reklama
e_mama
Lipcowe mamy '05 '09
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2005
- Postów
- 10 084
Heja, ja wpadłam tyko na chwilkę.
Wypiłam dziś pierwszą prawdziwą kawę po 3,5 miesiącach i od razu widać efekt, mała beczy choć jej się spać chce.
Oj wyrodna matka ze mnie, ale kurcze nie mogłam się inaczej zmobilizować do sprzątania. A tak smigam po domu jak dynamit
Tylko co teraz zrobić z płaczącą Julką ??
Piękne love story opisujecie Ja swoją napiszę jak mi czas pozwoli
pozdrawiam sobotnio
Wypiłam dziś pierwszą prawdziwą kawę po 3,5 miesiącach i od razu widać efekt, mała beczy choć jej się spać chce.
Oj wyrodna matka ze mnie, ale kurcze nie mogłam się inaczej zmobilizować do sprzątania. A tak smigam po domu jak dynamit
Tylko co teraz zrobić z płaczącą Julką ??
Piękne love story opisujecie Ja swoją napiszę jak mi czas pozwoli
pozdrawiam sobotnio
Martuska
Fanka Lipcowa mama 05'
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2005
- Postów
- 3 338
Wiecie cos w tym jest, czesto sie slyszy, ze dziewczyny po slubie obcinaja wloski : Ja swoje podcielam po slubie z 5 cm, bo byjechac mialam i nie wiedzialam kiedy fryzjera zobacze. A mam takie do ramion. Kurcze nie mam czasu na swoja story, moze jak Alus usnie po raz kolejny. Teraz siedzi mi na kolanach i trzyma mnie za reke, ktora stukam w klawiature : Baaardzo lubi klawiature, jak tu juz niektore forumkowe dzieci, no co zastapi mame jak podrosnie
Wiki_28
styczeń '02 lipiec '05
Joasiu dzięki za śliczną kołysankę
Joaska
Lipcowe mamy '05
Wiki_28 pisze:Joasiu dzięki za śliczną kołysankę
nie ma za co
a ja powoli ogarniam domek, jeszcze troszke mi zostalo, ale Kuba tak marudzi, ze chyba musi isc lulu dopiero potem bede mogla cos zrobic!!!!
hanti pozdrowienia dla Oti oczywiscie od Kubusia!!!!
tofinek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2005
- Postów
- 527
Witam Was dziewczynkikaśka k pisze:rany nie mogę wstać od kompa noga mi zdrętwiała hihihi i teraz tu zostanę do rana
nie no zmykam obiecałam sobie że się wcześniej położę słodkich snów
na zdrętwialą nogę pomaga zlapanie się za duży palec
tofinek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2005
- Postów
- 527
W ogóle to jesteście jak narkotyk
tyle mam rzeczy do zrobienia, bo Tosia na spacerku z babcią a ja tutaj... no ale troszkę już zrobilam, bo pasztet sojowy się piecze i jeszcze salatkę jarzynową mam do pokrojenia.
Joasiuczy ja też mogę prosić o kolysankę? owad@op.pl
Elfikomam pytanie odnośnie karmienia... czy jak dziś dalam odrobinę marcheweczki rano, to czy wieczorem mogę zagęścić mleczko kaszką? czy to nie za dużo jak na jeden dzień nowości, a może kaszka nie jest alegenem? czy poczekać z tym?POMOCY
moja historia poznania męża, to taka niezbyt romantyczna... Byly urodzinki kolegi z roku i ja poszlam jako ogon mojej przyjaciolki, bo powiedziala ze jak ja nie idę to ona też, a kolega smolil cholewki do niej... tam poznalam mojego męża, okazalo się ze od wielu lat jezdziliśmy w to samo miejsce na wakacje... byl facetem z moich marzeń... zachwycal sie nad biedronką, zuczkiem, robil piekne zdjęcia.lubimy podrozowac mamy ambitny paln zwiedzenia wszyystkich parkow narodowych w Polsce (mamy już 8 ale zaczniemy chyba od poczatku, bo przeciez Tosia ich nie widziala...) Darek to romantyczna dusza, ale gwoździa nie wbije, mowi ze może o mlotku napisac wiersz lub ulozyc piosenkę.. ALE KOCHAM GO NAD ZYCIE
babulki ide do kuchni bo dziecko wroci a ja nic nie zrobilam
czytam Was na bieżąco
tyle mam rzeczy do zrobienia, bo Tosia na spacerku z babcią a ja tutaj... no ale troszkę już zrobilam, bo pasztet sojowy się piecze i jeszcze salatkę jarzynową mam do pokrojenia.
Joasiuczy ja też mogę prosić o kolysankę? owad@op.pl
Elfikomam pytanie odnośnie karmienia... czy jak dziś dalam odrobinę marcheweczki rano, to czy wieczorem mogę zagęścić mleczko kaszką? czy to nie za dużo jak na jeden dzień nowości, a może kaszka nie jest alegenem? czy poczekać z tym?POMOCY
moja historia poznania męża, to taka niezbyt romantyczna... Byly urodzinki kolegi z roku i ja poszlam jako ogon mojej przyjaciolki, bo powiedziala ze jak ja nie idę to ona też, a kolega smolil cholewki do niej... tam poznalam mojego męża, okazalo się ze od wielu lat jezdziliśmy w to samo miejsce na wakacje... byl facetem z moich marzeń... zachwycal sie nad biedronką, zuczkiem, robil piekne zdjęcia.lubimy podrozowac mamy ambitny paln zwiedzenia wszyystkich parkow narodowych w Polsce (mamy już 8 ale zaczniemy chyba od poczatku, bo przeciez Tosia ich nie widziala...) Darek to romantyczna dusza, ale gwoździa nie wbije, mowi ze może o mlotku napisac wiersz lub ulozyc piosenkę.. ALE KOCHAM GO NAD ZYCIE
babulki ide do kuchni bo dziecko wroci a ja nic nie zrobilam
czytam Was na bieżąco
Joaska
Lipcowe mamy '05
tofinku juz sie robi
reklama
tofinek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2005
- Postów
- 527
DZIĘKUJĘJoaska pisze:tofinku juz sie robi
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: