reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

kaśka k pisze:
my dzisiaj byłyśmy na basenie martyni za bardzo się nie podobało a raczej była troszkę przestraszona krzykami starszych dzieciaków
no ale mamy pierwszy raz za sobą teraz jak się nic nie zmieni to raz w tygodniu będę jeździła z sąsiadką na basen :)

uwielbiam pływać więc mam nadzieję że i mała jakoś wytrzyma te wyprawy może i jej się spodoba :)

prawda jest taka że nie często bywa w głośniejszych miejscach i jak już gdzieś pojedziemy to na poczatku płacze przerażona no ale... niech się klimatyzuje troszkę do tego świata

Weronika tez sie boi głośniejszych miejsc, musze sie zawsze nieżle nagimnastykować żeby odwrócic jej uwage od tych pisków, głośnych rozmów a na basenie jeszcze nie byliśy bo ja z moimi rozstępami w życiu bym sie tam nie rozebrała teraz
 
reklama
ja tesknie za basenem strasznie.............w szkole mojej ratowniczej mialam basen jako przedmiot obowiazkowy...........nawet w ciazy sobie plywalam, a teraz........na nic nie mam czasu.........
 
Joasiu zjedz sobie coś dobrego na poprawe nastroju a z tym łosiem twoim to jak radzi Gazelaczek ja bym pogadała . co to jest kurcze podział twoje moje??? bez sensu dla mnie to może niech mur z cegieł przez pół Waszego mieszkania zbuduje będziecie mieli jasna sytuacje!!!
Nie gódz sie na to Joasiu, on nie ma prawa tak Cie szufladkować!!!
 
elfiko pisze:
Joasiu zjedz sobie coś dobrego na poprawe nastroju a z tym łosiem twoim to jak radzi Gazelaczek ja bym pogadała . co to jest kurcze podział twoje moje??? bez sensu dla mnie to może niech mur z cegieł przez pół Waszego mieszkania zbuduje będziecie mieli jasna sytuacje!!!
Nie gódz sie na to Joasiu, on nie ma prawa tak Cie szufladkować!!!

przespie sie z tematem..............dzisiaj za duzo we mnie jakiegos zalu.........wiem ze to tylko aparat, rzecz, ale jakos mi strasznie zle....................


no i juz nie bede mogla uwieczniac mojego dzieciaka ...........ehhhh....szkoda
 
Joaska pisze:
elfiko pisze:
Joasiu zjedz sobie coś dobrego na poprawe nastroju a z tym łosiem twoim to jak radzi Gazelaczek ja bym pogadała . co to jest kurcze podział twoje moje??? bez sensu dla mnie to może niech mur z cegieł przez pół Waszego mieszkania zbuduje będziecie mieli jasna sytuacje!!!
Nie gódz sie na to Joasiu, on nie ma prawa tak Cie szufladkować!!!

przespie sie z tematem..............dzisiaj za duzo we mnie jakiegos zalu.........wiem ze to tylko aparat, rzecz, ale jakos mi strasznie zle....................


no i juz nie bede mogla uwieczniac mojego dzieciaka ...........ehhhh....szkoda

oj biedaku ty nasz :-[ :-[ :-[
na pocieszenie Ci powiem,że mi znowu dzisiaj gówienka poiłazience pływały :mad: i ci najlepsze to przyjada nam oczyścić ta kanalizacje dopiero w środe!!!!!!!!! czyli mam chyba nie używac wody do tego czasu wogóle :mad: :mad: :mad:
 
DASARIA pisze:
Ostatnio mam wielkie problemy ze zmianą pieluchy Darii. Ja ją kładę a ona siada i tak w kółko, tylko jak tu załóżyc pieluchę na siedząco???? Czy też Wasze maluchy też tak wariują??? ;D :) :laugh:

ja mam opanowane zakładanie pieluchy w biegu  ::) ::) ::)
 
elfiko pisze:
kaśka k pisze:
my dzisiaj byłyśmy na basenie martyni za bardzo się nie podobało a raczej była troszkę przestraszona krzykami starszych dzieciaków
no ale mamy pierwszy raz za sobą teraz jak się nic nie zmieni to raz w tygodniu będę jeździła z sąsiadką na basen  :)

uwielbiam pływać więc mam nadzieję że i mała jakoś wytrzyma te wyprawy może i jej się spodoba  :)

prawda jest taka że nie często bywa w głośniejszych miejscach i jak już gdzieś pojedziemy to na poczatku płacze przerażona no ale... niech się klimatyzuje troszkę do tego świata

Weronika tez sie boi głośniejszych miejsc, musze sie zawsze nieżle nagimnastykować żeby odwrócic jej uwage od tych pisków, głośnych rozmów a na basenie jeszcze nie byliśy bo ja z moimi rozstępami w życiu bym sie tam nie rozebrała teraz
Jeżeli chodzi o głośne miejsca to Darci w ogóle nie przeszkadzają, ale za to boi się dziadka i nawet płacze jak za długo się na nia patrzy  ::) ;D.
Natomiast ja pierw muszę iśc do programu "chcesz byc piękna", no a później ewentualnie na basen ....  ::) O0 O0
 
elfiko pisze:
Joaska pisze:
elfiko pisze:
Joasiu zjedz sobie coś dobrego na poprawe nastroju a z tym łosiem twoim to jak radzi Gazelaczek ja bym pogadała . co to jest kurcze podział twoje moje??? bez sensu dla mnie to może niech mur z cegieł przez pół Waszego mieszkania zbuduje będziecie mieli jasna sytuacje!!!
Nie gódz sie na to Joasiu, on nie ma prawa tak Cie szufladkować!!!

przespie sie z tematem..............dzisiaj za duzo we mnie jakiegos zalu.........wiem ze to tylko aparat, rzecz, ale jakos mi strasznie zle....................


no i juz nie bede mogla uwieczniac mojego dzieciaka ...........ehhhh....szkoda

oj biedaku ty nasz  :-[ :-[ :-[
na pocieszenie Ci powiem,że mi znowu dzisiaj gówienka poiłazience pływały  :mad: i ci najlepsze to przyjada nam oczyścić ta kanalizacje dopiero w środe!!!!!!!!! czyli mam chyba nie używac wody do tego czasu wogóle  :mad: :mad: :mad:
Zaczęłam czytac posta i w pierwszej chwili pomyślałam o Weronisi, że to jej sprawka :-[ :-[
O ja niedobra tak posądzic niewinne dziecię :-[ :-[ :-[ 8)
No to macie niezłą jazdę z tymi smrodkami :( :mad:
Współczuję
 
reklama
DASARIA pisze:
elfiko pisze:
Joaska pisze:
elfiko pisze:
Joasiu zjedz sobie coś dobrego na poprawe nastroju a z tym łosiem twoim to jak radzi Gazelaczek ja bym pogadała . co to jest kurcze podział twoje moje??? bez sensu dla mnie to może niech mur z cegieł przez pół Waszego mieszkania zbuduje będziecie mieli jasna sytuacje!!!
Nie gódz sie na to Joasiu, on nie ma prawa tak Cie szufladkować!!!

przespie sie z tematem..............dzisiaj za duzo we mnie jakiegos zalu.........wiem ze to tylko aparat, rzecz, ale jakos mi strasznie zle....................


no i juz nie bede mogla uwieczniac mojego dzieciaka ...........ehhhh....szkoda

oj biedaku ty nasz :-[ :-[ :-[
na pocieszenie Ci powiem,że mi znowu dzisiaj gówienka poiłazience pływały :mad: i ci najlepsze to przyjada nam oczyścić ta kanalizacje dopiero w środe!!!!!!!!! czyli mam chyba nie używac wody do tego czasu wogóle :mad: :mad: :mad:
Zaczęłam czytac posta i w pierwszej chwili pomyślałam o Weronisi, że to jej sprawka :-[ :-[
O ja niedobra tak posądzic niewinne dziecię :-[ :-[ :-[ 8)
No to macie niezłą jazdę z tymi smrodkami :( :mad:
Współczuję


hihi no Dasaria Ty niedobra ciociu ;) a apropo Weroniki i gówienek to moje wspaniałe dziecko od poniedziałku robi kupke wyłącznie na nocniczek ;D ;D ;D
jutro będzie tydzień- kurcze trzeba to uczcic ;D ;D ;D ;D ;D
 
Do góry