gazelaczek pisze:A mi dzis w nocy snil sie ten CzajkaPoszlam do fryzjera i mial wymyslic mi jakąś fryzurę. Ale najpierw jakaś babka myła mi włosy i nakladala na nie odżywki. Chyba z 5 odżywek położyła i potem czekalam, aż Czajka bedzie mial czas i obetnie mi wlosy. I w miedzy czasie miglęło mi przed oczami, że ta babka zapisuje ile kosztują te odżywki. A jedna byla za 60 zl! I sie wytraszylam, że mi nie wystarczy pieniędzy! Ostatnio jestem na wychowawczym i z pracy nie dostaję już kasy. Mąż mial mi przelać coś na konto, ale ostatecznie nie bylam pewna ile mam tam pieniędzy. No a jeszcze obcięcie ma kosztowac i mialam strasznego zgryza.
A potem Czajka zaczął robotę. No a poniewż jest super ekspertem, to wykonal tylko kilka ruchow ręką i fryzura gotowa :Bylam zdziwiona, że tak szybko, no ale ekspert, to ekspert :
Wyobraźcie sobie, że zlikwidowal mi grzywkę [ciekawe jak, bo nagle mialam zamiast grzywki dlugie wlosy, hi hi]. No i generalnie fryzura byla super, a ja wyglądałam powalająco ;D
![]()
![]()
Rachunek dostalam w wysokości 440 zl ;D
Oto jak BB potrafi namącić człowiekowi w głowie, hi hi
Posikałam sie ze smiechu. Jestes niemozliwa :laugh: