reklama
Joaska pisze:a ja juz padnieta jestem a ta gadzina nie chce spac!!!!!!!!!!!!
niania jedyna rzwcz warta teraz uwagi to rozmowa................i to chyba niewazne kto zacznie, wazne jakie wnioski beda z niej, wiem ze trudno zaczac, ale moze watro?????
Nie wiem co mu walnęło na mózg ale ja próbowałam rozmawiać. Juz trzy razy. Wczoraj dałam sobie spokój. Dziś tez na to leje. Przeciez musze zachować twarz : czy nie?
Joaska
Lipcowe mamy '05
wiesz.........nie wiem co Ci poradzic, jezeli probowalas z Nim pogadac a On udawal obrazonego to moze lepiej dac sobie spokoj......sama nie wiem, z jednej strony na pewno chcesz zeby bylo dobrze a z drugiej chcesz zachowac twarz w tej calej sprawie!!!sluchaj serca.........
tofinek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2005
- Postów
- 527
NIENiaNia pisze:Joaska pisze:a ja juz padnieta jestem a ta gadzina nie chce spac!!!!!!!!!!!!
niania jedyna rzwcz warta teraz uwagi to rozmowa................i to chyba niewazne kto zacznie, wazne jakie wnioski beda z niej, wiem ze trudno zaczac, ale moze watro?????
Nie wiem co mu walnęło na mózg ale ja próbowałam rozmawiać. Juz trzy razy. Wczoraj dałam sobie spokój. Dziś tez na to leje. Przeciez musze zachować twarz : czy nie?
a tak serio, to czy nie szkoda czasu na klótnie?czas tak szybko mija... nasze dzieciaczki mają już 5 miesięcy a jeszcze jakiś czas temu w ogóle nie myślalyśmy o macierzyństwie... może kiedyś Ty coś "przeskrobiesz" a wtedy On pierwszy wyciągnie rekę do zgody i zobaczysz jak to docenisz..., no już pogódźcie się, przecież i Maksowi nie jest z tym dobrze...
Joaska
Lipcowe mamy '05
padam z nog..............do jutra kochane
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: