Lipcowe mamy

[mania]

mozna krecka dostac to prawda! ale ale Klaudus Ty sie Slonce nie obawiaj ze masz malo pracy   doba musialaby miec 48h zeby wszystko zrobic tak jak by sie tego chcialo, ja mam codziennie wyrzuty sumienia ze czegos nie zrobilam a to czegos nie przeczytalam a to nie napislam i tak w kolko!  

a co do dzieci! to faktycznie fajnie jak jest wiecej niz jedno....ale wiecie co mi spedza sen z powiek?! jak ja bede brac rano prysznic...nawet taka glupotemusze przemyslec bo TYmcio bedzie na etapie wszedobylstwa a malutka bedzie malutkaaaa i jak tu kombinowac by byli przez te 5 min bezpieczni ...ot takie to sa problemy  

poniewaz u Was wieczor to milego go zycze i spokojnej nocki a ja ide robic....hm... tylko jeszcze nie wiem co   bo duzo mam do zrobienia a wszystkiego sie nie da no a Tymul padl i spi....niech sobie spi  

pa i pa

 

[NiaNia]

No widzicie a mój lekarz to juz zupełnie luzak jest. Ja miałam skurcze nawet do 20 na dobe! On mnie zbadał i powiedział, że macica moze sie kurczyc, a mnie nic nie jest bo skurcze nie zrobiły zadnego rozwarcia i nic złego. Nawet nospy mi nie kazal brac. Na własna prosbe poszłam sobie na 1,5 tyg. na zwolnienie.
I faktycznie skurcze minęly.

Utrzymujacy sie jakis dłuższy czas ból dołu brzucha to faktycznie powód do niepokoju. Ja bym nie czekała na nastepna wizyte.

 

[tusia25]

Jak skoncze remont na gorze to popstrykam troche zdjec zalapujac moje dzielai wam pokaze.
Klaudio ja sie nie dziwie, ze ty nie masz na nic wiecej ochoty do robienia, no bo ja to ani nie pracuje, ani obiadow nie gotuje, tylko siedze i sie nudze no i ostatnio tworze
A wiecie cos na temat jak sobie radzic ze zgaga w ciazy, bo mnie pierwszy raz dzisiaj dopadla. Tak mnie piecze w przelyku, zwlaszcza jak leze i ja nie wiem co mozna w ciazy brac na to moze wy wiecie?

 

[Wiki_28]

Dziewczyny wziełam nospę i przeszło

Ale ja tego nie odczuwałam jako skurcze tylko ciągły ból w dole brzucha tak jak na okres no i ten ból to bardzo słaby, ale wcześniej nic mnie nie bolało no i trochę się zaczęłam bać

 

[mania]

Wiki zadzwon lepiej do lekarza!!! kazda z nas chialaby znac przyczne takiego bolu ale mozemy tylko gdybac moze na prawde nic zlego sie nie dzieje ale lepiej poroadzic sie fachowca!!! trzymam kciuki!!!

Tusiu ja tez mialam zgage i zulam(czy rzulam cholipka nie wiem jak sie to pisze :-[ znowu wstyd) na okraglo gume...nie wiemco mozna na to poradzic....ale babcine poglady na temat zgagi sa takie ze jak ja masz znaczy sie dzidzi rosna wloski  i hahahahaaa zgage u mnie byla i Tymcio urodzil sie z woskaaaaami  ;D
wiec szykuj  spinki i gumeczki dla Majki 

 

[tusia25]

Manieczko nie przejmuj sie bledami ja sama tez nie wiem jak powinno sie pisac rzuc (zuc?) i pelno bledow pewnie robie, ale co tam. A wloski? no zobaczymy, ale mysle, ze Majka lysa bedzie , bo my to takie lysolki bylismy, no chyba, ze po dziadkach (?) tesciu to mial takie kreciolki ;D

 

[AgaR.]

Czesc babeczki!Bylam wczoraj u gina,wszystko dobrze .Dzidzia wazy 1300.Jest podobna do mnie ;D,bo ma garbaty,orli nosek

 

[gazelaczek]

Maniuś, ale jak Ty piszesz, że miałaś dołka po porodzie to ja się chyba załamię!!!! Zawsze mialam sklonnosci do depresji, chociaz staram sie jak mogę, żeby pozytywne emocje były u mnie. Z Ciebie taka pogodna dziewczyna i piszesz że też Cie dopadlo... A ja strasznie się boję, że gdy po porodzie hormonki będą się przestawiać, to coś mi odbije. Tak straaaaasznie bym chiala żeby dzidzuś czuł że go kocham... A wiecie coś może jak uniknąć depresji poporodowej?????

 

[frida27]

Cześć dziewczyny.

Trzeba chyba myśleć pozytywnie i jak coś nie wychodzi to mieć kogoś do pomocy kto nas troszeczke wesprze w pracach no i duchowo oczywiście. To moje przemyślenia i dlatego mama do mnie przyjedzie do pomocy. :laugh:

Moja mama jest bardzo pozytywnym człowiekiem mimo że wiele w życiu przeszła.

 

[tusia25]

Nam bedzie pomagala tesciowa, tylko wiecie co, ja myslalam, ze nasze mamy przekaza mi choc troche wiedzy na temat pielegnacji itp. noworodka, a tu sie okazuje, ze one nic nie wiedza. Tesciowa dziwila sie, ze niemowlaka to na poczatek kladzie sie bez poduszki, a najlepiej to udala sie mama mojej kolezanki. Zostawila na troche swoja corcie pod opieke mamy. Wraca a mala ma odwrotnie pampersa zalozonego (hi, hi)