Lipcowe mamy

[kaśka k]

ale to owijanie to chyba jedyna metoda no i może do wózka i lulać hmm sama nie wiem nic innego nie przychodzi mi do głowy

 

[Joaska]

moze niech ja sprubuje jakos wyciszyc, moze muzyczka by podzialala???

zaraz sprawdze w ksiazce co na to Tracy...

 

[kaśka k]

fryzurka Nianiu jak najbardziej pasuje do Ciebie, ślicznie

zdrówka dla Adasia :-* :-* :-*

hanti dziękujemy i faktycznie to dobrze że to tylko za suchy nosek

 

[Joaska]

tusia mnie przychodzo do glowy tylko plan dnia, podzial na jedzenie , aktywnosc i sen, moze w ten sposub sie unormuje!!!

 

[kaśka k]

kurtka Martynka daje mi popalić teraz nogami bujam wózek żeby zasnęła choć na chwilkę , a łoś mi nie wierzy bo zawsze jak wraca ona oczywiście jest uśmięchnięta i chichra pełną gębusią

co do niani ja w domku nie trzymam żadnych kart kredytowych czy pieniędzy jedyne co to jakaś biżuteria zostaje małej złote łańcuszki medaliki no ale ufam tej dziewczynie, nie bezgranicznie ale nie stresuję sie że mogłaby cosik wynieść

 

[NiaNia]

Ja się witam z kawą również, choć dzidzia brzęczy w łóżeczku, to znak, że pewnie długo sobie nie posiedzę...

Wracając do wczorajszego dnia to, rzeczywiście Niania- super odmiana! warto było zaryzykować. Napisz proszę czy na co dzień prostujesz włosy czy masz z natury proste?


Za nami ciężka nocka, chyba przesadziłam wczoraj z ilością jabłek z jagodami i się młoda nieźle namęczyła a my razem z nią.
Jabłka z jagodami na pohybel!  ;D ;D

Dziękuję E-mama i dzięki wielkie dziewczyny. Prawdziwa grupa wsparcia z Was ;D
Ja mam generalnie proste włosy, ale a tym przypadku miałam prostowane końce no i grzywkę. Ale juz zbadałam ze jak sie suszy włosy i w tym samy je rzeczesuje szeroką szczotką to juz nawet nie trzeba ich za bardzo prostować. Teraz jest taka fajna suszarka na rynku co odrazu suszy i prostuje chyba Rowenta. Podobno bajer,ale ja mam prostowanice. Kiedyś kupiłam taką specjalną fryzjerską, bardzo cienką, która nagrzewa sie w kilka sekund. Od tamtego dnia rpstowanie włosów stało się przyjamnościa i zajmuje mi kilka minut. Od urodzenia Maksia to prostuje włosy tylko jak gdzieś ide - w sensie na jakies wieksze wyjscie, a tak normalnie to staram sie nawet ich nie szuszyć bo to zawsze troche niszczy - a ja naparwe zabrałam sie ostro za odbudowe tego co mi zostało na łbie ;D

 

[Lilka]

Tusia ja miałam to samo
jak Mili nie spała to tylko rączki
ale jak mi mowiła polozna to jest tak malutkie dzieciątko ze ono potrzebuje bliskosci z mamą i nie ma sie co martwic,a od skonczenia miesiaca stopniowo dziecko ''usamodzielniac''
i ja tak zrobiłam i mam spokoj  :laugh: Mili sama sie umie soba zajac i to od drugiego miesiaca (jak skonczyła)

najpierw kupilismy do samochodu nosidełko
i jak robiłąm cos w kuchni to ją wkładałam to siedzonka i na stół
i mnie obserwowała

krotko wytrzymywała ale stopniowo sie nauczyła

powiedz kolezance ze musi byc cierpliwa,no i jak nie dawno urodziła to malenstwo było 9 miesiecy z nią a teraz czuje pewnie ze mu tego brakuje

 

[NiaNia]

te Omneo jest takim mlekiem troszke leczniczym na kolki, bóle brzucha i właśnie z piers łatwiej dziecko przestawic na takie lżejsze mleczko.

Ja przepraszam ze sie wtrącę, bo to nie ja tu ekspertem jestem, ale u nas Omneo zupełnie sie nie sprawdziło. Był dramat, bóle brzuszka, problemu z kupką i taki etam. Moja pediatra mówiła, ze nie jest zwolennikiem tego Omneo.
No ja przepraszam ale chce pomóc :

 

[Lilka]

jak ja byłam opiekunka to nic nie było przede mna chowane
dostałam nawet klucze do mieszkania  
zostałam obdarzona ogromnym zaufaniem i odwdzieczałam sie jak tylko potrafiłam

teraz jestesmy przyjaciolkami,juz nie pracuje od 1,5 roku a nadal mam klucze
jak mi to Kasia powiedziała ''a moze jeszcze ci sie przydadzą''

 

[Lilka]

u nas Omneo tez sie nie sprawdziło......niby na kolki itd.ale zatwardzenie w cholere było

Gazelaczku,z tego co wyczytałam to podałas Maciusiowi Omneo a po nim odrazu Bebiko 2......no wg mnie to pokolei powinien dostac.....

Omneo,potem 1 i dopiero 2

ale expertem sie nie czuje w tych sprawach,