reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy

kolorowa_kredka pisze:
tusia26 pisze:
DASARIA pisze:
ania.g pisze:
Wasze dzieciaki jedza kolacje juz przed kapiela czy przed spaniem po kapieli?

po kąpieli,
bo Darcia jak ma już pełny brzuszek to chce jej się spac  ::) ;D :laugh:

u mnie to samo, po kapieli, maja wogóle zasypia przy butelce - lipa co nie

no tusiak troche lipa................dla zabkow pruchnicy czy prochnicy  ::) ale u nas to samo tymi najpierw jest kapany a pozniej kaszka i zasypianko a chce cos wykabinowac aby bylo kaszka kapanko i mycie zabkow (czasami jak wypije kasze probowalam mu szczoteczka przeleciec jeszcze wtedy ta na palec ale sie rozbrykiwal ;) choc teraz tez czasami musi sie pochichrac np my go musimy polaskotac---------------------choc tesciowa mowi ze dzieci NIE WOLNO laskotac bo sie beda jakac  :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:..................cholera o czym ja to chcialam...............pogubilam sie  ::))
a wiec chcemy kasze pic przed kapaniem, ben siostry zasypial èprzy kszkach i ma biedak wielkie problemy z zabkami (i chyba jednak bedzie mial usowane 4 pod narkoza :( i hurtem robione ile sie da dopuki sie nie obudzi........................przypomne ze ma 4ipol roczku biedaczek...............no to nie jest niby narkoza tylko cos tam we wroclawiu w klinice boze jak sobie o tym przypomiinam to ryczec mi sie chce rany ........................rycze )

oj biedaczek się nacierpi :-[ :-[ :-[

Kredka a jak długo przy tych kaszkach zasypiał? do 4,5 roku? czy krócej?

u nas w ogóle kaszki tylko z łychy, z butli tylko picie (tzn z niekapka - NiaNia polecam niekapek trzydziurkowy z aventu - suuuuuper! wcześniej miałam nuka i o kant dupy rozbić  :mad: ) no i jak zjemy kaszkę i rano i wieczorem zawsze przemywanie buzi no i Mich wtedy otwiera buzię, ja palcem szoruje zęby i koniecznie język bo bez tego lipa  :p potem wycieranko i język tez wycieramy ::) najczęściej wodą , czasem rumiankiem - pasty jakoś nie teges :p
 
reklama
kolorowa_kredka pisze:
kurde cos jeswzcze chcialam chyba .................ale uciekam bo nie zdaze z obiadem a chce zrobic zanim tymi wstanie

a no widzialam ze chyba naszal lalka alka wrocila...............i jak tam alucha ???

oj tak tak, próbuje już trzeci dzień nadrobić :p
 
gazelaczek pisze:
przekażcie dziewczynki buziaki dla Edytki i dla Sywii tez ode mnie :-* :-* :-*

przypomnialo mi sie co do mycia ząbków, że dopoki dzieci nie umieją pluc, to lepiej nie używać pasty do zębow z fluorem
można conajwyżej kupić specjalną dla dzieci bez fluoru

takie sensacje mam od lekarza  ;) :laugh:

si si , fluor coś tam coś tam, niedobry znaczy się jest :p
 
Klaudia pisze:
chodzi  jak pijaczek i juz dwa razy się przewrócił i uderzył głowa w podłogę. Wszędzie muszę za nim chodzić. Dopiero 9.30 a ja już jestem zmęczona :D

Zmienił mu się środek ciężkości bez smoka ;) :laugh: :laugh: :laugh: Klaudia gratulacje za akcję smoczkową, u nas wciąż przed nami ::)
 
DASARIA pisze:
Mojej biedulince bardzo dają się we znaki zęby, buziunia bardzo opuchnięta, męczy się biedactwo  ::), nie płacze, ale jest marudna, muszę dzis zakupic jakieś środki, aby choc trochę usmierzyc ból  ::)

u lala całuski dla bidulki :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-* :-*
 
No! nadrobiłam! W końcu! To teraz spokojnie napiszę co tam u nas  ::) :p

po pierwsze primo byliśmy u rodzinki M. Było super super super! Mich zaczął chodzić (oczywiście nie przy matce, która go od roku niańczy tylko przy cioci Zdzisi  ::) no bo czemu nie  :p ) no i sie chłopak rozkręcił i nic tylko chodzić  :p

Jedyny mankament wyjazdu to 4kg+  :mad: gdybym pokornie jadła WSZYSTKO co mi podstawiali to by chyba było 10kg+  :mad: normalnie załamać sie można... fakt że wszystko przygotowane na naszą cześć super same pyszności, ale ja pitole, z wagą masakra totalna...

Potem zostawiłam chłopaków i dwie nocki pospałam sama w naszej kawalerce  :p :p :p i po prostu błogość permanentna, po raz pierwszy od roku się wyspałam a raz spałam do 11.30  :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p :p

W między czasie impreza za imprezą, ja już nic nie mówię bo o odchudzaniu to mogę zapomnieć, najgorsze oczywiście %%% kaloryczne na maxa no i cała reszta nie lepsza...

no i od wtorku idę do pracy ...

ale to zleciało ja nie mogę...

no i oczywiście byłam ostatnio w kadrach, pani mnie podkurwiła na maxa, bo oczywiście coś tam nie tak policzone, ja pierdolę ja się nie nadaję do życia w społeczeństwie  :mad: :mad: :mad: :mad: :mad: :mad:


no i u nas mozartiana w parku oliwskim super impreza mieliśmy dziś isć a ja flak , ledwo chłopaków na spacer wypchnęłąm i od razu do kompa na BB :p :p :p
 
reklama
Do góry