reklama
hej Mamusie
okropna pogoda dzisiaj - ja jeszcze byłam na badaniach i strasznie mnie pokłuli - w żadnej zyle krwi nie byłoa hi hi hi - dzidzia wszystko zabiera
) Jutro odpbieram wyniki
Ja Asiołku tez taki wrazliwiec teraz jestem - czasami ktos ma dobre intencje i cos powie w żartach a potem tak mu sie obrywa.... najczęściej to Mężulowi
)
Niunka - córcia na pewno dzielnie to zniesie
)
okropna pogoda dzisiaj - ja jeszcze byłam na badaniach i strasznie mnie pokłuli - w żadnej zyle krwi nie byłoa hi hi hi - dzidzia wszystko zabiera
Ja Asiołku tez taki wrazliwiec teraz jestem - czasami ktos ma dobre intencje i cos powie w żartach a potem tak mu sie obrywa.... najczęściej to Mężulowi
Niunka - córcia na pewno dzielnie to zniesie
frida27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2005
- Postów
- 861
Cześć dziewczyny nawet nie czytam tego co napisałyście przez cały dzień. Mam dzisiaj paskudny humor i nie chcę Was nim zarazić.
Niuńka nie martw się o córcię da sobie radę bo duża z niej dziewczynka.
Asiołku ja się robię taka jak Ty drażliwa.
Niuńka nie martw się o córcię da sobie radę bo duża z niej dziewczynka.
Asiołku ja się robię taka jak Ty drażliwa.
Widze że dzis nie tylko ja mam handrę. 
Cały dzien mnie trzyma, a tak wogóle to okropna jestem już przez cały tydzien, jak nie lepiej.
Liczę że jutro mnie opuści, bo już naewt mnie samą to zaczyna męczyć.
Chyba coś wisi w powietrzu skoro stajemy się takie nie znośne.
Cały dzien mnie trzyma, a tak wogóle to okropna jestem już przez cały tydzien, jak nie lepiej.
Liczę że jutro mnie opuści, bo już naewt mnie samą to zaczyna męczyć.
Chyba coś wisi w powietrzu skoro stajemy się takie nie znośne.
A wiecie co ja zrobiłam mojemu mężowi w czasie snu - zbiłam go!!!!! 
Coś mi się przyśniło no i przez sen walnełam go dość mocno(bo sie aż obudził). No i co sobie to przypomnę to humor mi się poprawia.
A córcia rzeczywiście jest duża i jakoś to będzie, jakoś to przetrwamy.
Coś mi się przyśniło no i przez sen walnełam go dość mocno(bo sie aż obudził). No i co sobie to przypomnę to humor mi się poprawia.
A córcia rzeczywiście jest duża i jakoś to będzie, jakoś to przetrwamy.
Klaudia
Lipcóweczka 2005
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2005
- Postów
- 6 965
Niuńka, no to niezłe z ciebie ziólko
Mężulek musi zacząć zakładać jakieś ochraniacze do łóżka. Musiał ci nieźle podpaść ;D
A mój mężulek ma jutro urodzinki, a za dwa dni imieninki, więc szykuje się nam imprezowy weekend.
Maniu, czy twój Łukasz też ma imieniny 22 kwietnia?
A mój mężulek ma jutro urodzinki, a za dwa dni imieninki, więc szykuje się nam imprezowy weekend.
Maniu, czy twój Łukasz też ma imieniny 22 kwietnia?
mania
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2004
- Postów
- 3 246
Klaudus! ajajaaaaj to faktycznie imprezowy weekend przed Wami
i naaaaajserdeczniejsze zyczenia urodzinowo-imieninowe dla Lukasza!!!!!

moj Lukasz ur ma 17 marca i teoretycznie powinien miec tez w kwietniu imieniny ale obchodzi w pazdzierniku
i naaaaajserdeczniejsze zyczenia urodzinowo-imieninowe dla Lukasza!!!!!
moj Lukasz ur ma 17 marca i teoretycznie powinien miec tez w kwietniu imieniny ale obchodzi w pazdzierniku
A ja na zakonczenie samotnego wieczoru wcinam porcje lodow z bita smietana i rodzynakmi.
Ide tez zaraz spac - juz chce miec jutrzejsze wyniki w dloni. Licze sie niestety z opcja ze moja watroba nie daje sobie rady i przysparzac mi bedzie teraz klopotow - pozyjemy, zobaczymy.
Ide tez zaraz spac - juz chce miec jutrzejsze wyniki w dloni. Licze sie niestety z opcja ze moja watroba nie daje sobie rady i przysparzac mi bedzie teraz klopotow - pozyjemy, zobaczymy.
M
Melanie
Gość
No to dobranoc ;D
Nie mam nic dzisiaj do powiedzenia oprócz tego, że wkurza mnie wiele rzeczy, mąż obrywa ale zaraz się orientuje ze bez sensu i podlizuje mu sie jak mogę ;D
Ogólnie jest fajnie ale drażnią mnie błache sprawy, które wyolbrzymiam do rangi państwowej.
Ciage powracam myslami do tego co mnie wnerwia i tak oto sie nakrecam
zupełnie baz sensu...
no cóż taki los kobiety chyba.
Idę spac,
Spijcie słodko.
Nie mam nic dzisiaj do powiedzenia oprócz tego, że wkurza mnie wiele rzeczy, mąż obrywa ale zaraz się orientuje ze bez sensu i podlizuje mu sie jak mogę ;D
Ogólnie jest fajnie ale drażnią mnie błache sprawy, które wyolbrzymiam do rangi państwowej.
Ciage powracam myslami do tego co mnie wnerwia i tak oto sie nakrecam
zupełnie baz sensu...
no cóż taki los kobiety chyba.
Idę spac,
Spijcie słodko.
reklama
AgaR.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2004
- Postów
- 2 238
Asiolku ja w ciazy (i nie tylko")tak jak i ty jestem nadwrazliwa.Tusia ty jestes bardzo wyrozumiala dla swojego mezczyzny,dobrze sie znacie wiecie czego sie po sobie spodziewac,macie podobne poczucie humoru.Ja bym sie conajmniej poplakala,jak bym cos takiego uslyszala,albo zrobilabym karczemna awanture... ;D

Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: