Lipcowe mamy

[Lilka]

Maniu mi sie tez Goldenki podobaja :laugh:
mamy podobny gust

ale ja narazie nie chce takiego duzego bo obawiam sie czy wykarmie takiego wielkiego psa ;D
moj mały Tobis to wcinał jak dziki ;D

no wlasnie co do spacerow.....to ja sie obawiam czy dam rade z psem i wozkiem :
nie zaciekawie to wyglada
no i w bloku mieszkamy
a ja nie uznaje psow w bloku bo po co mam obsikiwac osiedle :
jacie krece
chyba lepiej miec kota :

pojade do jakiegos schroniska chyba..........

ale mam okazje kupic pekinczyka
uwielbiam te psy
tylko nie wiem jaki one maja charakterek

a no wlasnie! mozna psu w domu zrobic kuwete ????

 

[Lilka]

normalnie ocipieje dzisiaj z moja siecia komorkowa

 

[Iwon]

Ha, wiedziałam, że wejście na stronkę wskazaną przez Edytkę tak się zakończy...Kupiłam sobie prostownicę  ;D Stwierdziłam, że moja powoli rozpada się już na części i warto kupić nową. Fakt, że jest dużo droższa od tej, którą dotychczas miałam, ale coś czuję, że przełoży się to też na jakość. A przecież trochę luksusu i profesjonalnego sprzętu nie zaszkodzi  

Swoją drogą urzekła mnie ta cała stronka. Wszystko pięknie opisane i poukładane. No i towar z najwyższej półki  

cmoki w boki, uciekam do pracki

 

[Lilka]

no to mnie zaciekawiłyscie
poprosze Edytko o te stronke tesciowej :laugh: super to brzmi :laugh:

 

[e_mama]

Ha, wiedziałam, że wejście na stronkę wskazaną przez Edytkę tak się zakończy...Kupiłam sobie prostownicę  ;D Stwierdziłam, że moja powoli rozpada się już na części i warto kupić nową. Fakt, że jest dużo droższa od tej, którą dotychczas miałam, ale coś czuję, że przełoży się to też na jakość. A przecież trochę luksusu i profesjonalnego sprzętu nie zaszkodzi  

Swoją drogą urzekła mnie ta cała stronka. Wszystko pięknie opisane i poukładane. No i towar z najwyższej półki  

cmoki w boki, uciekam do pracki

hahha
jeszcze zobaczysz jak pięknie zapakowaną dostaniesz, wtedy dopiero Cię urzeknie do końca hahahhaha
ale numer

 

[e_mama]

no to mnie zaciekawiłyscie
poprosze Edytko o te stronke tesciowej  :laugh: super to brzmi  :laugh:

no dobra, ale na prv

 

[Lilka]

dzieki Edytko
ide pobuszowac do tesciowki ;D

a tak swoja droga to idz po jakis % do niej od sprzedazy

 

[DASARIA]

ale mi się chce coś słodkiego, najchętniej jeżyki
a w domu nic nie mam,
pogoda do bani, więc nie wyjdę,
więc mam doła : : :

 

[e_mama]

ale mam okazje kupic pekinczyka
uwielbiam te psy
tylko nie wiem jaki one maja charakterek

a no wlasnie! mozna psu w domu zrobic kuwete ????

Pekińczyk nie załatwi Ci się do kuwety, poza tym to pies z długą sierścią i musisz wziąć pod uwagę, że przez 10 mscy w roku wszędzie będziesz miała ful kudłów, w jedzeniu, w skarpetach, pod szafkami, na szczoteczce do zębów, na najwyższej półce w korytarzu, w lodówce itp itd...
Trzeba go szczotkować, kąpać w specjalnym szamponie do długiej sierści, no i przynajmniej 3 razy dziennie spacer. Świątek, piątek czy niedziela, deszcz czy mróz...
Pekińczyki lubią dominować i bzykają wszystko co popadnie, naszemu nawet kastracja niewiele pomogła, alka stwierdziła, że mój pikeńczyk zachowywał się jak adhd-owiec haha

Pies w bloku to duża sprawa i ogromny wysiłek, szczególnie przy małym dziecku i braku pomocy  skądkolwiek...
Ja dawałam radę do czasu aż się poddałam...
Ukłony w stronę alki i jej dwóch psich psiapsiółek   :laugh:

 

[Lilka]

ale mam okazje kupic pekinczyka
uwielbiam te psy
tylko nie wiem jaki one maja charakterek

a no wlasnie! mozna psu w domu zrobic kuwete ????

Pekińczyk nie załatwi Ci się do kuwety, poza tym to pies z długą sierścią i musisz wziąć pod uwagę, że przez 10 mscy w roku wszędzie będziesz miała ful kudłów, w jedzeniu, w skarpetach, pod szafkami, na szczoteczce do zębów, na najwyższej półce w korytarzu, w lodówce itp itd...
Trzeba go szczotkować, kąpać w specjalnym szamponie do długiej sierści, no i przynajmniej 3 razy dziennie spacer. Świątek, piątek czy niedziela, deszcz czy mróz...
Pekińczyki lubią dominować i bzykają wszystko co popadnie, naszemu nawet kastracja niewiele pomogła, alka stwierdziła, że mój pikeńczyk zachowywał się jak adhd-owiec haha

Pies w bloku to duża sprawa i ogromny wysiłek, szczególnie przy małym dziecku i braku pomocy  skądkolwiek...
Ja dawałam radę do czasu aż się poddałam...
Ukłony w stronę alki i jej dwóch psich psiapsiółek   :laugh:

a no to musze pozegnac sie z moim marzeniem pekinczykiem
moj Tobi to gubil tyyyyle siersci ze furi dostawalam
no i to bzykanie ......... ok daje sobie spokoj

qrcze noooo a takie sa faajne!!

dzieki Edytko za uswiadomienie bo bym sie wkopala z tymi kłaczorami