reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy

Niesia, i tak masz fajnie. Moj Maciek chodzi spac o 21 i wstaje po 7 mej... A i z drzemki dziennej zaczyna powoli rezygnować. Przechlapane na całej linii..............


hihi ja wiem że fajnie.... Tyle ża ja chciałabym sobie pospać dłużej :-D :-D bo mnie wieczorem to przegonić od komputera nie można, a rano jakaś niewyspana jestem...:eek:;-) :-) :-)
 
reklama
wiesz co, wczoraj Pani doktor mi powiedziała, ze takie powietrze jak dzisiaj jest pozbawione zarazkow, pieknie hartuje..........ale z drugiej strony to zielonkawe podbarwienie wydzieliny z nosa......
sadze ze 30 min nie zaszkodzi.........:-):-)
dziekuju :elvis: pójdziemy bo oszalałabym w domu cały dzień :tak:

Niesia, i tak masz fajnie. Moj Maciek chodzi spac o 21 i wstaje po 7 mej... A i z drzemki dziennej zaczyna powoli rezygnować. Przechlapane na całej linii..............
Gazelko a czy Maciejasek ma jakąs przytulanke z która spi? Weronika nigdy nie chciała spac z misiami ale jak miała taki kryzys drzemkowy własnie to włozyłam jej do łózeczka misia i wytłumaczyłam,że on jest mały i bardzo chce mu sie spac ale sie sam boi i Weronisia musi go pilnowac w łózeczku . Moje dziecko zapałało do owego misia wielka miłoscia i od tej pory śpi w dzień 40 minut do godziny ale codziennie bez sprzeciwu. zawsze czeka w łózeczku na nia mis :tak:
 
ah mania, rzeczywiście te twoje brzdące na tych sankach uroczo wyglądają! No i my się wypuścimy na sanki póki jeszcze taki czysty u nas śnieg leży... Chyba ja bardziej się z tego śniegu cieszę niż ten mój maluch... dziwne, bo nigdy za zimą i śniegiem nie przepadałam. Dziecinnieję na starość chyba....hihihihi:-D :-D :-D
 
reklama
Bawicie się ze swoimi dzieciakami w "niemajes" ? :laugh2: :laugh2: :laugh2:
To u nas ostanio hicior !

Młoda chodzi za mną i gada mi "mama niemajes tseba". NO i musimy sie bawić ciągle w chowanego heh :szok: :-D :-D
:-D :-D nieee nie bwimy sie w niemajes :-D :-D :-D Julcia jest super z tym gadniem!!! Uwielbiam to tseba :-D :-D


baby Kuba chodzi w moich szpilkach..............
czy to zły znak, mam sie zaczac martwic :confused::confused::baffled::baffled::baffled::-p
o rany :laugh2: :laugh2: :laugh2: :laugh2: :laugh2: :laugh2: :laugh2: :laugh2: :laugh2: :laugh2: :laugh2: :laugh2: :laugh2: :cool2:
 
Do góry