Lipcowe mamy

[tusia25]

uff i moja maruda już śpi, a raczej próbuje i coś tam do siebie marudzi jeszcze ale to daje jej najwyżej pięć minut bo juz ma odloty : ;D
Ciężki dzień za mną och ciężki. Weronika jest cicho czyt. nie płacze i nie marudzi tylko jak śpi i jak je mleko bo jak je zupke deser lub pije sok to też miałczy i jęczy
Uwielbiam moje dziecko ale to co ona wyprawia przechodzi ludzkie pojęcie, już nie mam pomysłów na zabawianie tego ludzika i z sił opadam.
Jeśli chodzi o moje inne prace związane np. z domem to dzisiaj zdąrzyłam.....pozmywać a na obiad miałam krupnik bo to zupa i właściwie sama sie ugotowała :

Kurde Elfiko no to mogą sobie nasze córy rece podac, bo moja identycznie nie marudzi i nie płacze tylko jak spi i je mleko. Jak je zupki, czy deserek to cały czas mruczy :. Moja mama jak to zobaczyla to sie dziwila powiedziala, ze pierwszy raz takie dziecko marudne widzi i o takim slyszy. Naszczescie nie jest to jakies nienormalne, bo osamotniona w tym swoim zachowaniu nie jest - uf. Zazdroszcze tym dziewczynom, ktorych dzieci tak np. ładnie zasna w lozku mamy. Moja jak wezme rano do siebie, bo ja jeszcze spiaca to ta marudzi a jak juz sie robi spiaca to zaczyna plakac i nici z przytulanek i wspolnego spania :

 

[elfiko]

Byłam dzisiaj na spacerze w parku i normalnie prawie zawału dostałam, ide sobie spokojnie i jak to zwykle bywa głowe mam gdzieś w chmurach i sobie myśle o was( przeważnie) a tu nagle z krzaków wyskoczył taki wielki psiej i zaczął strasznie na mnie szczekać i skakać koło wózka. Normalnie nie wiedziałam co zrobić ale wzięłam głeboki oddech , przykryłam buziunie Weroniki kocykiem i spokojnie szłam dalej, psiej sie odczepił dopiero po jakimś czasie a ja byłam już cała posikana ze strachu łaaaaaa

 

[Wiki_28]

Dzięki dziewczyny za życzenia dla Oliwierka mam nadzieję że szybko z tego wyjdzie

Niuńka widzę że z tą samą chorobą zmagamy się u maluszków

 

[tusia25]

Moja tez zabawki ma w dupie, najlepiej dla niej to jak mama sie nimi bawi i jej pokazuje jak to sie robi. Jak mama sie wyglupia, skacze, tanczy, spiewa to tez lubi i jeszcze daje jej do zabawy zaklejona nadmuchana torebke po chipsach - podoba jej sie lepiej jak te drogie zabawki. Nowa karuzele to wogole olala - nawet nie chce na nia patrzec. Normalnie zwariowac idzie z tym zbójem

 

[elfiko]

Kurde Elfiko no to mogą sobie nasze córy rece podac, bo moja identycznie nie marudzi i nie płacze tylko jak spi i je mleko. Jak je zupki, czy deserek to cały czas mruczy :. Moja mama jak to zobaczyla to sie dziwila powiedziala, ze pierwszy raz takie dziecko marudne widzi i o takim slyszy. Naszczescie nie jest to jakies nienormalne, bo osamotniona w tym swoim zachowaniu nie jest - uf. Zazdroszcze tym dziewczynom, ktorych dzieci tak np. ładnie zasna w lozku mamy. Moja jak wezme rano do siebie, bo ja jeszcze spiaca to ta marudzi a jak juz sie robi spiaca to zaczyna plakac i nici z przytulanek i wspolnego spania :
doładnie Tusiu, ja to sie nawet nauczyłam ostatnio na spaniu grzechotac bo jak Wrronika w naszym łóżku wyląduje to albo zaczyna ryczec albo mnie ciągnie za włosy i baw się z nią człowieku a jak ma juz dość to trze oczy i buuuuuuuuuuuuuuuu

 

[tusia25]

hi, hi, ale wes tu sie złosc na cos takiego

 

[Joaska]

cholera mnie zaraz wezmie z tym netem.............jak sie nie wiesza to mnie wywala, albo otwiera sie 20 min!!!!

tusia sliczna te Twoj anioleczek :angel: :angel: :angel: :angel:

 

[Iwon]

Przeczytane :laugh:

Tofinek będzie dobrze

Joasia a co byś powiedziała na jakiś koncercik w pubie w W-wie przy okazji imprezy u Niani?? :laugh: ;D

 

[Lilka]

napisalam tej lasce maila ze jestem troche zawiedziona itd.ale napisalam to dyplomatycznie aby jej nie urazic i wiecie co?.......żałuje
dziewczyna naprawde wydaje sie spoko,pewnie nie ma tyle kasy,dla niej te ciuszki to bylo cos a ja to tak ocenilam......
glupio mi

napisalam jej maila ze bardzo ja przepraszam,ze ciuszki sa fajne tak naprawde,ze rzeczy za male oddam innej rodzinie potrzebujacej,ze zadnych zwrotow nie bedzie no i ze baaaardzo goraco ja przepraszam......
bo zobaczcie co mi odpisala.........kazdemu by sie serce łamało.....a ja taka łamiąca jestem.....

Witaj!
No bardzo mi przykro że jesteś nie zadowolona z tych ubranek.Ja osobiscie uważam że 100 za te ubranka to nie jest dużo,to body w sklepie ja placilam 21 zł,za sukieneczke tez dalam 25 zł,pantofelki ja nie uwazam za zwykle kapcie moim zdaniem są śliczne ślicznie odobią nożke małej dziewczynki.Naprawdę nie mam pojecia dlaczego karton byl brudny i byl mokry ja te ubranka prasowalam i staralam sie ulozyc jak najlepiej.Jeżeli chcesz nie ma problemu ja mogę pieniązki ci spowrotem odeslac ,jak taka bedzie Twoja decyzja bo tak sie umawialysmy.Wiadomo ze ubranka nie sa jak ze sklepu ale uwazam sa ladne bluza z kubusiem puchatkiem i inne.
Szkoda ze uwazasz ze jestes stowe do tylu, zliczajac te wszystkie ubranka napewno u innej dziewczyny zaplacilabys wiecej kupujac to na szt.Trosze czuję sie urazona ze tak to oceniasz ze moze ja chcialam cie naciagnac -nigdy tego nie robie-i dlatego jak chcesz to odeslij mi to z powrotem.Pozdrawiam Renata

i co powiecie? bo mi jest cholernie żąl i smutno ......ze taka jestem narwana do cholerki

 

[Iwon]

co do pioseneczki to mam tez fajna kolysaneczke jak cos to Ci przesle!!!!ale nie wiem czy ty gustujesz w takiej muzie?????

dawaj Joasiu mój mail w profilul