reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

no to widze, ze dzieciaczki czuja klimat sylwestrowej nocy!!!!!!!!

u nas tez milo plynie czas, pijemy, sluchamy muzyczki i jest fajosko!!!!tylko do szczescia brakuje mi snu mojego synka!!
 
reklama
Sylwia79 pisze:
kasiu k, nie dziwie ci ze ci sie odechcialo, ja mieszkam z rodzicami i czasem mam ochote sie wyzalic, no ale nie ten adres... nie potrafia jakos wspolczuc, szczegolnie mama, jak mowie cos o problemach to jakby nie sluchala mnie w ogole...

szkoda że tak musi być i nie możemy tego zmienić no ale może w nowym roczku będzie lepiej hihh( pewnie nie) ale co tam odrobina optymizmu w beznadziejnych sprawach nie zaszkodzi ;)
 
dziękuje Wam kochane za życzonka co do mojego zdrówka
Kredko pelęgniarka jest moją dobrą znajomą i przyjeźdza do mnie, kiedys uczyłam jej dzieci niemieckiego i tak się poznaliśmy i bardzo polubiliśmy babeczka ma 40 lat i jest super strasznie się ciesze że ich poznałam ale co ja tu teraz piszę
piotrek ululał małą a mi się jakoś troszkę smutnawo zrobiło że musimy siedzieć w domku do tego ja czuję sie niezbyt fajnie
z drugiej strony nie chciałam małej zostawiać w pierwszego sylwestra

w przyszłym roku pójdziemy gdzieś napewno poszaleć bioderkami na parkiecie a mała pójdzie do teśćiów
 
mąz wróci dopiero rańcem a ja mam szampana dla siebie ::) :p
ide nareszcie nadrabiać a Wy nic teraz mi tu nie pisac bo ja nigdy nie nadrobie i będe zła :mad: >:D O0 :police: ;D ;D ;D
 
a my z mężem mamy imprezę na całą chatę :):) były już tańce, były petardy i sztuczne ognie na balkonie :):)

reszta fajerwerków czeka na północ :)

ale imprezka :p 8), nie sądziłam, że tak super możemy się bawić we dwoje ;) ;) ;) :laugh: :laugh: :laugh::):)

komp włączony, postaram się do Was jeszcze zajrzeć :):)

 
proszę e-mama szaleje bawcie sie wszyscy kochanii my troszkę potancowalismy z małą i kilka zimnnych ogni zapaliliśmy teraz piotrek zasiadl przed telewizorem a ja kompa mam na kolanach no i pewnie nikt z nas nie wpadnie na to żeby się choć trochę poprzytulać, ale co tam jeszcze sobie to odbije ;D
gdyby nie ten antybiotyk to bym sobie jakiegoś szatana zrobiła i sączyła do rańca hi
 
reklama
Do góry