Lipcowe mamy

[Iwon]

Najpierw się przywitam i zamelduję, że żyję, a potem idę nadrabiać :-)

Kornel złapał jakąś "jelitówkę" (grypa jelitowa), która teraz panuje w przedszkolach i żłobkach. Biedaczek rzygał całą wczorajszą noc, miał lekką temperaturkę i sraczkę Na szczęście to traw tylko dwa dni i faktycznie dzisiaj jest już dużo lepiej

 

[Iwon]

Kredzia, witaj po małej przerwie, fajnie, że jesteś!

Elfik, młody też woli zdecydowanie oglądanie obrazków, niż czytanie. Odnoszę wrażenie, że jest zbyt energiczny i to drugie go zdecydowanie nuży. Może jeszcze trzeba im dac troszkę czasu, jak podrosną pewnie same będą przychodziły z książką, tak jak Maciuś ;-)

No i bardzo raduje się moje srece, że wzięły się waćpanny za temat wiosennego spotkania. Ja tam się piszę bezwględnie. I jeszcze jedno- AniuSz. rozumiem wypadki losowe, ale tylko takie wytłumaczą Twoją ewentualną nieobecność. W innym przypadku nie chcę nawet o tym słyszeć. MUSZĘ CIĘ POZNAĆ!!!!

Lilka a resztę napisały dziewczyny! Bądź silna. Nie musisz wcale pyskować czy odgrażać się. Po prostu nie daj sobą pomiatać i pokaż, że nie jesteś popychadłem, tylko babką z charakterem. Szybko to wyczują i stosunek ich do Ciebie zmieni się diametralnie. Swoją drogą, ja bym się tam nie przejmowała. Wprawdzie rzadko znajduję się w takiej sytuacji, ale gdyby tak było olałabym te panny gorącym moczem . Jak ktoś jest dla mnie normalny, to fajnie, jak struga idiotę, w dodatku ostentacyjnie i bez przyczyny, to ma duży problem. A ja kicham na to. Apsik!

 

[tusia25]

Czesc dziewczyny.
Ale mnie wkurza ten mój łoś. Jest strasznie antysympatyczny. On mógłby cały dzień milczec. Cały dzień zero miłych gestów i miłych słów, aż zyc się z nim nie chce.

 

[tusia25]

Lilka wspólczuje ci tych akcji w pracy, ja jestem bardzo wrażliwa na takie sprawy i pewnie bym beczała po kontach, no ale znając ciebie i widząc po twoich postach też cie to meczy. Ja radzę otwarcie wszystko mowic, odrazu. Jak ona tobie cos przykrego to jej odrazu powiedz, że to co robi, mówi jest przykre, powiedz prawdziwe swoje odczucia jezeli to nie podziala to znaczy, że to jakaś nieczuła suka i będziesz musiała wtedy z nią bardziej na ostro. Napewno byłoby wtedy trudniej bo ona ma wsparcie kolezanki, ale nigdy nie wiadomo. Jesteś mądrą dziewczyną, dobrze myślacą i mowica, wiec ja wierze w ciebie.

 

[tusia25]

No a moja Majka tak jak Weronika i Kornel woli ogłądanie obrazków na szybkich obrotach i gdy mama mówi lub sama co się znajduje na obrazku. Uważam, że to też przez jej ruchliwośc, ona ma wielkiego kręcioła, na kolanach to tak jakby miała robaki w dupce. Np. jak jedziemy samochodem w dłuższą trasę to jest tragedia, wielki ryk i wtedy nic nie pomaga, bo ona nie lubi siedziec w jednym miejscu, a jeszcze przypięta to już wogłóle szału dostaje, że nie może włączyc swojego kręcioła.

 

[ania.g]

Czesc lipcoweczki,

Jasio tez preferuje ogladanie ksiazeczek a nie ich czytanie - no nic trzeba poczekac az dojrzeje .

Elficzku co do spania u rodzicow - wy chyba posiadaliscie tkie lozeczku turystyczne (chyba ze pomylilam z kojcem). Moze by tam wstawic - skladac by nie przeszkadzalo i ja klasc jak w zwyklym lozeczku . My mamy takie turystyczne i wozimy je jak jedziemy do babc aby nie bylo problemow z zasypianiem .

Kredzia super ze sie zameldowalas .

Dziekuje Klaudii i Ani Sz. za dostrzezenie mojego meza;-) :-) .

 

[ania.g]

Wczoraj tez mialam wychodne - "balowalam" z kolezankami na moich zaleglych urodzinach. Zabralam je do knajpki na kolacyjke i drinki (dla niektorych:sick: :-) ). Bylo super - duzo smiechu i tak fajnie radosnie - jak ja to lubie.

 

[Lilka]

Lilka wspólczuje ci tych akcji w pracy, ja jestem bardzo wrażliwa na takie sprawy i pewnie bym beczała po kontach, no ale znając ciebie i widząc po twoich postach też cie to meczy. Ja radzę otwarcie wszystko mowic, odrazu. Jak ona tobie cos przykrego to jej odrazu powiedz, że to co robi, mówi jest przykre, powiedz prawdziwe swoje odczucia jezeli to nie podziala to znaczy, że to jakaś nieczuła suka i będziesz musiała wtedy z nią bardziej na ostro. Napewno byłoby wtedy trudniej bo ona ma wsparcie kolezanki, ale nigdy nie wiadomo. Jesteś mądrą dziewczyną, dobrze myślacą i mowica, wiec ja wierze w ciebie.

dziekuje Tusiu za cieple slowa
ja placze prawie codziennie jak przyjde z pracy
tak wyładowywuje swoje nerwy

jesli chodzi o nia to mysle ze jest glupia,pusta zołzą i nic nie pomoze

w szpitalu nam opowiadała ze jak pracowała przed ciaza w sklepie z art, dla dzieci, ze była kierowniczka
tak sie zlozyło ze lezała jeszcze jedna laska co jest z tej samej wsi co ona i mi mowiła ze to nieprawda
ze ta Magda duzo sciemnia i wogole
no i nie raz ja łapie na ''wybujałych opowiesciach'' :sick: ale nic nie mowie bo mam to gdzies

no a ja psychicznie musze sie na jutro nastawiac

 

[Klaudia]

Jasio tez preferuje ogladanie ksiazeczek a nie ich czytanie - no nic trzeba poczekac az dojrzeje .

Elfik, młody też woli zdecydowanie oglądanie obrazków, niż czytanie.

No a moja Majka tak jak Weronika i Kornel woli ogłądanie obrazków na szybkich obrotach i gdy mama mówi lub sama co się znajduje na obrazku.

O rany, to wychodzi na to, że ten mój Maciek jest jakiś... inny :-) Ale w sumie, to do tej pory, też tylko oglądał, ewentualnie on coś komentował, a od "Jasia i Małgosi" tylko citam i citam :-)

 

[Joaska]

ehhh no i rycze znów ....
"List w butelce"... jak dla mnie najpiekniejsza historia miłosna
ehhhhh

ja tez ryczałam jak bobr..........z kolezankami z pracy heheh




czesc baby :-):-)
czy ktoś mnie jeszcze pamieta

ps. nadaje z domu hehehe