reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

Martuska pisze:
Iwon
Iwon pisze:
Kornel po raz pierwszy został z opiekunką, a mąż porwał mnie na randkę do pubu :)
i tak trzymac!!, ja to mysle, ze choc raz w tygodniu my mamuski powinnysmy gdzies wyskoczyc z naszymi mezczyznami, zeby tak poczuc zew natury 8) Ale of course jak nasza wiekszosc nie stosuje sie do tego :(

No i właśnie mój mąż umówił się już z opiekunką (to znaczy umówił ją do nas ;D ) za dwa tygodnie i szykuje jakiś kolejny wypad, tym razem będzie to nocna imprezka z przyjaciółmi 8) I powiedział, że przynajmniej dwa razy w mieisącu musimy się gdzieś wyrwać :p
 
reklama
Iwon mój mąż jest ode mnie starszy, ja mam 27 a on 34 lata.Rzeczywiście Weronika do taty podobna .
To zdjęcie zrobiłam tak na szybko bo Weronika sobie ładnie leżała na taty kolankach i oglądali wiadomości aż tu nagle chop i mała siedzi , no a że mama szybka kobita to zdąrzyła to uwiecznić :laugh:


 
A co do depresji to jeszcze jej nie mam nie mniej jednak zmęczenie jest szczególnie wtedy kiedy niunia nie da mi się wyspać. Narazie nie mam kłopotu z włosami (oby nie zapeszyć) bo od samego początku ciązy do dzisiaj biorę witaminy prenatal i może dlatego :)
Co do wyjść staramy się z mężusiem raz na tydzień/2 tygodnie wyjść bo inaczej bym zwariowała :laugh:

I też bardzo mi tęskno do słoneczka ciepełka do laaataaa ;D
 
Ogladam te nasze malenstwa i patrze, a tu Julka ma te same ptaszki co Alus, a Weroniczka tego samego niebieskiego pieska czy misia czy co to jest, w kazdym razie da mu sie krecic glowka :laugh:

Elfiko, Weroniczka jest piekna dziewczynka, bardzo mi sie podoba, ma takie delikatne rysy i fajnie ja trzymasz za raczki na jednym ze zdjec :)
 
rany ::) dopisuję się do niewyspanych mamuś już druga nocka zarywana a było tak cudownie....
nic tylko płacz marudzenie i właściwie nikt tu u nas nie wie o co komu chodzi
kłade się może choć chwilkę pośpię :-[

co do niani to mam jakieś średnie wrażenie ale pewnie byłoby tak z każdą która zbliżyłaby się do mojej kruszynki jakieś dziwne emocje mam z tym związane


 
Witajcie z "poranka". Maz moj pojechal do pracy, a ja mam uspanego Alka na rekach. W nocy obudzil sie o 1-szej i 4:30 a potem jakos o 6:40. Nie wiem od czego zalezne to jego ranne budzenie. Raz spi do 8:00 a innym razem budzi sie tak wczesnie ::)

Viola taka radosna ta Twoja coreczka :)

Kasia super zdjecie w profilu :)
 
Hej z rańca!

U nas Martuśka podobna niewiadoma z tym porannym budzeniem.
Ostatni posiłeczek mały dostaje zawsze o tej samej porze- 19.30, przed ósmą już śpi. A budzi się różnie. Wczoraj obudził się dopiero o 7.30, a dzisiaj o 5 ::) Całe szczęście, że zje i i zasypia z powrotem. Pospaliśmy dziś sobie do 8.30 :)
 
reklama
Do góry