reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy

Po Dorianie nie chcialam spiralki bo ja sie zaklada na kilka lat a my juz planowalismy rodzenstwo dla malego.Karmilam i to troszke mnie zabezpieczalo(choc moglo byc roznie ;))Jak zaczelam regularnie miesiaczkowac to wiedzialam kiedy bedzie jajeczkowanie bo mnie okropnie brzuch bolal i mialam bardzo wyrazne objawy i w tedy sie nie kochalismy.Ale minelo pare miesiecy (17)i mialam te dni no i zdecydowalismy sie...Udalo sie jak widac odrazu :)
 
reklama
Ja sie tez zastanawialam nad nimi ale ja troszke zle sie po tabletkach antykoncepcyjnych czuje,wiec niewiem..Raczej zaloze spiralke.
 
... ja w sumie sama nie wiem zobacze jak sie bede czuła po porodzie i jakie bede miala nastawienie do posiadania kolejnego dziecka... chociaż na dzień dzisiejszy... już samo chodzenie w ciązy jest trudne wiec nei wiem
 
Cześć dziewczynki :) No, no ale temat od rana się zaczął :D Ale to nawet dobrze się składa, bo ja dzisiaj właśnie miałam taki piękny sen erotyczny z moim mężulkiem :) Od razu widać, że jestem wygłodzona, bo przez to choróbsko to już ponad tydzień się nie kochaliśmy, no i narazie się nie zapowiada, bo ja powoli dochodzę do siebie, ale za to mój mąż się zaraził, no i on zaczyna chorować :(
U nas w ostatnim czasie też częstotliwość spadła. Teraz to nam się tak zdarza raz na tydzień kochać, a tak do 4 miesiąca to było tak jak przed ciążą (czyt. często :)) No ale mam nadzieję, że jak wyzdrowiejemy, to wszystko wróci do normy :)
 
Klaudio to jak ty jestes wyglodzona to my z Asiolkiem(?)...zabraklo mi slowa ;)...to my z Asiolkiem juz konac powinnysmy ;D
 
Tusia! Coś w tym jest, że te chłopaki bardziej rozrabiają w brzuchach. Ja się dzisiaj rano obudziłam z taką gulą koło pępka . Pogłaskałam i gula zniknęła, no i zastanawiam się czy to była główka, czy coś innego, bo takie okrąglutkie :)
A nasz Misiek rozrabia na całego. Uwielbiam się gapić jak mi się brzuch rusza :)
Tak więc Tusia, może rzeczywiście twoja Majka okaże się chłopczykiem :)
 
Tym bardziej, że w sumie u mnie to jest tak: moja ochota na seks wzrasta proporcjonalnie do częstotliwości. Im częściej się kochamy, tym mam większą ochotę. Jak się zdarza, że mamy jakiś zastój, to też jakoś o tym rzadziej myślę.
 
reklama
Ja muszę przyznac, ze z brykaniem spokoj od dlugiego juz czasu
non-stop mecza mnie infekcje, wlasciwie od poczatku ciąży, poza tym mąż zachorowal i juz drugi miesiąc nie ma na nic energii  :( Teraz bardziej sie martwie o jego przedluzającą się chorobę niż emocje seksualne - ten temat zszedl na jakiś odlegly plan. Choc sądzać po moich nocnych wrażeniach, ja nie do końca się wypalilam  ;) Duze nadzieje wiążę z wiosną  ;D Tylko niech te infekcje miną... przeciez to chyba niedobrze dla dziecka tez, prawda?

Skarbus - ja tez sie mecze. Ale moze nie tyle wnoszeniem rzeczy, co podnoszeniem czegos, nawet lekkiego. Troche takiej pracy fizycznej powoduje, ze później padam na nos. W ogole jestem okropnie zmęczona i źle znosze 8em godzin w pracy. Mialam nadzieje ze w drugim trymestrze bedzie lepiej, a tu gucio... Tez tak macie?
 
Do góry