reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

a do tego wszystkiego sie dowiedziałam że do siostry raczej na 100% nie jade w wakacje :-[ :-[ :-[ a ja żylam tym wyjazdem :-[ szczególnie teraz jak jest w ciązy
 
reklama
elfiko pisze:
a do tego wszystkiego sie dowiedziałam że do siostry raczej na 100% nie jade w wakacje :-[ :-[ :-[ a ja żylam tym wyjazdem :-[ szczególnie teraz jak jest w ciązy

oj a czemu to?????

a Weronisi moze daj panadol albo co.............lepiej zbic taka temperature jak sie mala ma meczyc!!
 
bidulo :( :-* wiem co znaczy czekać tak na spotkanie.................upragnione spotkanie i się nie doczekać
jak mieszkaliśmy we włoszech, pierwszy raz mieli do nas przyjechać rodzice, ania i ben mały (6 miesięcy miał) i dojechali do czech i auto się zrąbało :mad: dodam ,że to było nowe sprawne auto ! czekali ładnych kilka czy nawet kilkanaście godzin, aż po nich przyjechali, bo nic nie dąło rady zrobić samemu (tata mechanik samochodowy) no i poczekali i do domu wrócili :( rany jak się dowiedziałam..............chyba nie muszę pisać jak się wszyscy czuliśmy masakrycznie !!!
ale przyjechali po 2 miesiacach :) no i do domu wróciłam z nimi bo z teściową nie wyrabiałam a jak oni byli to już całkiem dała mi popalić ::) (a byłam wtedy tam na stałe :D )

teraz na teściową leję i się nią nie przejmuję :)

a weroniczce może faktycznie coś na zbicie gorączki dajcie
 
Joaska pisze:
aha...............
a ja sie jakas senna zrobilam po tym piwku..................ale czekam na loska............

no i ciekawa jestem kiedy Kuba sie obudzi po tej butli mleka????

u nas nie było żadnej różnicy - mialam nadzieje, że jak wprowadzimy butlę, to w ogóle ominie nas nocne karmienie, ale się okazalo, że misiek budzi sie tak samo jak na piersi  ::) Tzn pobudka ok 4-6.

A są u nas jakieś dzieci, które śpią calusieńką noc? I pobudke na jedzenie mają juz tak zupelnie rano, kiedy wstają???
 
gazelaczek pisze:
Joaska pisze:
aha...............
a ja sie jakas senna zrobilam po tym piwku..................ale czekam na loska............

no i ciekawa jestem kiedy Kuba sie obudzi po tej butli mleka????

u nas nie było żadnej różnicy - mialam nadzieje, że jak wprowadzimy butlę, to w ogóle ominie nas nocne karmienie, ale się okazalo, że misiek budzi sie tak samo jak na piersi ::) Tzn pobudka ok 4-6.

A są u nas jakieś dzieci, które śpią calusieńką noc? I pobudke na jedzenie mają juz tak zupelnie rano, kiedy wstają???

hihi dobre pytanie
to ja odpowiem tak
jak Weronika nie kaszle, tzn jest zdrowa i jej dziąsełka nie dokuczają to sobie śpi cała noc
idzie spać o 19.30 i śpi do 5 rano bez pobudek a od tej 5tej to róznie, raz wstanie ale ją biore do siebie ,przytulam i spi jeszcze godzine, dwie a czasem sie budzi dopiero o 6tej, daje jej zabawki do łóżeczka i bawi sie godzine a mleko dopiero o 7 rano pije
 
a nocne karmienia zakończylismy jak Weronika miała 7 miesiecy, sama zrezygnowała z tego mleczka
tak samo było wcześniej z karmieniem o 3 tez pewnego dnai nie chciala i potem juz zostało nam to o 23ciej
 
Kuba budzi sie 2 razy w nocy................kolo 1 i kolo 4..........a pozniej to juz wstaje kolo 8...............

moze po zatankowaniu mlekiem bedzie spal wiecej :) ::) ::) ::) ::)
 
z tym spankiem to nie wiem ale chyba majcia tusiakowa taka zdolna :)

tymi różnie jak ostatnio nie miał dziurawych dziąsełek ;) to spał od 19-20 ( różnie ) do 5 czasai 7 cyc i jeszcze razem troszkę lulaliśmy, teraz czasami budzi się w środku nocy i tak nad rankiem jak wcześniej i czasami udaje nam się pospać, ale częściej już rwie na dywan do zabawek :)
 
reklama
Joaska pisze:
Kuba budzi sie 2 razy w nocy................kolo 1 i kolo 4..........a pozniej to juz wstaje kolo 8...............

moze po zatankowaniu mlekiem bedzie spal wiecej :) ::) ::) ::) ::)

ja też miałam nadzieje ;) ...........teraz mały wypija 250 ml kaszki i ..............śpi tak amo :) no ale może kubul będzie lulał :)
 
Do góry