Lipcowe mamy

[kaśka k]

poczytałam i przynajmniej wiem co u Was
Tusia strasznie się cieszę że nereczki są ok

wracam do łóżkakurcze boli mnie gardełko

 

[kaśka k]

wczoraj niczego się nie dowiedziałam co do małej bo jej ciemiączko zarosło i już nie mogli zrobić jej usg główki a w związku z tym że się dobrze rozwija to dopiero za 4 m-ce czeka nas rezonas narzie nie mysle o tym

co do siadania to Martynka sama siada i tak do 2 minut się utrzymuje potem leci na boki na brzuch i podnosi pupę do góry razem z nogami to wyglada na próby raczkowania ale totalnie nie tak układa raczki więc czekamy na dalsze wyczyny

na dzień wczorajszy Martynka waży 7 kg ;D

 

[kaśka k]

Witam wszystkich serdecznie 
dopiero znalazłam tą stronkę i pewnie będę tu zaglądac tym bardziej, że nudzę się strasznie od początku ciąży leże w domku albo w szpitalu
termin mam na 15 lipca ale za miesiąc mam odstawic fenoterol i z tego co słyszałam to dużo dziewczyn po dwóch dniach od odstawienia tego leku zaczyna rodzic  : ale narazie co chwilkę mam totalne zmiany nastrojów i mój mąż już powoli wymięka  i szczerze mówiąc nie mogę się już doczekac mojej kruszynki   
Miłego wieczorka pa

hih ale numer zapomniałam juz że dwa razy zmieniali mi termin porodu

 

[Iwon]

E tam maniula, zamiast odpukać, to ja proponuję zakłady, która będzie pierwsza  :laugh: 
Stawiam na Kredkę albo Alkę ;D Violi nie liczę, bo ona otwarcie przyznaje, że chce mieć szybko drugie, więc co to by był za zakład 
iwonica ???? dlaczego

Oj dziewuszki, dziewuszki, ale mnie się oberwało  Miałam na myśli dobrą nowinę, a nie lament spowodowany ciążą niechcianą  W końcu przecież któraś z nas zdecyduje się na drugie baby, no nie? ( na mnie racej nie liczcie prędzej, jak za pięć lat, jeżeli w ogóle). A przecież my bedziemy się jeszcze udzielać na BB z ładnych kilka lat, i mam  nadzieję że nie jestem w tym optymizmie osamotniona ? 
Kredeczko stawiam na Ciebie i Alkę, bo tak mi się gdzieś kiedyś przeczytało, że chyba chciałybyście mieć drugą niunię dosyć szybko. A poza tym, już Ci kiedyś o tym pisałam- jesteś bardzo ciepła, rodzinna i sama się wywpaplałaś, że kochasz dzieci nad życie. Widzę zresztą, z jaką anielską cierpliwością opisujesz wszystkie wyczyny Tymulka i swoje zaangażowanie. Osobiście nawet Cię po cichu podziwiam 

Dzień doberek przedostatniego dnia roku 2005  : 8) O0

 

[Sylwia79]

ja dołączam sie do "niewyspanych", dzis pac poszlam o 2 a od 4 juz bylo ząbkowanie... moze jakies pol godziny nad rankiem jeszcze zalapalam... katastrofa.. a dzis jedziemy na wesele, jak ja ledwo mam oczy otwarte, a pojutrze sylwester i znajomi z dzieckiem przychodza...a ja chyba pojde spac..
Iwon ja tez sie dosc szybko pisze na druga Niunię (mimo tego niewyspania!)

Kasiu K gratulacje dla Martynki...

dziewczyny czy wszystkie wasze maluchy chwytaja? bo Nina raczki wyciaga do zabawek juz po 2 miesiecy i na macie to buja nimi, ale nie potrafi trzymac, co utrudnia zabawe... nie chce panikowac ale wiadomo wyczytalam gdzies ze juz "powinna"..

 

[gazelaczek]

Miałam tego nie robić, bo wyjdę pewnie na ciekawską babę , ale co tam, najwyżej dostanę kosza  ;D  :laugh: Gazelaczku już kilka razy wspominałaś o wyjazdach służbowych za granicę i o innych, ciekawych apsektach swojej pracy. Jestem bardzo ciekawa czym się zajmujesz?

hm... pracuje w miejscu znanym, no i nie bede az tak sie codslaniac 8)

Ale powiem tak: zajmuje sie analizami spoleczno-ekonomicznymi, a w szczegolnosci charakterystyka ubostwa i wykluczenia spolecznego w Polsce. No i czasem trzeba to i owo obgadac z Komisja Europejska

 

[gazelaczek]

Dziewczyny, wpadłam na chwilę popodglądać czerwcówki, a tam jedna laska pisze, że jest znowu w ciąży.. .. Czyli scenariusz, o ktorym już niejedna z nas myślała, robiąc test ciążowy  :laugh: Zaraz sobie wyobraziłam, jakby to było, gdyby ktoraś z nas wyskoczyła nagle z taką rewelacją   

dla mnie sa tu dwie strony medalu:
najpierw bym sie zalamala, ale glownie dlatego, że mamy za male mieszkanie na dwoje maluszkow, ja jestem juz teraz wykonczona i chcialabym conajmniej przez rok wyluzowac sie, nacieszyć sie swoim ciałem, niedlugo koncze karmic i wtedy to juz wogole wolność, tra la la laaaaa :

ale... i tak planuje drugie dziecko; tyle ze nie wiem kiedy sie na nie zdecydowac i w pewnym sensie mialabym za sobą klopot z podejmowaniem decyzji ;D

a kolejna zaleta- dzieci w tym samym wieku. Ja mam brata mlodszego o 8 lat, no i niestety, czuc bariere, mimo iz sie stopniowo zaciera.

 

[gazelaczek]

Gazelka nasza to chyba pracuje w jakims biurze podrozy jak bymbmiala zgadywac, no ale to tylko przypuszczenie. Sama jestem ciekawa :

hi hi - pudło!

Ale coraz czesciej mysle o swoim interesiku - skoro0 juz Sylwia sie ujawnila, to ja troszkę też. Ale gdy juz wszystko ruszy, to padniecie gdy powiem czym sie bede zajmowac > ;D 8)

 

[gazelaczek]

Ach, i uwaga-uwaga!!!
PREZEŚWITUJĄ NAM GORNE ZĘBY! Jeeej, jakie szczescie, niedlugo skonczy sie to jęczenie i marudzenie. I moze jednak nie wpadne jeszcze w depresję.

Zaczynam sie martwić o Alke

 

[e_mama]

Hejka

gazelaczku nie martw się o Alkę, ma się dobrze i szykuje sie na sylwestra w jakimś super extra wypasionym trójmiejskim klubie ;D 8)

Martuska życzenia się nie spełnily, dziś w nocy była powtórka z rozrywki i pobudki co 3h. Ten Viburcol nic nam nie pomógł.

Mamy za sobą inaugurację marchewki hihihi- pełen niewypał

gazela :-* :-* :-* :-* :-* dla Maciejki !!!! zuch chłopak!!!!!!!! Maciuś jest liderem w każdej dziedzinie, pierwszy uciekał Ci z maty z podłogi, pierwszy miał ząbka, pierwszy siada Musisz być z niego baaaaaardzo dumna

Kasiu jak to zarosło ciemiączko??? zupełnie już???? podobno ciemiączko zupełnie zarasta jak maluchy mają około 1,5 roku. Czytałam tutaj na forum gdzieś, że to bardzo nie dobrze jak za szybko zarasta. Ojej aż się zmartwiłam