reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

Czesc babeczki - zyje:-) , ale zupelnie NIC mi sie nie chce.
Jestem z Wami na biezaca ale na pisanie sil brak:no: .

Postanowilam sie odezwac bo widze kolezanke z Krakowa - zachecam do pisania:-) .
Ja urodzilam 19 lipca tez w Koperniku:-) oczywiscie w Krakowie;-) .

Buziaki dla wszystkich lipcowek:elvis: :elvis:
 
reklama
Joł!

Tusia- cycki super!
Gazelka- fajnie, że znowu do nas zaglądasz!
Joasia- dawaj znać, co z Kubulkiem, buziaki dla niego!!!

To tyle, reszta na ZOO


Jezu jakie cycki ??:szok: coś mnie ominęło ??
hmmm chyba jezscze wszytskiego nie nadrobiłam :cool2:

Siemano jestem na urlopie dziś i jutro :-) Dziecko mi padło własnie, a ja ide po kawe i czekam na powtórkę "super niania". Jakby ktośchciał to jest dziśo 13.

no i witam edit:-) jako karniaka poprosimy duzzzzzoooooo fotek:tak: :tak: :tak:
 
:-) :-) Witam babeczki,

wczoraj Daria sama zasnęła, nie obyło się bez łez, ale najważniejsze, że byliśmy konsekwentni i się udało :-) :-)
U nas zasypianie trwało jakiś 2 godziny (Daria była bardzo bardzo zmęczona, a i tak nie dawała za wygraną:szok: ) :tak:
boję się popołudniowej drzemki, mam nadzieję, że dziś będzie lepiej :eek: :eek: :cool2:
 
witam
ja bez kawki niestety do odwołania (czyli nie wiadomo dokąd) szkoda bo mam straszną ochotę na małą czarną z mleczkiem mmmmmm
póki co jem kaszkę mannę na odtłuszczonym mleku :eek: :dry:
 
a ja już po porannej kawie, porannej stercie korepondencji i po pierwszej porannej scysji na polu zawodowym :wściekła/y:
ale zaraz przerwa śniadaniowa :-) , u Julenki zbliża się czas obiadku i zastanawiam się ciągle co porabia :confused: .
a wy dziewczyny: w pracy czy w domu? a jak w domu - kto sie zajmuje maluchami kiedy klikacie??? mi się nigdy nie udało usiąść przed kompem w ciągu dnia, kiedy byłam w domu :)
 
hejooo
Kate bidulko :elvis: współczuję problemow zdrowotnych, po wycięciu woreczka to chyba strasznie restrykcyjna dieta musi być później prawda?
Ważne, żeby Cię już nie bolało i żeby żółtaczka się cofnęła jak najszybciej !

Trzymam za Ciebie kciuki kochana!!!

dieta raczej normalna potem tylko taka bardziej lekkostrawna no i trzeba jeść częściej a w niewielkich ilościach żeby wątroby nie przeciążać ale początek chyba będzie właśnie restrykcyjny
najgorsze będą teraz te 3 tyg bo muszę bardzo uważać żeby nic nie podrażnić żeby się jakiś stan zapalny nie przyplątał

czesc dziewczynki

Kate i Kubusiowi zycze duuuuuzo zdrowka :happy:
mam nadzieje ze u Kubusia juz wszystko dobrze
Kate w szoku byłam jak przeczytałam ze lezałas w szpitalu.....wspolczuje ze czeka cie operacja....ale bedzie dobrze ;-) potem bedziesz tryskac zdrowiem i energią :-)
ehhh najgorsza jest ta myśl że to nie koniec

dzięki wszystkim za pocieszki :elvis: :elvis: :elvis: :elvis:
 
a ja już po porannej kawie, porannej stercie korepondencji i po pierwszej porannej scysji na polu zawodowym :wściekła/y:
ale zaraz przerwa śniadaniowa :-) , u Julenki zbliża się czas obiadku i zastanawiam się ciągle co porabia :confused: .
a wy dziewczyny: w pracy czy w domu? a jak w domu - kto sie zajmuje maluchami kiedy klikacie??? mi się nigdy nie udało usiąść przed kompem w ciągu dnia, kiedy byłam w domu :)
witam
ja jestem chwilowo (2 tyg) w domu bo mam zwolnienie a siedzę sobie tu spokojnie bo opiekunka poszzła z krzysiem na spacer, :cool2:
 
czesc Wam Wszyskim i w szczególnosci witam nowa koleżankę :)
jak miło ze grono isę powieksza...mam troche roboty wiec szybko napisze ze jak klikam to kubus albo:
spi, ogląda teletubisie, jezdzi samochodem po mieszkaniui i mam mu nie przeszkadzac , lub zajmuje si nim mąz (pracujący na 2 zmiany wiec co 2 tydzien poranki są wspólne)
 
reklama
Do góry