowałam ryż z marchewką, ale udało mi się wmusić tylko ze 3 łyżeczki samego ryżu. W sumie dobre i to.
Za to młoda zajada od wczoraj słone paluszki. To był chyba pomysł Kate :elvis:.
Ktoś mi doradzal podawanie pepsi, ale moje dziecko nie lubi ;-), ma to po mamusi hihi

Wiecie co, czuję się jakby moje ręce nie były moje:no: :eek:
 
reklama
Cześć babeczki...
Na początku zdrówka dla chorowitków...:elvis::elvis::elvis::elvis::elvis::elvis::elvis::elvis:

Biedny Aluś, Martusia teraz juz z ząbkami chyba takie cuda robia...:tak:

Zmykam na razie, dziś znów na zajęcia a mi doby brakuje:baffled::eek: Moze uda mi się zajrzeć wieczorem..
 
Cześć babulki

Edytko widze,że nadal walczycie, oby to już był koniec tego paskudztwa :elvis: :elvis: :elvis:

Weronika tez jakas dziwna wczoraj była a w nocy miała goraczke 38 stopni
Dałam jej czopek i przeszło a dzisiaj nic jej nie jest wiec nie wiem co to hmmm

ja sama nareszcie sie wyspałam i gdyby nie @ to czułabym sie wysmienicie


jakies pustki tutaj dzisiaj to i ja uciekam
 
Martusiu całuski dla Alusia w uszkodzony ząbek, może mu dentysta go troszke przynajmniej podszlifuje zeby nie kaleczył jezyka bo nie wiem czy z mleczakami stosuja jakies nadlewanie?
 
Ojojoj, to dla Weronisi tez zdrówka!!!!! Aha i jeszcze chciałam napisać, że śliczna Weronisia w podpisie :-)
 
zdrówka dla wszystkich chorowitków:elvis: :elvis: :elvis:

Biedny Aluś:-( dobrzeże wtym całym nieszczęściu ząbek został na miejscu

Myśmy mieli podobną przygodę, Oli rozwalił wargę i cała górna jedynka była przy dziąśle zakrwawiona, w pierwszej chwili to myślałam że po zę bie ale na szczęście ząb cały
 
reklama
hello kochane:-)

Martuś ucałuj Alusia kochana,może faktycznie dentysta
coś podszlifuje,a może nawet i nadleje,
bo przecież boruja zęby mleczne i światłoutwardzalne
plomby zakładają:elvis: :elvis: :elvis: :elvis: :elvis: :elvis: :elvis: :elvis: :elvis: :elvis:
no musimy się w końcu zebrać w sobie i porozmawiać na skypiku;-) :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak: :tak:
 
Do góry