reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

Cześć dziewczyny :-)
Jeszcze raz dziękuję za miłe powitanie. :-) :-)
Rzeczywiście te aniołki są rewelacyjne. Też pewnie pobawię się z Małą w zrobienie takiego na pamiątkę.
Już jakąś godzinkę temu położyłam Oliwkę spać, bo zwykle tak ją kładę przed 19-tą. Mam więc teraz czas dla siebie ;-). Śpi mi tak do rana do 7 lub 8 godziny, z króciutką przerwą na picie. Niestety w dzień za bardzo nie chce robić drzemki, chyba że 30 minutową.
Czytając Wasze wypowiedzi stwierdzam, że moja Oliwka dość mało mówi w porównaniu z Waszymi dzieciaczkami :-( :-( :-( . Nie powiem, bo mówi troszeczke, np. mama, tata, da (daj), mniam mnia (gdy chce jeść), a ku ku (gdy sie chowa przede mną), bum bum (na samochody), no i "yyyyyyyyyyy" co okresla wszystko inne, co nie jest dla mnie jeszcze zrozumiałe. Niestety!!!:confused: :confused:
 
reklama
Cześć dziewczyny :-)
Niestety w dzień za bardzo nie chce robić drzemki, chyba że 30 minutową.
Czytając Wasze wypowiedzi stwierdzam, że moja Oliwka dość mało mówi w porównaniu z Waszymi dzieciaczkami :-( :-( :-( .
moja też w dzień tylko pól godziny śpi, pada jak zastrzelona a za pól godziny wyspana wedruje z łózeczka :baffled:
Jeśli chodzi o mowe dzieciaczków to ja sie dopiero załamałam jak ostatnio dzwoniła do mnie Joasia Jej Kubus powtórzy każde słowo, dosłownie każde, Asia cos mówi a Kuba poproszony pięknie powtarza :tak:
Mozna sie z nim już śmiało dogadac a jak mówi do mamy Asiu to miód sie na serce wylewa takie to słodkie :elvis: :elvis: :elvis: :tak:
Weronika jest w lesie z mówieniem i przy Kubie wysiada na starcie
 
koncepcja na laurkę pada mi jedna za drugą ,zawsze
nie miąłam z takimi cudami problemów,
a dziś chyba mi się mózg zbuntował,
nie potrafie koncepji zebrać w całość,by wyszło
coś konkretnego...................zaraz mnie coś trafi:baffled: :baffled: :baffled: :baffled:
 
Ja nienawidzę szyć w rękach!!!!!!! Jak mam przyszyć guzik, to jestem chora, bleeee :baffled:

Ha ! ja miałam wczoraj dzień szycia w rękach:szok:
Też tego niecierpię więc robię to raz na ruski rok, a że wczoraj były te pierogi to same wiecie... :-D

Moja mała potworzyca juz sobie smacznie śpi :-)

A moja jeszcze nie śpi !!!!!!!!:szok: :szok: :szok:
Właśnie tata ją ubiera do snu. Dziś zamarudziliśmy trochę na mieście i niedawno wróciliśmy.

Ale mnie boli kręgosłup, szok :eek: :zawstydzona/y:
 
:-) martynia padła o 20.40 :rofl: :rofl: a ja biore się za dokumenty musze troche policzyć podliczyć zrobić przelewy itp...

łosiek też padł dzisiaj jechałysmy tramwajem do lekarza potem do tatusia do pracy i wszystkich zaczepiała buziaczki puszczała szokk a się nagadała naśmiała i ciągle tylko "jade taty"

normalnie wesoły tramwaj :-)
 
cześć
jejku kobiety jak nie mam czasu na kompa to szok, strasznie jestem ciekawa co słychać u was i waszych maluszków ale nie ma szans na nadrabianie ani pisanie czasem siąde na sekunde ale musze znowu uciekać ehhhh, dziecko w dzień nie da mi nic zrobić, wieczorami łoś zasiada a zresztą i tak mam inne zajęcia albo jestem padnieta :baffled: :no:
może sie coś wyklaruje to będę zaglądać częściej:cool2:
 
reklama
Cześć dziewczyny :-)

Czytając Wasze wypowiedzi stwierdzam, że moja Oliwka dość mało mówi w porównaniu z Waszymi dzieciaczkami :-( :-( :-( . Nie powiem, bo mówi troszeczke, np. mama, tata, da (daj), mniam mnia (gdy chce jeść), a ku ku (gdy sie chowa przede mną), bum bum (na samochody), no i "yyyyyyyyyyy" co okresla wszystko inne, co nie jest dla mnie jeszcze zrozumiałe. Niestety!!!:confused: :confused:

U nas też przewaza yyyyyyyyyyyy i pozatym to Oli niewiele mówi

A co do rzeczy lądujących w kibelku to u nas tak średnio co drugi dzień coś ląduje:-)
 
Do góry