reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy

Z tym parterem i zimnem od podlogi sie calkowicie nie zgodze - u nas akurat ida rury i mam ogrzewanie podlogowe w przedpokoju cala zime;-) (no ale pod nami jeszcze piwnice). Wlamania to fakt - u nas na szczescie odpukac nic sie nie zdarzylo, dzwonienie do przezycia;-) . Plusem za to bylo chodzenie niziutko z wozkiem i teraz Jaskiem po schodkach tylko na parter.

I tak uwazam ze najlepsze I pietro:-) .

Ja całe życie na najwyższym - 10. mieszkałam i tak :
ciepło jest, nikt mi nie tupie nad głową, na balkonie mogę się opalać w negliżu dowolnym, bo mi nikt nie zagląda ;-) , wody z kwiatków nikt na pranie nie leje, włamania bywają ale u nas w bloku akurat na 10 nigdy żadnego nie było:) POLECAM GÓRĘ :-) :-p :-p :-p
 
reklama
dostałam uczulenia od antybiotyku
i chyba przyjdzie mi sie wykąpać w krochmalu;-) :tak: ,
ciekawe,czy łosiek się przyłaczy:laugh2: :laugh2: :laugh2: :laugh2: :laugh2:
 
no wlasnie co do tych pieter

to ja mieszkam teraz na I pietrze (na 4)
i tak: mieszkanie pod nami jest puste i czuje sie jak na parterze bo wiem ze nikomu nie tuptam czy cos
ale sasiedzi nade mna.........porazka.......wierca nawet po 22...juz raz stałam pod ich drzwiami ale sie opanowałam i jakos przeczekałam :wściekła/y:
kotlety o 1 w nocy....niezbyt ciekawe
a szczegolnie jak sasiadka o 23 godzinie nad moją sypialnia sie wydziera ''qrwa w tej chwili zgas swiatło!!!!!!!!'' :eek: :eek: :eek:

a ludzi co mieszkja na parterze podziwiam i nie rozumiem
podziwiam bo drzwi wejsciowe do bloku sa zryte i nikt ich nie naprawia,a wystarczyłoby je naoliwic by nie trzeszczały tak strasznie....no bo az mnie wqr....ą a ich?? widocznie nie
ale to nic
kazdy prawie co wychodzi to ich nie zamyka tylko puszcza i one sie same zamykaja...ale z takim hukiem ze mnie na I pietrze drazni:wściekła/y:
a tych na parterze nie rusza....a mozna by było cos z nimi zrobic....
no i dlatego ich nie rozumiem
bo ja nerwicy bym dostała przez te drzwi i juz teraz Karolowi truje by cos zrobił

tagze z tych urokow wychodzi mi ze lepiej ostatnie pietro jeslibysmy mieli kupic,czyli II bo nikt mi nie bedzie wiercił nade mna,trzaskał kotletow,wydzierał sie,no i drzwi jesli feralne sie trafia to mnie nie beda wkurzac :-) :happy:
 
ja zawsze mieszkałam na parterze,nigdy nas nie okradli,
a teraz mieszkam na 1 piętrze i jest o wiele cieplej,
chyba jednak najlepiej jest mieszkać w środku,
bo u nas w bloku na ostanim pietrze jest niestety zimno:baffled: :baffled: :baffled:
 
Cześć Hanti, Mich ma się dobrze - dolne czwórki mnie wykończą - wczoraj zasnął po północy:szok: :szok: :szok: a ja rano do roboty :sick: :sick: :sick: dziś nie czekałam - jak zaczęło się wycie to dostał viburkol i śpi spokojnie :happy:


Moje dziecko wymyśliło sobie nowa zabawe, zamiast zasypiac staje w łózeczku i wyrzuca smoczek na środek pokoju a potem mnie woła- mama ociek (mama smoczek) i już jej go cztery razy dałam, jak jeszcze raz go wyrzuci to zaczynamy nauke zasypiania bez smoczka :tak:
sama sie o to prosi chyba :tak: a ja matka tyranka chętnie to wykorzystam :tak:
Ty matka tyranka każesz dziecku żuć ta guma :dry: :-) :cool2: :cool2: :cool2:
 
ja zawsze mieszkałam na parterze,nigdy nas nie okradli,
a teraz mieszkam na 1 piętrze i jest o wiele cieplej,
chyba jednak najlepiej jest mieszkać w środku,
bo u nas w bloku na ostanim pietrze jest niestety zimno:baffled: :baffled: :baffled:


no to nie ciekawie
z tego co piszecie to jeslibysmy mieli kupic tam mieszkanie to bym najpierw zrobiła wywiad srodowiskowy u ludzi co mieszkaja w tych blokach
:tak:
 
reklama
ja zawsze mieszkałam na parterze,nigdy nas nie okradli,
a teraz mieszkam na 1 piętrze i jest o wiele cieplej,
chyba jednak najlepiej jest mieszkać w środku,
bo u nas w bloku na ostanim pietrze jest niestety zimno:baffled: :baffled: :baffled:

znajomi co mieszkają na ostatnim piętrze narzekają na upały w lecie :eek: :eek: :eek: ,
ja jestem za środkowym pietrze na takim mieszkam i polecam :tak: :tak:
 
Do góry