Lipcowe mamy

[tusia25]

Dziewczyny tragedia, nie moge dojsc do siebie, strasznie mi nie dobrze, kreci sie w żoładku - bleeeeeee.
Wpadne jutro

 

[elfiko]

Dziewczynki, mężuś pojechał po wineczko, więc juz chyba dzisiaj nie uda mi się zasiąść do laptopa, może jeszcze jutro na chwilkę w pracy, bo wyjeżdżamy o 10-tej. Ale jeśli nie, to żegnam się z Wami na cztery dłlllugie, bo bez Was, dni, zabieram aparat, żubrówkę i sok jabłkowy >, trochę łaszków i dobry nastrój 8)

Zamelduję się ze zdjęciami, jak tylko wrócę, ale najpierw wyściskam moich facetów :

Buziak :-* :-* :-*

no to szerokiej drogi Kochana Iwonko a tam na miejscu zabawy najlepszej na świecie :laugh: wyszałej sie za nas wszystkie :-*

 

[elfiko]

hanti cosik Cie tutaj u nas ostatnio brakuje :-[
a jeśli chodzi o ból głowy to ja tfu tfu dzisiaj mam pierwszy dzień od tygodnia ,że mnie jeszcze nie bolała ale wszystko przede mna bo ostatnio to dopiero tak po 21szej zaczęła
u mnie rewelacyjnie sie sprawdza zażycie dwóch tabletek ibupromu- po pól gidzinie już mi lepiej, kawa w tym wypadku jest do niczego niestety

 

[elfiko]

Tusia biedaku co znowu? Ty to nasz babyboomowy zdechlok chyba jesteś co?
Idz kobito na badania bo ten twój żołądek to tewz chyba coś szwankuje często?

 

[elfiko]

kurcze dziewczyny i mnie nawet ciepło, słoneczko wieczorne jeszcze śiweci ale wieje taki wiatr ,że aż sie boje wrrrrr
musiałam w okapie nad kuchenką zamknąc obieg powietrza bo mi tak świstało w kuchni :

 

[Joaska]

dziewuchy qrcze........zepsulam nasz aparat..................Rafal zly na mnie starsznie, atmosfera w domu straszna..............jaka ja glupia jestem!!!!

polozylam go na chwile i Kuba zwalil go z komody..............skad ja wezme tyle kasy zebu go odkupic?????


mam dola................

 

[e_mama]

ja też mam doła giganta, ale z zupełnie innego powodu.......

współczuję Asiu, ale to nie Twoja wina, przecież Ty nie rzucałaś aparatem o podłogę ?

 

[tusia25]

elfiko to tak od picia ;D

 

[Joaska]

współczuję Asiu, ale to nie Twoja wina, przecież Ty nie rzucałaś aparatem o podłogę ?

wiem, ale nie uwazalam..............nie pomyslalam, ale ze mnie dupa jasia qrcze!!!!!

mowie Wam ryczec mni sie chce, poza tym Rafal zawsze twierdzil ze niczego nie szanuje...............teraz bedzie mi to wypominal codziennie!!!

 

[elfiko]

dziewuchy qrcze........zepsulam nasz aparat..................Rafal zly na mnie starsznie, atmosfera w domu straszna..............jaka ja glupia jestem!!!!

polozylam go na chwile i Kuba zwalil go z komody..............skad ja wezme tyle kasy zebu go odkupic?????


mam dola................

no jakbym o sobie czytała... pare miesięcy temu ja wkładałam aparat do etui i mi wypadł z ręki i obiektyw sie skrzywił, za naprawe zarządali kolosalnej kwoty ... było w domu tragcznie

a to Joasiu rzeczwiście nie twoja wina, przeciez nie chciałaś kurcze :-[