reklama
Sylwunia bardzo dziekuje :-) To zdjecie z wakacji, z podrózy poślubnej :-)
A ruchami chyba nie powinnas sie martwić za wcześnie. Może faktycznie masz tak jak Agnieszka przy pierwszej ciązy, tez bardzo słabo czuła. Podobno tez dziewczynki mniej dokazują. Ale wiesz co ja proponuje zrobić tak: wieczorem wziąć ciepła kąpiel, potem wmasować w siebie krem na rozstępy (masujac tym samym dzidzie) a potem połozyć się wygodnie i rozluźnić. Myślec o samych przyjemnych rzeczach. POdobno nawet dwie godziny tak sie powinno leżec do pełengo rozluxnienia(ale ja myśłe, że pół godziny w zuepłności wystarczy). potem połóż delikatnie rece na brzuszek i mów do swojego dzidziusia. Po tekiej kuracji napewno sie obudzi i bedzie chciał sie bawić ruszajac sie:-)
Ja w ten sposób czułam swojego synka juz w 17 tyg.
A teraz czuje jak mnie kąpie jak prowadze i pas w samochodzie uwiera mnie w brzuszek, osttanio jak założyłam normalne spodnie(nie ciązowe) i było mu za ciasno, albo nawet kiedy woda w wannie była za ciepła :-) Juz nawet nie musze przykłac reki do brzuszka, zeby go poczuć. A to przecież dopiero 19-sty tydzień.
A ruchami chyba nie powinnas sie martwić za wcześnie. Może faktycznie masz tak jak Agnieszka przy pierwszej ciązy, tez bardzo słabo czuła. Podobno tez dziewczynki mniej dokazują. Ale wiesz co ja proponuje zrobić tak: wieczorem wziąć ciepła kąpiel, potem wmasować w siebie krem na rozstępy (masujac tym samym dzidzie) a potem połozyć się wygodnie i rozluźnić. Myślec o samych przyjemnych rzeczach. POdobno nawet dwie godziny tak sie powinno leżec do pełengo rozluxnienia(ale ja myśłe, że pół godziny w zuepłności wystarczy). potem połóż delikatnie rece na brzuszek i mów do swojego dzidziusia. Po tekiej kuracji napewno sie obudzi i bedzie chciał sie bawić ruszajac sie:-)
Ja w ten sposób czułam swojego synka juz w 17 tyg.
A teraz czuje jak mnie kąpie jak prowadze i pas w samochodzie uwiera mnie w brzuszek, osttanio jak założyłam normalne spodnie(nie ciązowe) i było mu za ciasno, albo nawet kiedy woda w wannie była za ciepła :-) Juz nawet nie musze przykłac reki do brzuszka, zeby go poczuć. A to przecież dopiero 19-sty tydzień.
Klaudia
Lipcóweczka 2005
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2005
- Postów
- 6 965
Dziewczyny, a ja wrócę do tematu, który kiedyś już przerabiałyśmy A mnie teraz zaczął nurtować od nowa. Jak tam u was z seksem na obecnym etapie ciąży? Bo mi teraz jakby ochota trochę przeszła. Jeszcze miesiąc temu mogłam się kochać parę razy w tygodniu, a teraz to jakoś tak raz na tydzień wystarczy. Mój mąż też jakiś taki bardziej powściągliwy się stał (nie wiem czego to efekt - bo właśnie zmienił pracę i trochę stresu go dopadło, ale ja oczywiście już wymyślam, że pewnie to dlatego, że zaczął mi rosnąć brzuch i może bardziej się teraz boi o dzidzie).
No i taka jestem rozdarta, bo z jednej strony wielkiej ochoty nie mam, ale jak się tak rzadko kochamy, to też nie jestem zadowolona, bo jak już przyjdzie co do czego, to i ochota wraca
No i taka jestem rozdarta, bo z jednej strony wielkiej ochoty nie mam, ale jak się tak rzadko kochamy, to też nie jestem zadowolona, bo jak już przyjdzie co do czego, to i ochota wraca
Klaudia
Lipcóweczka 2005
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2005
- Postów
- 6 965
Ja zauważyłam, że mały się ostro rusza po wypiciu przeze mnie szklanki ciepłego mleka. W moim przypadku to zawsze działa. Czasem jeszcze jak zjem coś słodkiego. Tak więc możesz Sylwia spróbować zjeśćcoś słodkiego, popic ciepłym mleczkiem, a potem zrobić tak jak Niania mówi - może zadziała
Asiołek
Mama Mai i Oliwki :)
- Dołączył(a)
- 8 Grudzień 2004
- Postów
- 3 926
;D ;D a propos sexu... to ja ostatnio nie mam ochoty a Mężul... mhm nawet nei wiem nigdy nie był sexoholiekiem wiec mu to zupełnie nie przeszkadza... z reszta mamy urwanie głowy w związku z mieszkankiem stad.. wszystkie myśli biegną gdzies indziej...
własnie wyczytałam w opisie usg że łożysko mam na ścianie przedniej... ale ja nie wiem co to oznacza... bo ja też tych ruchów to prawie nei czuje...
własnie wyczytałam w opisie usg że łożysko mam na ścianie przedniej... ale ja nie wiem co to oznacza... bo ja też tych ruchów to prawie nei czuje...
reklama
Hmmm z tym seksem to jest tak różnie. Napewno nie dopadła mnie ta "dzicz seksualna" o której mówi sie w drugim trymestrze. Faktycznie nie mam aż takiej ogromnej ochoty na seks w ostatnim okresie ( a naprawde obeoje z Michałem mamy ostry temperament). To takiej jakby naturalne sie zrobiło, że kochamy sie mniej. Ale oczywiście swoje "jazdy" mam, że może juz mnie nie dostrzega jako kobiety i takie tam głupoty. Teraz chce mi sie już śmiać, ale czasem mam i takie myśli.
Michał bardzo się wczuł w role taty i tez troche boi, że to boli dzidziusia i że coś może mu się stac.
Michał bardzo się wczuł w role taty i tez troche boi, że to boli dzidziusia i że coś może mu się stac.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: