reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

Sylwio                    wszystkiego naj naj i samych radości

Kolorowa kredko dziękuję za informację. Dzwoniłam dziś do lekarza bo w nocy dopadły mnie bóle w rękach o porade i póki co to polecił mi Pyralginę w czopkach oraz zrobić badanie na poziom magnezu i wapnia. Mam nadzieję, że to mi pomoże.

Męczy mnie ostatnio też bezsenność. To chyba przez te bóle kręgosłupa, a teraz doszły jeszcze ręce. A do końca jeszcze 100 dni

Pozdrawiam was wszystkie i mykam już do łózia.
 
reklama
a ja taka glodna jestem :p juz sama nie wiem co zjesc..by sie najesc ..konia z kopytami chyba ;)
dobra pa! cmoki w boki i do jutra!!!! :)
 
ja już leżałam w wyrku, bo oglądałam "na wspólnej" ale coś tak gorącego kakałka mi się zachciało no więc zeszłam po nie i się pożegnać :) i mknę do wyrka bo mnie kręgosłupik boli i nogi coś rwą :(

kolorowych snów życzę
 
Czesc Wszystkim o poranku
Ja dzisiejszej nocy to nie spalam wogole, skurcze lydek co chwile jak jakas inwazja, a teraz to nawet z lozka nie moge wstac tylko na czworakach :(Bede dzisiaj lezec caly dzien
Pozdrawiam Was Wszystkie
Milego dnia Wam zycze
 
Cześć wszystkim :) Melduję, że jestem po wizycie u lekarza :)
Kajtuś wazy 1,6kg i ma 40 cm wzrostu :) Kawał chłopa :D
Poza tym wszystko dobrze. Co do skurczy macicy, to powiedziała, że to może mieć związek z tymi skurczami łydek. W związku z tym zapisała mi kalipoz (potas) i mam go jeść na zmianę z magnezem, a oprócz tego łykać nospę 3 razy dziennie przez tydzień. Jeśli nie przejdzie, to dała mi na wszelki wypadek receptę na fenoterol (taki lek na skurcze) i mam ją wykupić po tygodniu jakby co. Powiedziała, że jeśli nie ma tych skurczy więcej jak 10 dziennie to jest ok. U mnie one nie powodują otwierania się szyjki, więc nie jest tak źle.
A ciśnienie miałam 90/50 po kawie :)
No i powiedziała, żeby w 3 trymestrze zwolnić tempo, więcej odpoczywać i relaksować się, więc chyba dam sobie już spokój z ćwiczeniem, tym bardziej, że właśnie przy dużej ilości ruchu ta macica mi się stawia.
No to tyle. Mam nadzieję, że was nie zanudziłam :)
 
Czesc nadrabiam zalgłosci. Poszłam na zwolnienie, az do konca przyszłego tygodnia :-) Rozmawiałam z lekarzem. Powiedział, że nie ma sie czym martiwc, a wyniki mam bardzo dobre. Dostałam tylko żelazo. Dzidzius juz sie przekrecił i wreszcie lezy głowka do dołu.
No tak wiec wszytsko gra i nie mam sie czym marwic.
A teraz wracam nadrabiac zaległosci w czytaniu.
 
Ufff przeczytałam wszystko:))) ale się tu działo - ho ho
Witam wszystki lipcowe mamusie - internautki:)
My spedzilismy cudowny, romantyczny weeknend nad morzem - mój Mąż na pierwsza rocznice slubu odkopał chyba wszystkie pokłady romantyzmu jakie miał - było fantastycznie.
Ale zostawic Was na chwilkę -
Maniu - gratuluje nowego Narzeczonego:))a Graszce nowego Męża:)) Asiołkowi przeprowadzki:)) a Sylwi zyczę samych słonecznych dni aż do porodu - bo potem to juz na prwno będą tyllko słoneczne.
No i witam nowe koleżanki w naszej grupie lipcowego wsparcia.
Co do samopoczucia to widze że u nas tendencja do super samopoczucia spada - mnie tez lapią gorsze dni i potrafie przeleżeć, skurcze łydek to normalny horror kazdej nocy a do tego podczas wizyty lekarka stwierdziła pogarszajce sie wyniki krwi ( jesli sie nie poprawia to mam wizyte w instytucie hematologii) no i stwierdziła że Mateusz powinien sie juz przekręcać główka do dołu ajemu to chyba narazie nie w głowie - idziemy jutro na USG to zobaczymy:))
Ok nie zanudzam was dalej... ide poogladac inne wątki a potem postraszyć w kolejce w Urzedzie Skarbowym
 
Nianiu to juz twoj dzidzius na glowie stoi ;D moja Majka ciagle jeszcze poprzecznie, ale ostatnio na filmie ofladalam, ze to w 24 tc sie przekreca czy do tego tygodnia (?) wiec ma jeszcze czas. A taka lobuziara - obudzila mnie dzis o 5 rano i brzuch mi tak latal, ze myslalam, ze zaraz mi wyjdzie z tego brzucha. A tak pozatym to tez cierpie na bezsennosc, mimo iz nie mam zadnych skurczy lydek. Niby chce mi sie spac, ale jakos nie moge.
 
reklama
Klaudio ale masz duzego Kajtusia w sobie, ciekawa jestem ile teraz wazy moja Majka. Nie wiem kiedy mnie lekarz wysle na usg, bo mi nic nie powiedziala, a ostatnio bylam 4 kwietnia.
 
Do góry