Rzeczywiscie Graszka powinna byc po slubie - teraz urzadza sobie miesiac miodowy
Mnie szczerze mowiac ciaza tez bardzo sie podobala - jestem w centrum uwagi, dobrze sie czuje (no od poniedzialku sie to troszke zmienilo, ale dopiero od poniedzialku), malenstwo kopie, maz (jak tylko jest obok) to o mnie dba cztery razy mocniej niz wzcesniej... Same pozytywy.
Ja sie nie poddam kobitki - mozecie na mnie liczyc (ale pojojczec tez raz na jakis czas trzeba, tak zeby ulzylo - i w tym wypadku jestescie moimi powiernicami).
Mnie szczerze mowiac ciaza tez bardzo sie podobala - jestem w centrum uwagi, dobrze sie czuje (no od poniedzialku sie to troszke zmienilo, ale dopiero od poniedzialku), malenstwo kopie, maz (jak tylko jest obok) to o mnie dba cztery razy mocniej niz wzcesniej... Same pozytywy.
Ja sie nie poddam kobitki - mozecie na mnie liczyc (ale pojojczec tez raz na jakis czas trzeba, tak zeby ulzylo - i w tym wypadku jestescie moimi powiernicami).