Lipcowe mamy

[Joaska]

a ja posprzatałam, obiadek jest.............

jeszcze czeka mnie pieczenie imieninowej szarlotki dla łoska......a co tam, niech ma raz do roku heheheh


dziekuje za komplementy fryzurkowe dla Kuby, mowicie ze do taty podobny...hmmmm

 

[Lilka]

No ja czasem też się zastanawiam, czy nas nie słychać, ale ja znowu tak strasznie nie hałasuję, żeby się za bardzo stresować ;-)

hałasowac to raczej nie hałasuję
za to nasze łóżko trzeba by było wymienic

wrociłam ze spacerku
załozyłam sobie nowe buty i ledwo doszłam do domu

 

[Joaska]

edziu ja oczywiscie nastawiona jestem na spotkanko nasze, chociaz nie wiem jak wy sie wyrobicie z czasem..........
jakby co to oczywiscie jestem za, tylko z tego co wiem to 31 pazdziernika ide do pracy.......potem 1 listopad noc......
nie wiem kiedy Wy sie wybieracie..........bede czekac na wytyczne!!!


ahaa no i fajna sprawa z tym wypozyczeniem nosidełka..........:-):-)

 

[e_mama]

edziu ja oczywiscie nastawiona jestem na spotkanko nasze, chociaz nie wiem jak wy sie wyrobicie z czasem..........
jakby co to oczywiscie jestem za, tylko z tego co wiem to 31 pazdziernika ide do pracy.......potem 1 listopad noc......
nie wiem kiedy Wy sie wybieracie..........bede czekac na wytyczne!!!


ahaa no i fajna sprawa z tym wypozyczeniem nosidełka..........:-):-)

dogadamy się telefonicznie, może się uda;-) :-)
My będziemy u mamy już 29-go w niedzielę, ale dopiero wieczorem a później cały tydzień do piątku włącznie, bo w sobotę rano wyjeżdżamy dalej w góry

Ale Julka robi rozpierduszkę (wyciąga wszystkie swoje za małe ubranka i przymierza, hehe) i puszcza przy tym bączki

 

[Lilka]

niezłe przeboje z sasiadami mamy
a u mnie jeszcze jedna Pani sasiadka ma takie super korki ze jak rano idzie do pracy to mnie zawsze obudzi
mam wrazenie jakby wazyła tone ze tak tymi obcasami trzaska wrecz jak idzie
wlasnie wrociła z pracy to mi sie przypomnialo

dobrze ze Milene takie odgłosy nie budza bo jedna sciana jej pokoju jest od korytarza...

 

[Lilka]

Edzia Aska ale fajnie macie ze sie zobaczycie

a w moje okolice nikt nie przyjezdza??

nie długo 1 listopada i Karol ma urodzinki,a potem 4-ego imieninki i sie zastanawiam co zrobic?...
chyba torta mu zrobie...

jak skonczył 25 lat to z przyjaciolmi uknułam plan
Karol akurat był u jednego i niczego sie nie spodziewał,a ja w tym czasie zrobiłam przyjecie
wtedy to mi sie udało
fajnie tak....no a ja od niego dostałam tyle fajnych rzeczy a sama nie mam kasiurki i mysle co by tu wykombinowac.....narazie tylko tort mi do głowy przychodzi a wy macie jakis moze pomysł?
kurcze to juz za tydzien.....nawet nie....

 

[Lilka]

no i zapomniałam o porywającym usmiechu Maciusia i kucykowej damie Mili (ależ ona powaznie wygląda) chyba najpowazniej z naszych wszystkich dzieci

dziekuje Aniu
mowisz ze najpowazniej ze wszystkich?
ale powazna to chodzi ci o to ze taka duza?? jak na swoj wiek?
bo to by sie zgadzało
ludzie nie daja jej tyle ile faktycznie ma
zazwyczaj okreslaja ja na 2 latka

a co do włoskow to wczoraj spróbowałam i Milence juz moge z tyłu zrobic kitke,wiec czekam az te z przodu bardziej urosna by wyszła jedna kiteczka :-)

 

[Joaska]

dogadamy się telefonicznie, może się uda;-) :-)
My będziemy u mamy już 29-go w niedzielę, ale dopiero wieczorem a później cały tydzień do piątku włącznie, bo w sobotę rano wyjeżdżamy dalej w góry

ok, bede czekac, napewno jakos sie dogadamy!!!!!!

 

[Joaska]

a co sie dzieje z elfikiem??????
hmmmmm.........

 

[DASARIA]

Daria spała dziś w dzień zaledwie pół godziny...