Lipcowe mamy

[elfiko]

hoho ale narobiłam, odesłałam Anie do butelkowych a tam bagatela 60 stron! Biedactwo się nameczy przy tym czytaniu

 

[elfiko]

kurcze chyba deserek z owoców dzikiej róży podziałał na weronike usypiajaco, śpi juz 1,5 godziny :
a ja mam bałagan w domu i nie mam pojecia co na obiad zrobic ale kto by sie przejmował skoro jest bb ;D

 

[elfiko]

no dobra to ja znikam bo mniemąż z domu wyrzuci,
narazie kobietki

 

[Niuńka]

A moje dziecię właśnie się obudziło. No to idziemy walczyć z ubieraniem sie i na spacerek, za oknem +2.

 

[Anikaa]

hoho ale narobiłam, odesłałam Anie do butelkowych a tam bagatela 60 stron! Biedactwo się nameczy przy tym czytaniu

spoko Elfiko zorientowałam się , zę ja to do cycusiowych powinnam zajrzeć i tak też zrobiłam...

 

[Lilka]

heloo

jesli chodzi o leworeczność to z tego co wiem to jezeli dziecko jest leworeczne to w jego mózgu jest lepiej rozwinięta prawa półkula no i na odwrót

tagze mysle ze nie ma z czym walczyc

Aniu jesli chodzi o jedzonko to ja Mili zaczęłam podawać jedno składnikowe obiadki jak skonczyła 3 miesiace
i potem jak miała 3 miesiace podawałam jej soczki i deserki,obiadki dla dzieci od 4-ch miesiecy
jak skonczyła 4 miesiace to zaczełam jej podawac dla 5-cio miesieczniaków
a teraz ma ponad 5 miesiecy i dostaje jedzonko dla dzieci 5-cio i 6-cio miesiecznych

w miedzy czasie zasmakowała raz beza i czekoladke ;D
ziemniaki puree,makaron,chlebek, no i to wszystko chyba : ??

 

[Lilka]

ejjj noooo
dlaczego jak ja mam czas to tu pustkami świeci???

w takim razie ide sobie zrobic zupe mleczną z płatkami górskimi

baj baj ;D

 

[Niuńka]

Ja właśnie wróciłam ze spacerku ;D ;D Teraz czas zabrać sie za jakis obiad, a cholernie mi sie nie chce

 

[Joaska]

elfiku zapomnialam na smierc, ze moj ukochany los formatowal dysk i wszystkie moje mp3 poszly sie.......
jak tylko sciagne to wysle niezwlocznie!!!!

 

[gazelaczek]

Hej dziewczynki,

Ale dzis szarówka na dworzu. A moj nastroj adekwatny do pogody... Z jakiegos powodu obudziłam sie dziś z okropną migreną i tak okropnym nastrojem, że sama ze sobą nie mogę dziś wytrzymać

Teraz codziennie mam spotkania z nianiami. Jeeju, ile Ci ludzie chcą pieniędzy za pilnowanie dziecka! W ogole nie oplaca mi sie isc do pracy! Az sie tak zastanawiam, czy nie przedluzę wychowawczego. Bo oczywiscie mogew isc do pracy choćby po to, żeby sie wyrwać z domku i w koncu rozkręcic moje szare komórki. Ale z drugiej strony, gdy pomyśle o wczesnym wstawaniu, ciągłym zmęczeniu i zmartwieniach czy Maciusiowi nie dzieje sie coś zlego... Muszę to chyba jeszcze raz przemyslec.

No i zmykamy na spacerek. buziaki :-* :-* :-*