frida27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2005
- Postów
- 861
reklama
Maniu to ja też poproszę książkę:
anna.spirydon@vp.pl
anna.spirydon@vp.pl
AgaR.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2004
- Postów
- 2 238
Brunetko i Frido,ten sklepik nowy dla bobasow ,ktorego otwarcie bedzie byc moze jutro to ten stary Grapol.Bylismy w nim w czasie rozbudowy.Teraz bedzie sie nazywal chyba Baby MaXX.
Tusiu,ale przestroge teraz dostalam od doktorka,ze faktycznie i seksik moze sie konczyc takim plamieniem,ale na razie i tak mamy zakazany.
Klaudio,ty byc moze masz,albo mialas moj numer kom.bo ja do ciebie na poczte ostatnim razem z kom. pisalam.Dzie4wczyny jak do mnie na meila cos napiszecie to mi to tez na kom. przychodzi(ale tylko czesc wiadomosci)
Tusiu,ale przestroge teraz dostalam od doktorka,ze faktycznie i seksik moze sie konczyc takim plamieniem,ale na razie i tak mamy zakazany.
Klaudio,ty byc moze masz,albo mialas moj numer kom.bo ja do ciebie na poczte ostatnim razem z kom. pisalam.Dzie4wczyny jak do mnie na meila cos napiszecie to mi to tez na kom. przychodzi(ale tylko czesc wiadomosci)
Witam Lipcówecki po przerwie...
... dlugo sie nie odzywalam ale to przez prace... jestem wykonczona psychicznie i fizycznie, wczoraj wyladowalam w lazience na podlodze, moja Poloweczka malo co zawalu nie dostala...
tak chcialabym zeby u mnie w pracy bylo spokojniej, moze to wplyw ciazy ale duzo bardziej biore sobie wszytsko do siebie i az sie boje ze zaszkodze dziecku, bo takiego stresu to chyba od matury nie mialam... scisk w zoladku, biegunka i tak juz 3 tygodnie... efekt taki ze waze znowu tyle co przed ciaza i boje sie ze zaszkodze Maluszkowi, w przyszlym tygodniu mam badania i wizyte u gina, wyniki pewnie beda znowu gorsze, choc i tak byla juz dosc powazna anemia ostatnio...
... dlugo sie nie odzywalam ale to przez prace... jestem wykonczona psychicznie i fizycznie, wczoraj wyladowalam w lazience na podlodze, moja Poloweczka malo co zawalu nie dostala...
tak chcialabym zeby u mnie w pracy bylo spokojniej, moze to wplyw ciazy ale duzo bardziej biore sobie wszytsko do siebie i az sie boje ze zaszkodze dziecku, bo takiego stresu to chyba od matury nie mialam... scisk w zoladku, biegunka i tak juz 3 tygodnie... efekt taki ze waze znowu tyle co przed ciaza i boje sie ze zaszkodze Maluszkowi, w przyszlym tygodniu mam badania i wizyte u gina, wyniki pewnie beda znowu gorsze, choc i tak byla juz dosc powazna anemia ostatnio...
Sylwia, to gdzie ty pracujesz i co robisz w pracy? W szostym miesiacu wazysz tyle co przed ciaza???? Moze sie zastanow nad zmiana trybu zycia, bo to co sie dzieje z toba jest po prostu okropne i bardzo niebezpieczne dla twojego malenstwa...
... nie wiem co zrobie jak bedzie chcial mnie wyslac na zwolnienie, bo wlasnie zaczynam projekt.. powazne wyzwanie, chyba zbyt powane jak na ten etap ciazy... wiem ze zdrowie dzidzi najwazniejsze, ale niestety na mnie spoczywa tez odpowiedzialnosc finansowa za nasza rodzinke, bo maz czasem nawet na nasze dojazdy do pracy nie zarabia, wiec jest to dla mnie tez obciazenie psychiczne ze musze po macierzynskim wrocic do pracy...
fizycznie czuje sie dobrze, zadnych dolegliwosci (odpukac) ale sama nie wiem co robic, pogadam z lekarzem... w sumie i tak moge nie skonczyc projektu mimo najszczerszych checi bo rownie dobrze juz w 7 m-cu mozna rodzic...
jestem zalamana cala ta sytuacja...
fizycznie czuje sie dobrze, zadnych dolegliwosci (odpukac) ale sama nie wiem co robic, pogadam z lekarzem... w sumie i tak moge nie skonczyc projektu mimo najszczerszych checi bo rownie dobrze juz w 7 m-cu mozna rodzic...
jestem zalamana cala ta sytuacja...
reklama