reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy

U nas nadal wieje , znowu nas czeka cały dzien w domu
a Weronike nerwy roznosza :-( tragedia
:baffled:

to dokładnie tak jak mojego łosia, on jest ostatnio tak potwornie nerwowy, że już nie wiem co robić, gdzie się schować, żeby go nie drażnić :zawstydzona/y: :no:
Może to przez te szalone wichury ? Uspokaja się dopiero wieczorem jak Julka śpi, wtedy mówi jak ją strasznie kocha i takie tam, a w dzień ryczy na nią co chwilę.
Zresztą już sama nie wiem czy to wiatr czy mamy oboje silne nerwice:zawstydzona/y: :szok:
 
reklama
Ja jeszcze "Języka dwulatka" nie czytałam :zawstydzona/y: ale chyba intuicyjnie wdrożyłam metodę na kończenie każdej kąpieli:tak:. U nas tez był zawsze protest jak wyciągałam zabawki z wanny, do czasu kiedy Julcia zaczęła się żegnać z każdą zabaweczką po kolei, każdej daje buźki i robi papa no i zabaweczki idą spać. Całuje nawet pływającą palmę hehehe, ale później grzecznie wychodzi z wanny :laugh2:
 
He he, elficzor, z tymi atakami złości będzie najtrudniej- jak już obcykasz jakąś metodę, daj znać koniecznie! Nie mam za wiele czasu na przeczytanie dwulatka, zostają mi jedynie programy tv w stylu super niani w wersji polskiej i ang. :baffled:

A co do żegnania się z zabawkami, to u nas wdrożyłam podobną metodę przed wieczornym zasypianiem- Kornelek teraz zawsze sam wyłącza lampkę, robi jej papa, mówimy dobranoc-lampa idzie spać, potem kładziemy misia i Kornelek obok niego. Dziecko-anioł. Zasypia bez jęknięcia :-)
 
hej kochane wpadam na sekundeczke....................tymik zasmarkany ma maksa nie wiem czy nie bedziemy jechac do lekarki ehh cala noc zarwana bo spal prawie cala na moim lozku a ja z dupskiem wisialam poza wyrem i nic sie nie wyspalam
teraz poszedl spac, biegunka sie unormowala juz wczoraj tylko !!!!!1 2 kupki ostatnio bylo ich 15, 13 ,10 , 7 a wczoraj juz tylko 2 i to calkiem normalne

za to ja wczoraj latalam co chwila (z 8 razy ) do wuceta i masakra wspolczuje tymikowi ja po 8 razach wymiekalam a tymi.........

młody dowiedział sie jak tylko pojechal do włoch czy możemy odebrac nasze dokumenty w późnijedszym terminie no i nie ma problemu możemy jak tylko przyjedziemy, więc teraz szuka mieszkania.....................mam nadzieje że się spręzy bo zwariujemy bez siebie
a no i dobrze że zdążyłam zarejestrować się w urzedzie pracy przed szpitalem, choć niby dzieci maja ubezpieczenie nawet gdy rodzice sa nieubezpieczeni ale chyba niebardzo.................


kochane teskni mi sie za wami i jest mi cholernie smutno ze nie wiem co u was ale narazie nie mam czasu na kompa :(


mam nadzieje że u was wszystko ok :-*
no i ciekawi mnie jak sie czuja nasze podwójne siostry ? elficzka i tusiaka?

buziaczki moje drogie i do skliknięcia kolejnego !!


ale potworniaste wiatrzyska bryyyy
 
Cześ dziewuchy, ta pogoda mi nie służy i czacha boli juz od nocy, a dziś idziemy do znajomych i kurde taka zdechła pójdę.

Co do kąpieli to ja mam taka metodę, że Maja z wanny trafia do miski, do której wlewała wczesniej wody i stamtad ją potem łatwo wyciagnąc, a i bardzo chetnie do niej wchodzi.

Dzis w nocy ma jeszcze gorzej wiac :wściekła/y:
 
Witam sie i ja sobotnim popoludniem

chej chciałam się tylko zameldować wczoraj dostałam zastrzyk domięśniowo no i znowu wstrząs anafilaktyczny:baffled:
już jestem w domciu no ale nie ma to jak się w nowym roku erką przejechać:cool2:


kiepsko się czuję więc wracam do łóżka :elvis: paa

O matko z corka:no: :szok: :sick: Kasia Ty sie trzymasz przedzielnie. no naprawde przyklad z Ciebei brac mozna, dodatkowow jeszcez z humorem opisujesz taka rzecz jak wstarz anafilaktyczny. Uklony w twoja strone kochana i duuuzo duuuzo zdrowia!!!!!:tak:

Agatonik, ja Cie pamietam i chyba nie tylko ja:tak: Co tam u was jak Juleczka sie rozwija, napisz nam cos wiecej, bo my tu ciekawe wszelkich nowosci;-) :tak:
 
Ysiu i ja Ci sie mieszka na nowym miejscu? procz tego, z emalo sklepow, to dajesz rade w domu sama? Pisalas, ze tego sie obawiasz, jak to bedzie tak zupelnei na swoim:cool2:
A jak tam Natalka przdodowniczka nocniczka? nie uzywacie juz pampersow wogole?

Kredziu kochana jestesmy z Toba caly czas myslami. obyscie jak naszybciej byli juz razem. niech wam sie poszczesci!!!!! Moc usciskow i buziakow dla Tymika. jak tam jego relacje z kuzynami?

Co do Jezyka dwulatka, to ja tez (czytalam w listopadzie) uwazam, ze duzo zreczy sie przydaje. U nas wanna jest ok. To znaczy wypuszczamy wode, potem oplukuje Alka prysznicem i on wie, ze bedzie wychodzil. Czasem lekki protest sie pojawi.

Tusia za to, jak zobaczylam u Ciebie ta miske poza wanna do ktorej Majeczka nalewa wody, to az nabralam powietrza w usta:laugh2:
Alek ogladal z wielkim zainteresowaniem te filmiki (Twoj i Klaudynki) i balam sie, ze bedzie chcial odgapic pomysl. Cale szczescie nie!;-)
 
Jeszcze co do wiatrow, to z calym czacunkiem, ale ja takie wiatry mam tu byle kiedy:no: poprostu wyspa wiec pizdzi :)-p ) kiedy chce. Brrrrr!!!!


Nianiu bylam wczoraj w aptece i pytalam o ta masc, ale nie maja. Jak bedzie potrzeba to przez internet moge sprawdzic jeszcze, bo tu sprzedaz wysylkowa kwitnie. Zapytam jeszcze z ciekawosci w innej aptece.

Wiecie zrobilam dzisiaj nowe danie. Jak zjemy i bedzie smakowalo mi i mojemu mezowi to napisze przepis. Proste jak barszcz i wyglada apetycznie;-)
 
Na watku spotkaniowym iwonko postaram sie odezwac jeszcez dzis!

Teraz idemy jesc;-)
Moze w miedzyczasie ktos sie pojawi, bo ja to zazwyczaj sama do siebie jade:baffled:
 
reklama
I co nikt sie nie pojawil?
Sluchamy z Alkiem muzyki Baby Einstein Mozarta "Twinkle twinkle little star". :tak:
Zaraz idziemy piec szarlotke Poniewaz moje dzecko pospalo do 16-stej to z cala pewnoscia nie pojdzie spac o 20-stej:baffled:

Mialam sie zapytac czy wasze dzieci juz skacza?? Tak jak zabki na dwoch nozkach? Alek skoczyl dwa razy i spad na pupe hi hi hi;-)
Przypuszczam, ze Macius Gazelki, moze juz skakac.:tak:
 
Do góry