reklama
Wiki dużo buziaczków i siły dla Oliwierka, aby szybciutko pokonał tą wstrętną chorobęWiki_28 pisze:Niuńka widzę że z tą samą chorobą zmagamy się u maluszków
Ja walczę już drugi raz - oby tym razem nie wylądować w szpitalu.
A tu zdjęcie Adasia z pobytu w szpitalu - na łóżeczku drenażowym (chodziło o to, aby flegma z płuc spływała do góry i potem odśluzowywanie)
Lilka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 10 824
a wiec my sie poznalismy tak....
dostalam prace opiekunki u takiej powiedzmy sobie rodzinki 'zasobnej' :laugh:
oni mieli swoja hurtownie i biuro,ktore stalo puste w godzinach kiedy ja sie Małą opiekowalam
gdy malutka spała miałam pozwolenie na siedzenie przed kompem (był tam net,dla mnie to bylo coś!! ;D )
no i tak założyłam sobie konto gg
i sie nudziłam jednego dnia
wpisałam jakies dane do wyszukiwarki i znalazło mi dwoch chłopaków :laugh:
jeden był pod jakąś ksywką a drugi miał podane imię Karol..........no i postanowiłam napisać do tego spod imienia hihiiii
super nam sie ze soba rozmawiało i ja tylko czekałam kiedy mała zaśnie i kiedy usiade przed komputer a jak juz go właczalam to trzymałam kciuki aby ten Karol był ;D jak sie po czasie dowiedzialam on rowniez mial nadzieje ze ja bede kiedy wlanczal kompa (aaa Karol romansowal ze mna tez z pracy)
no i tak klikalismy prawie 2miesiace az odwazylam sie jednak z nim spotkac,bo nalegal,a ja mu wciąż ze nie bo jestem gruba i dopiero jak schudne to sie zobaczymy ;D ;D hehehee
okazal sie taki super ze gdy mnie odprowadzal do domu to mialam nadzieje ze to nie ostatni raz.....a on na dobranoc dal mi buziaka w policzek :laugh: no i nadzieje
a pare dni pozniej znow sie spotkalismy i potem znowu i znowu.........
po 3miesiacch bycia razem pojechalismy na swoje pierwsze wakacje bylo BOSKO
w rocznice dostałam piekny pierscionek z brylantem..........zaręczynowy
a poł roku pózniej zdecydowalismy sie na swoje bobo
i tak to sie kreci
swiata poza nim nie widze choc mnie czasem wkurza,ale ciesze sie ze jest.....to najwazniejszy czlowiek w moim zyciu.....no i Milenka
kocham ich baaaardzo
super ze jestesmy juz rodzinka - to cała moja LOVE STORY hiiiiihiiii
dostalam prace opiekunki u takiej powiedzmy sobie rodzinki 'zasobnej' :laugh:
oni mieli swoja hurtownie i biuro,ktore stalo puste w godzinach kiedy ja sie Małą opiekowalam
gdy malutka spała miałam pozwolenie na siedzenie przed kompem (był tam net,dla mnie to bylo coś!! ;D )
no i tak założyłam sobie konto gg
i sie nudziłam jednego dnia
wpisałam jakies dane do wyszukiwarki i znalazło mi dwoch chłopaków :laugh:
jeden był pod jakąś ksywką a drugi miał podane imię Karol..........no i postanowiłam napisać do tego spod imienia hihiiii
super nam sie ze soba rozmawiało i ja tylko czekałam kiedy mała zaśnie i kiedy usiade przed komputer a jak juz go właczalam to trzymałam kciuki aby ten Karol był ;D jak sie po czasie dowiedzialam on rowniez mial nadzieje ze ja bede kiedy wlanczal kompa (aaa Karol romansowal ze mna tez z pracy)
no i tak klikalismy prawie 2miesiace az odwazylam sie jednak z nim spotkac,bo nalegal,a ja mu wciąż ze nie bo jestem gruba i dopiero jak schudne to sie zobaczymy ;D ;D hehehee
okazal sie taki super ze gdy mnie odprowadzal do domu to mialam nadzieje ze to nie ostatni raz.....a on na dobranoc dal mi buziaka w policzek :laugh: no i nadzieje
a pare dni pozniej znow sie spotkalismy i potem znowu i znowu.........
po 3miesiacch bycia razem pojechalismy na swoje pierwsze wakacje bylo BOSKO
w rocznice dostałam piekny pierscionek z brylantem..........zaręczynowy
a poł roku pózniej zdecydowalismy sie na swoje bobo
i tak to sie kreci
swiata poza nim nie widze choc mnie czasem wkurza,ale ciesze sie ze jest.....to najwazniejszy czlowiek w moim zyciu.....no i Milenka
kocham ich baaaardzo
super ze jestesmy juz rodzinka - to cała moja LOVE STORY hiiiiihiiii
Lilka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 10 824
Niuńka niby nic strasznego Adasiowi nie robia a ja nie moge patrzec na te zdjecia..............serce mi pęka.....jakie to straszne tortury dla takiego maleństwa ukochaj go mooooocno od cioc
Iwon dokładnie......gdybym wybrała tego drugiego......az strach pomyśleć!! :laugh:
ale to jest PRZEZNACZENIE i ja wierze w to słowo 8)
Iwon dokładnie......gdybym wybrała tego drugiego......az strach pomyśleć!! :laugh:
ale to jest PRZEZNACZENIE i ja wierze w to słowo 8)
Joaska
Lipcowe mamy '05
Iwonoczywiscie ze sie pisze na koncercik ;D ;D ;D
co do mp3 juz sle...........mam nadzieje ze Ci sie spodoba!!!
co do mp3 juz sle...........mam nadzieje ze Ci sie spodoba!!!
Adasia uściskam jutro od babyboomowych cioć bo teraz smacznie sobie spi.
A to łóżeczko to nic strasznego, taki bujaczek,mały na nim usypiał. Najgorsze to odśluzowywanie - maciupka rurka podłączona do próżni - wkładaja ją do noska i ściągaja cały śluz. Tak trzy razy dziennie. Męża na to wysyłałam bo ja to prawie ryczałam przy tym razem z Adasiem
A to łóżeczko to nic strasznego, taki bujaczek,mały na nim usypiał. Najgorsze to odśluzowywanie - maciupka rurka podłączona do próżni - wkładaja ją do noska i ściągaja cały śluz. Tak trzy razy dziennie. Męża na to wysyłałam bo ja to prawie ryczałam przy tym razem z Adasiem
reklama
Tusia śliczny aniołeczek
Lilka cięzko cokolwiek powiedzieć po tym liście też musiałabym najpierw zobaczyć te ubranka
Niuńka patrząc na te zdjęcia się przestraszyłam jeszcze nic nie czytając myślałam że to naprawdę coś poważnego i też mi jest bardzo przykro jak takie nasze maleństwa cierpią z różnych przyczyn
Lilka cięzko cokolwiek powiedzieć po tym liście też musiałabym najpierw zobaczyć te ubranka
Niuńka patrząc na te zdjęcia się przestraszyłam jeszcze nic nie czytając myślałam że to naprawdę coś poważnego i też mi jest bardzo przykro jak takie nasze maleństwa cierpią z różnych przyczyn
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: