reklama
Co do zakazów i nakazów w ciąży to zgadzam się z wami, że zwariować idzie. Gdzie się człowiek ruszy to inna teoria. najwazniejsze to nie brać wszystkiego na serio i nie przesadzać. Ja nie zrezygnowałam ze wszystkich "zakazanych: produktów, tylko jak trzeba było to je ograniczyłam.
tusia25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2004
- Postów
- 3 924
Moj maz od stycznia rzucil palenie. I uwazam, ze duzo mu dala terapia wstrzasowa. Caly czas go szpiegowalam czy nie pali, na paczkach i papierosach rysowalam mu trupie czachy. W komputerze zmienialam mu pulpit na pluca zmienione pod wplywem palenia i inne obrazki. Puszczalam mu filmy o chorych na raka. Duzo mu gadalam o tych co umarli na raka i pisalam mu sms do pracy niby od dzidzi tato nie pal, bo..... I moze prawie zwariowal ;D, ale nie pali.
Hej dziewczyny !! Wpadam na min. !!
Dziekuje wszystkim za troske !! Musze lezec bo moja szyjka znowu sie skrucila i ma juz tylko 33 mm. ale jest dobrze zamknieta !
No i caly czas mam skurcze !! ale poza tym wszystko ok !!!
W Paryzu wiosna , 20 stopni sloneczko i ani jednej chmurki !!!
Pozdrawiam Was wszystkie !!!
Dziekuje wszystkim za troske !! Musze lezec bo moja szyjka znowu sie skrucila i ma juz tylko 33 mm. ale jest dobrze zamknieta !
No i caly czas mam skurcze !! ale poza tym wszystko ok !!!
W Paryzu wiosna , 20 stopni sloneczko i ani jednej chmurki !!!
Pozdrawiam Was wszystkie !!!
reklama
frida27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2005
- Postów
- 861
Cześć dziwewczyny
Melduję się dzisiaj ale zaraz zmykam.
Sprzątanko mnie czeka :-[
Tusia bardz opodoba mi się Twoja metoda rzucenia palenia. Chyba zastosuję ją u mojego Ojca bo walcze z nim już strasznie długo żeby rzucił to cholerstwo i nic nie skutkuje.
Melduję się dzisiaj ale zaraz zmykam.
Sprzątanko mnie czeka :-[
Tusia bardz opodoba mi się Twoja metoda rzucenia palenia. Chyba zastosuję ją u mojego Ojca bo walcze z nim już strasznie długo żeby rzucił to cholerstwo i nic nie skutkuje.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: