reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy

A no wlasnie - ja biore Prenatal i magnez. Po tym, co piszesz, na pewno nie zrezygnuje z zadnego z nich, choc wyniki tez mam super :)

O Boze , jestem z pracy i nie wiem co zrobc zeby nie zasnac, normalnie prawie leze na biurku....... :-[
a na 16:30 mam ten cholerny karnet na silownie........................................
 
reklama
jedna kawa juz za mna, a ona wyplukuje magnez, wiec jakos musze sie cucic praca.................. kilka razy zdarzylo mi sie zasnac na biurku, z glowa oparta o przedramie, ale teraz nie moge tak nawet siadac, bo mnie cisnie w brzuch :)
 
To fajnie musiałaś wyglądać na tym biurku :)
Ja też staram sie nie pić więcej nic jedną kawę dziennie :) W sumie trudno nazwać kawą to co ja piję. Bo robię sobie 1/3 filiżanki kawy i dolewam do pełna mlekiem. Tak żeby był smak kawy :) Bo ja straszny kawosz przed ciążą byłam, ale teraz staram się ograniczać.
 
Oj dziewczyny ale się rozpisałyście :) Siedzę i siedzę i czytam i czytam ciągle nie mogę dojsć do końca, ale wreszcie mi się udało. :D

Mi dzień nie zaczął się najlepiej, bo właśnie byłam na wizycie u lekarza i po pierwsze nie robił mi tym razem usg, a ja tak strasznie chciałam zobaczyć swojego dzidziusia :mad: A poza tym pani położna na mnie nakrzyczała że za dużo przybrałam na wadze - już prawie 6 kg. Nastraszyła mnie, że jak w takim tempie będę rosła to do końca ciąży będę ważyć 25 kg :( To chyba niezbyt przyjemna koncepcja.
A cały czas mi się wydawało. że wcale więcej nie jem. Jak widać chyba to było mylne przekonanie :(
Trzeba zaczać chodzić na dłuższe spacerki niż tylko z pracy i z powrotem. Dobrze że pogoda jest ładna to przyjemniej się spaceruje.
 
Wydaje sie mi że 6kg towcale nie jest tak duzo żeby wszczynac taki alarm.
Ale ruch zawsze wychodzi na dobre. także spacerowac nalezy.
 
Mi się też tak wydawało. :(
Cały czas sobie tłumaczyłam, że to tak średnio po kg na miesiąc, tym bardziej że jakiś czas temu straciłam na wadze i miałam nadzieję, że to się jakoś wyrównało, a tu taka wiadomość :mad:
 
Pewnie że długie spacery nie zaszkodzą, ale samej to jakoś nie bardzo mi się chciało spacerować.
Bo mój mężulo podobnie jak u Agni.G też pracuje w innym mieście i widujemy się tylko w weekendy :(
Troszkę smucę, ale chyba jakiegoś doła złapałam :(
 
reklama
Do góry