Lipcowe mamy

[Iwon]

Tofinek, nareszcie pokazałaś swoją Tosię w całej okazałości Córcia sliczna

Tusia jak zwykle ;D ;D ;D ;D taka buzia roześmiana przez fotki

Gazelaczku ale ten Maciuś jest silny, nic dziwnego, że chłopina jedzenia się domaga. Super fotki!

 

[gazelaczek]

Niezła ta Nikolka. Ale lepiej Tusia nie mów Maćkowi, że takie rzeczy można robić, bo ja już nie mam siły do tego dziecka  :  Ciągle mi się teraz przypomina, jakie to było ruchliwe w brzuchu i wtedy zastanawiałam się, czy potem też taki będzie. No i jest Maciek prędkim dzieckiem, ja normalnie za nim nie nadążam. A wieczorem to juz nie mam siły Go ubierać po kąpaniu - cały fika, macha rękoma i nogami, a ja ledwo już wtedy widzę i trudno mi włożyć te Jego fruwające kończyny w rękawki i nogawki  

 

[gazelaczek]

Tusiu, ale Twoja Majka to też ma takie figlarki w oczach że hej 8) Wlazi do kosza, ciagle zmienia fryzury, kokietuje minami A najbardziej mi sie podoba, ze ma zawsze roześmianą gębusię i tak szeroko otwarte oczy ;D Oj, beda sie bic chlopaki, hi hi

 

[gazelaczek]

Iwon :-* :-* :-*

 

[e_mama]

Hej dziewczyny

Ania, 100 lat z okazji urodzin  :laugh: :laugh:

Ale mam katar, ratunkuuuu

Dobrze, że dziś trochę słońca przebija przez chmury to zaraz ubieram Julię na spacer.
A teraz idę do galerii...

 

[ania.g]

Iwon, e-mamo dziekuje za pamiec i zyczonka ;D

W sobote swietowalam - przyszla najblizsza rodzinka i jedni znajomi, wypilam winka - aby Jas spal lepiej . Bylo superasnie.

W niedziele natomiast prowadzilismy rozmowy z nianiami - jestem mile zaskoczona - balam sie tych spotkan, a w sumie to nie bylo najgorzej

 

[NiaNia]

Jezu udało sie jestem!!!!!!!! ;D ;D ;D ;D ;D ;D
Działa mi internet. Ale super.

A cała historia wygladała tak, ze mielismy strasznego wirusa i padł nam kompuiter zupełnie.
O matko tak sie cieszę, bo bez Was juz nic nie ma sensu. Tak okropnie teskniłam. Juz teraz wiem jeszcze mocniej jakim wielkim nałogiem stałą sie znajomość z Wami
Super.
Nie wiem teraz od czeho zaczać. Czy ndrabiac miniony tydzien....Pewnie nawet nie dam rady.

U nas wszytsko ok. Cali i zdrowi. Poczytam co u Was, potem jedzonko, spacer i juz bede cały czas ;D
No kocham Was normalnie

 

[NiaNia]

Uff, nareszcie udało mi się dziś zmobilizować i poprasować te tony ciuchów, które czekały w szafie  Normalnie tak mi się nic nie chce, a jak pomyślę, ze za tydzień do pracy, to w ogóle jestem przerażona tym, co się w domu będzie działo. Kiedy ja znajdę na to wszystko czas przy małym dziecku? Tego jeszcze nie było! 

Chłopaki śpią, na forum puchy, chyba i ja uciekną do wyrka.

Pa pa kochane 

A to Tusiu specjalnie dla Ciebie, żebyś się taka zaniedbana nie czuła  :-* :-* :-* O0

Iwon juz za tydzień do pracy??? Tak szybko. Jestem w szoku. Mi jezscze miesiac został, ale juz teraz coraz czesciej o tym myśle. Jak sie czujesz kochanie??

 

[NiaNia]

Dostałam takiego ciśnienia jak mi wreszcie zaczał działac internet ze nie macie pojecia. Nomalnie nie wiem za co sie wziąć Jezu juz chyba nic w odmu nie zrobie.
No ale teraz pora spaceru i idziemy sie dotlenić.
POtem szybki obiad i siadam do was ;D

 

[ania.g]

My sie dopiero teraz zbieramy na spacerek - pogoda piekna - bialo od sniegu i cudowne sloneczko, w koncu moze naladuje bateryjki :laugh: