reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy

jezdem :)


Kuba szamie mleko a ja jeszcze nadrabiam dzisiejsze BB..............ale jestem dzisiaj jakas zakrecona hehe


mam jeszcze pare rzeczy do zrobirnia, jak poloze Kube i je zrobie to mam nadzieje, ze bedzie z kim poklikac hehe :) ::) ::) ::)
 
reklama
heloł :)

ania.g pisze:
Wasze dzieciaki jedza kolacje juz przed kapiela czy przed spaniem po kapieli?

my ostatnio mamy kolację przed kąpaniem, w trakcie kąpania myjemy zęby i potem lulu
no i fajnie, że te zeby umyte i potem maly już nic nie je

a wlasnie - myjecie dzieciom zęby? U nas Maciek chce sam to robic i generalnie wklada szczoteczke do buzi i wykonuje ruchy jak przy ząbkowaniu, ale tak w praktyce to efekt niewielki... ale nie da sobie pomoc a ja nie wiem co zrobic, bo nie chcę Go zniechęcić. Na razie mamy taki pomysl, ze kupimy drugą szczoteczkę i On będzie szorowal jedną, a my drugą. Aczkolwiek biorąc pod uwage fakt, że Maciek ma dwie ręce i obie lubi mieć zajęte, to nie wiem czy nie skonczy się to na trzech szczoteczkach ::)

 
mialam posiedziec i jakos sie nie udalo, zmykam baby polozyc sie juz, rano trza wstac, ale obiecuje ze jutro powiedze dluzej!!!


jutro mam spotkanko z e_mamowa rodzinka, wiec jak wroce to wszystko opisze heheh
 
He jdziewczyny[b ja tylko tak w locie przeglądneęłam co piszcie i od razu zwrócił moją uwagę sukces Maciusia Kaludii. Gratulacje.

My tez przymierzamy się  do odzywczajenia od smoka, choć dziś już wiem ,że może to być trudne.

Mati uzywa smoka tylko podczas zasypiania, a wiem,że są to nawyki najtrudniejsze do wyeliminowania.
Ponoć dobrze jest obcinać dziecku smoka po milimetrze, aż zostanie sam uchwyt, albo pozwolić dziecku przez kilka dni zasypiać ze smokiem, a potem posmarować go czymś przez dziecko nielubianym np.czosnkiem(tak poradził mi lekarz) i podać.
Warto  tym, czasie dawać herbatki z melisą.
A dobrym czasem na odstawinie smoka jest jesień, bo wtedy dni sa krtósze i generalnie jest mniej bodźców.
Macie jakieś inne metody, bo nie wiem czy te na Matja podziałają.  ::)
ZALEGŁE ŻYCZONKA DLA WSZYTSKICH SOLENIZANTÓW!

Dziękujemy za wszystkie gratulacje smokowe :) My też jestesmy baaaardzo dumni z tego powodu :)
Wiecie co, jak tak sobie myślę o tym odzwyczajaniu, to wydaje mi się, że taka terapia wstrząsowa jest najlepsza. Inaczej to pewnie byśmy jeszcze czekali i czekali, a tak naprawdę to wychodzi na to, że dziecko wcale tak tego smoka nie kocha, tylko chyba rodzice bardziej się boją i przeżywają to rozstanie. Wczoraj (czyli dzień czwarty po sracie:) ) Maciuś znowu usnął bez problemu. Zauważyłam tylko, że rano o wiele dłużej doi mi cyca, więc tak myśle, że pewnie tym sobie rekompensuje stratę. Aha no i zrezygnował całkowicie z popołudniowego spania.
 
Melll pisze:
tusia26 pisze:
Dziewczyny tragedia - wlosy mi wychodza masakrycznie, mam dola :-[ normalnie garściami. Nie wiem juz co robic nic nie dziala - wax wit. skrzyp i nic. Wszystko wrocilo i znow wypadaja. Tak sobie juz mysle ze moj ojciec wylysial to ja pewnie tez, umre chyba jak wylysieje

u mnie to samo :(

bedziemy obie łyse 8)

hi hi ;D jak dobrze ;D wyznaczymy na spotkaniu nowe trendy
 
tusia26 pisze:
Melll pisze:
tusia26 pisze:
Dziewczyny tragedia - wlosy mi wychodza masakrycznie, mam dola  :-[ normalnie garściami. Nie wiem juz co robic nic nie dziala - wax wit. skrzyp i nic. Wszystko wrocilo i znow wypadaja. Tak sobie juz mysle ze moj ojciec wylysial to ja pewnie tez, umre chyba jak wylysieje

u mnie to samo  :(

bedziemy obie łyse  8)

hi hi  ;D jak dobrze  ;D wyznaczymy na spotkaniu nowe trendy

w razie czego ja moge dac trochę swoich kudełków, bo mi ciągle wyrastają nowe  ::) :p :laugh: ;)
 
reklama
brunetka pisze:
He jdziewczyny[b ja tylko tak w locie przeglądneęłam co piszcie i od razu zwrócił moją uwagę sukces Maciusia Kaludii. Gratulacje.

My tez przymierzamy się  do odzywczajenia od smoka, choć dziś już wiem ,że może to być trudne.

Mati uzywa smoka tylko podczas zasypiania, a wiem,że są to nawyki najtrudniejsze do wyeliminowania.
Ponoć dobrze jest obcinać dziecku smoka po milimetrze, aż zostanie sam uchwyt, albo pozwolić dziecku przez kilka dni zasypiać ze smokiem, a potem posmarować go czymś przez dziecko nielubianym np.czosnkiem(tak poradził mi lekarz) i podać.
Warto  tym, czasie dawać herbatki z melisą.
A dobrym czasem na odstawinie smoka jest jesień, bo wtedy dni sa krtósze i generalnie jest mniej bodźców.
Macie jakieś inne metody, bo nie wiem czy te na Matja podziałają.  ::)
ZALEGŁE ŻYCZONKA DLA WSZYTSKICH SOLENIZANTÓW!

moja Daria to niezła cwaniara, więc wydaje mi się, że w naszym przypadku najlepiej będzie zgubic smoka i przetrzymac jakoś 3 dni. Tylko jakoś ciężko mi się zdecydowac na ten bój  ::) :p. Może jutro???
 
Do góry