Lipcowe mamy

[Joaska]

Niania ja mam to samo, czsem sobie mysle czy to nie jest zle ze tesknie za tym co bylo????czy to jest wporzadku w stosunku do mojego dziecka????
dziwne to macierzynstwo.........eh!!!

tusiazabaweczki superowskie i swietny pomysl z hamakiem na zabawki ;D ;D ;D ;D

 

[gazelaczek]

Tuśka - niezły robal. I fajnego macie wiewióra na ścianie ;D

 

[NiaNia]

I znów 13 baniek nie wygrałam...

Gazelaczku, no pewnie że inspiracja Twoją fryzurą, tylko ta moja trochę krócej mi zrobiła i tak gładko, a ja właśnie takie antenki chciałam   ale pasemka to mam normalnie wypasione na maxa  

A co do zostawiania dzieci.... możecie mnie op... się wymądrzam, ale uważam że to naprawdę dobrze robi! Iwon, dobrze rozumiem co czujesz, bo jak pierwszy raz zostawialiśmy Michałka u teściów to myslałam, że w progu zawrócę .... : : : A co dopiero z obcą osobą! Ale to samo polecam Gazelaczkowi i Elfiko . Gazelaczek spróbuj zostawić Maciejkę z mężulem  przynajmniej na 6 czy 7 godzin i wystartuj na zakupy coś extra sobie zafunduj albo inne atrakcje, zobaczysz, od razu inne dziecko w domu zastaniesz  ;D ;D ;D a i mężulow dupę nieźle dostanie   No i te kapturki co kredka pisała to chyba dobry pomysł ?
A elfiko to powinna mieć w grafiku obowiązkowo raz na tydzień minimum 6 godzin wolnego na mieście!!!!!!!! Na pewno nikt nie zna tych naszych bobasów tak jak my, ale przecież mają też tatusiów, którzy je kochają na maxa i nawet jak bobas dyskomfort poczuje, bo dłużej na żarcie poczeka czy dłużej z kupą poleży, no to przecież psychiki mu to nie zrujnuje! No i dajcie szansę tym swoim facetom!!!

Lilka!! też bym się wqrzyła!!!!!!! :laugh: :laugh: 8) 8)

I tu znów popieram koleżankę Alkę ;D w kwestii zostawiania dziecka w domu, zwłaszcza z tatusiem. Na pocztaku tez pękałam, nawet bałam sie michała wstawania nocnego, a zwłaszcza tego nad ranem. I w pewnym momencie zaryzykowałam i wiecie co dzis spałam sobie smacznie a michał uzedował z maksem od 7 rano. Było jedzenie, kąpiel, teletubisie i wspólny sen ;D Byłam w szoku bo jak sie przebudziłam to słyszałam jak sobie gadaja. No fakt maks dostał na sniadanie kaszke MLECZNO RYZOWA dodatkowo NA MLEKU ;D 8) zamiast kukurydzianej ihihi No ale chyba to nie koniec swiata co?

 

[Joaska]

Niania :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:

ja tez staram sie czasem "podrzucic" Kube tatusiowi, lubie, kiedy go zabiera rano, kiedy mnie sie najbardziej chce spac.........wtedy nie mam pojecia co robia, bo.......smacznie sobie chrapie/!!!!ale to zdarza sie dosyc zadko!!!

a jezeli chodzi o wychodzenie........to ja bym chciala tak razem we dwojeczke!!!!!!!!

 

[kaśka k]

witajcie u nas spokojnie kończy się miły wekendzik nawet męża miałam w domciu a w sobotę opijalismy u sąsiadów nową łazienkę  ;D
od jutra zacznę chodzić na fitnes który otwożyli u mnie w bloku, oczywiście Piotrek zasponsorował mi karnecik
a teraz zmykam prasować hih juz bym to miała zrobione gdyby nie moja ciekawość co u Was moje kochane
i nie kłócić mi się tutaj hih buziaczki do juterka

 

[kaśka k]

Tuśka fajny ten robal

 

[kaśka k]

Gazelaczku co do bakcyli Martynka ma "eschericha coli" może coś trochę przekręciłam ale nie mam sił szukać książeczki

ps. jeszcze trzeźwieje, piłam wczoraj coś białego o smaku pomarańczy z kokosem no i poprostu mną ostro zakręciło aż na dwa dni narazie mam dosyć żołądek wysiada ;D

 

[NiaNia]

No i nadrobiłam ;D Udało sie to tylko dziek itemu ze michała nie było dziś cały dzien w domu. Jego dziadek lezy daleko stad w szpitalu i michał pohechał rano ze swoim bartem.
Nie powiem przydało mi sie troche czasu.

O ale własnie idzie, słysze domofon
Tusia fajny pokoik.
Buziaki kochane. Moze jezscze dziś potem sie odezwe.
Kisssyyy

 

[gazelaczek]

Gazelaczku co do bakcyli  Martynka ma "eschericha coli" może coś trochę przekręciłam ale nie mam sił szukać książeczki

ps. jeszcze trzeźwieje, piłam wczoraj coś białego o smaku pomarańczy z kokosem no i poprostu mną ostro zakręciło aż na dwa dni narazie mam dosyć  żołądek wysiada ;D

Kasiu, to rzeczywiście Maciuś powinie zacząć współpracować z Martynką. Wyobraź sobie, że w naszych wynikach wyszło, że u nas nie ma nawet E.Coli, czyli tego bakcyla, ktory atakuje Martynke. A dlaczego? Bo ten gronkowiec zjadł wszystkie inne bakterie! Jak już wczesnie pisalam, nasze leczenie polega na tym, że wrzucamy w jelitka inne bakterie, które mają stłamsic naszego kochanego gronkowca złotego. A więc wystarczy, że sprzymierzymy bakcyle maciusiowe i martynkowe i po sprawie. I jak Ci sie podoba mój przebiegły plan? 8)

A przy okazji Maciuś zapozna się z taką fajną dziewczyną ;D

 

[kate332]

No i nie sadzajcie swoich maluchów dopóki same nie usiądą - bo to = mikrourazy kręgosłupa a to = zwyrodnieniowe choroby kręgosłupa....
ech...

ja yeż słyszałam o tych mikrourazach i na dodatek mogą sie robić w móżgu??? w czasie wożenia wózkiem po wybojach jeśli wózek nie ma dobrego amortyzowania ja o tym słyszałam już pare lat temu i sie przeraziłam bo wózek mojego starszego syna był strasznie sztywny i faktycznie dziecko aż podskakiwało na nierównościach na razie jest ok ale na wszelki wypadek teraz kupiłam wózek na paskach bo jest miekki i lepiej amortyzuje
czasem lepiej żyć w nieświadomości :-[