reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

A jak tam wasze przytulanki z mezami?U nas dlugo dlugo nic...ale ostatniej nocy nawet cos ;Dbylo.Jakos bomba seksualna to ja teraz nie jestem,zreszta mezus tez nie ;D.Przez te ostatnie miesiace sporo pieszczotek,szczegolnie brzuszka,bylo ale zeby cos wiecej...zaledwie pare razy :).
 
reklama
No u nas celibat... :( ale zaczynam sie jakoś przyzwyczajac tylko te sny :-) oczywiście nei z Meżem mi sie śni ... bo on raczej kojarzy mi sie z bezsexiem .... ale rozmawiamy o tym.... i niestety moj Mężul sie boi.. z restza ja chwilami też mam obawy...
generalnie jest cienko a ja chodze jak bomba zegarowa... i mysle o seksie czesto... ale co z tego chyba kupie sobie wibrator :-) jakis taki śmieszny :-) i bede sie zabawiać hehehehehe :-)
Od 02.12.2004 kochaliśy sie 2 razy :-(
 
To mi sie tez rozne rzeczy snia... ;) ;D.Asiolku my od poczatu mojej ciazy tez niewiele razy wiecej,moze 4 ::).Najgorsze jest to ,ze jak ja mam ochote to maz poprostu w pracy jest,bo wieczorkiem to ja szybko zmeczona jestem i juz mi sie bawic niechce :p.
 
Hihi pewnie tak,wiesz co ja my przy pierwszej ciazy to najlepsze chwile mielismy w ostatnim trymestrze ;D,kochalismy sie do ostatniego dnia :laugh:.Ja rodzilam po terminie,wiec kiedy sie zblizal to nawet kilka razy dziennie zeby maly w koncu sie urodzil ;).
 
tak to niestety czasem bywa.... z tym sexem ... cały w tym ambaras aby dwoe chciało naraz ... a tu ... figa z makiem ludzie są różni i tyle:-)

Ja teraz jestem skupiona na mieszkanku i dzidzi... a Mężul na pracy, mieszkanku, dzidzi :-) i jakoś tak ten czas mija... anie da sie ukryć że mija bardzo szybko
 
Tylko ta natura troszke cos w tym wszystkim schrzanila ;D,Bo na poczatku te mdlosci...pozniej wiele kobiet ma infekcje(co w ciazy normalne) i kochac sie niechce albo nie mozna :p.A w koncu ciaza to powinien byc najlepszy momet na takie "brykanie"bo w tedy bez nerwow mozna poszalec,bo w ciaze sie nie zajdzie(kolejna :laugh:)
 
reklama
Do góry